Witam,

Chodzi o to, ze czasami firmy chca wciagnac koszt strony www do kosztow utrzymania firmy lub powazny zlecenidawca wycofuje sie gdy dowie sie ze nie moze dostac faktury... i tu problem gdy takiej faktury nie mozemy wystawic... jak sobie z tym poradzic? Najtaniej oczywiscie - glownie chodzi o ZUS - jednynie dorabiajac na stronach - 700 zł na miesiac to raczej kosmiczna kwota - przynajmniej dla mnie ;] Myslalem o czyms w stylu 'jednoosobowej' firmy... ale czy takie cos jest w ogole mozliwe? Zeby placic VAT a ZUS odpuscic?

Btw. Studiuje - nigdzie nie pracuje - wiec nikt nie placi ZUSu

Pzdr i dzieki za sugestie

To zrozumiałe - sam też bym chciał fakturę.

wtedy mogą zacząć się problemy

Zapomnij - chyba, że masz 100% pewności (a tego chyba nikt nie ma) aby zapewnić firmie utrzymanie.

Ja proponuję umowę zlecenia, tym bardziej, że jesteś studentem. Dla pracodowacy w tym wypadku jest bez różnicy czy otrzyma fakturę czy umowę zlecenia. Dostaniesz swoje pieniążki (a później ew. zwrot podatku jeśli zasłużysz), a pracodawca wciągnie to sobie w koszty.

Studenci do ukończenia 25 roku życia nie muszą płacić ZUSu. Tak przynajmniej było kiedyś. Poza tym jeśli to Twoja pierwsza firma to teraz jest "promocja" - ZUS opuszcza ceny o 60%

Tak - przez parenaście (zdaje się 24) miesiące. A co później. ZUS to nie jedyny minus zakładania działalności. Wpierw trzeba ją zarejestrować w urzędach, założyć konto w banku (i co miesiąc je opłacać), telefon, komputer itp. wszystko kosztuje. Nie to, że kogoś zniechęcam do własnej działalności, bo też uważam, że lepiej pracować dla siebie niż "na kogoś", ale proszę aby każdy to dobrze przemyślał.

Firmę można założyć na kogoś, kto jest gdzieś zatrudniony: żonę, męża, brata, siostrę, matkę, ojca. Wtedy nie opłaca się zusu.

Oczywiście, że tak. Ale to wtedy czasmai ten ktoś będzie miał troszkę kłopotów. Już np. przy rejestracji.

Ale w tym wypadku to chyba wsystarczy, umowa o dzieło ew. zlecenie?

Ew. jeżeli ktoś z rodziny bądz bliskich ma firmę, możesz spróbować namówić go na dopisanie sobie do zakresu jego działaności interesujących cię usług, poczym ty wykonujesz (dla kogoś z rodziny ew. znajmego), umowy o dzieło.

Jeżeli tylko mogę ci polecić to przy podanym przezemnie przykładzie, bierz zaliczkę na pokrycie vat'u, jeżeli wystawisz fakturę, a firma spuźni ci się z płatnością to i tak vat musisz wybecalować ze swojej kieszeni (a dokładniej nie ty a ten członek rodziny ew. dobry znajomy)

Kłopotów? Jakich?

Chociażby samą rejestrację.

Myślę, że umowa zlecenia jest o niebo lepsza w takim przypadku.

Ale przy rejestracji własnej działaności gospodarczej niema żadnych problemów.
Załatwia to się w tej chwili szybko i przyjemnie, idziesz do właściwego urzędu miasta, potem po regon, w między czasie zakłądasz sobie konto bankowe i i po sprawie. Kosztuje to zdaje się 100zł.

Zgadza się, jeśli się samemu chce zarejestrować to nie ma problemu w urzędach, ale jeśli ktoś robi Ci "przysługę" to już jest inaczej, tym bardziej, że w banku także będzie potrzebne pełnomocnictwo.

W banku zrobienie pełnomocnictwa trwa od 5-15min.
Nie rozumiem twojego pojęcia problemu, przykładowy Brat, zakłada działalność gospodarczą po czym ty wykonujesz zgodnie z moim wcześniej postem dla niego pracę na umowę o dzieło, albo zlecenie jeżęli chcecie się z bratem rozliczać, jeżeli nie to poporstu robisz to a oficjalnie brat kasuje forse.

W przypadku gdzie wspólnie otwieracie firmę to jest to o tyle bez sensu że ty równierz musisz założyć działalność gospodarczą, po czym aby razem zrobić firmę, podpisujecie umowę cywilnoprawną w tym momęcie tworzycie spółkę tzw. spółka cywilna...

Ale w omawianym przez nas przypadku chodzi o to aby nie płacić ZUS'u czyli niemieć firmy czyli nie mieć działalności gospodarczej...

Hmm... dzieki za informacje. Swoją drogą studenci powinni miec jakies ułatwienia w czasie trwania studiów - panstwo na tym by tez zarobilo bo zamiast robić na 'czarno' wiele osób zapłaciloby VAT a tak... Papierki, pełnomocnictwa itp. to nie problem :-) W koncu wszystko da sie załatwic :-)

Ja powiem może tak,

tak jak wcześniej pisałem - studenci chyba nie płacą zusu. Więc to nie jest problem.

Problem jest tylko następującej treści - firma to sporo papierków i jeśli ma się na tym zarabiać 500zł to na prawde nie warto. Co miesiąc trzeba się rozliczać, pilnować terminów, zbierać faktury, wystawiać faktury itp itd.

Własna firma to dobra rzecz - możesz sobie wiele rzeczy wrzucić w koszty itp - na pewno jest korzystna, ale przy jakiś konkretnych dochodach. Dla 500 zł to na prawde nie warto się kłopotać tą całą robotą (pomijając nawe wszelkie opłaty, podatki i zusy).

Co innego jeśli ktoś z rodziny prowadzi firmę - w tym układzie "podpięcie" się pod niego jest chyba najlepszym wyjściem - w innym przypadku umowa o dzieło jest IMHO najkorzystniejsza.

Jakie sa wtedy problemy?


P.S.
Studenci zakladajacy swoja dzialanosc placa o ile mi wiadomo przez okres 24 miesiecy 200zl ZUSu.
Moga tez wziasc bezwrotnie 12 000 zl na cele pracy, ale wtedy placa juz normalna stawke ZUS (chyba 700zl).


P.S. 2
W przeciagu kilku tygodni sam bede zakladal jednoosobwa dzialalnosc gospodarcza, wiec postaram sie juz po wszystkim, cos o tym napisac.

...hmmm a ciekawe jakie są warunki ;-) Przeciez ktos moglby otworzyc firme, wziac kase a po pol roku rozwiazac firme.... spora kasa zostalaby w kieszeni wiec pewnie nie tak łatwo 'wziac' te 12k :-)





...bede wdzieczny - inni pewnie tez ;-) Chociaz ja jesli sie za to wezme to raczej w wakacje... albo czekac do przyszlego roku :-)

Ja tez postaram sie czegos dowiedziec... mam znajomych w skarbówce wiec moze poradzą czy takie cos sie oplaca...

Jesli są jeszcze jacys zainteresowani tematem studenci to polecam zapoznac sie z powstającymi w Polsce 'inkubatorami' www.inkubatory.pl

Po 1 biznesplan
Po 2 całą kasę trzeba wydać (tylko środki trwałe) i udowodnić to fakturami
Po 3 firmę trzeba prowadzić chyba minimum rok

ojjj az tak pieknie to nie ma, trzeba placic skladke zdrowotna co miesiac po 170 zl (stan na maj 2006).

wiec moze sie wypowiem bo jestem na biezaco z tymi sprawami 17 maja oficjalnie ruszyla moja forma

nie wiem jak jest w innych regionach ale w wpj. pomorskim nie ma restrykcji aby dostac ~12000 (tzn jest to chyba 6x sredniej pensji krajowej wiec zalezy jaki miesiac i moze to byc 12600 albo 12400 generalnie wacha sie to w okolichach 12.500) co do tych restrykcji to nie ma wymogu aby byc studentem lub zeby miec mniej niz 25 lat. Wazne jest by wspolmalzonek nie mial juz dzialanosci, sa tez ogranicznia co do profilu z tego co wiem to z firmami transportowymi jest problem.

co do pocedury to najpierw trzeba pobrac formularze z UP powypelniac podpisac, z binesplanem to przesada trzeba wypelnic papier na ktorym trzeba Pi ray oko wpisac miesieczne dzialanie czyli przychopdy, koszty itp.

jak juz przyznaj ci kasze (maja 30 dni na rozpatrzenie wniosku) podpisujesz umowe, trzeba jeszcze wybrac forme zabezpieczenia najbardziej honorowane jest poracznienie przez 2 inne osoby. w ciagu 1 dnia masz kase na wskazanym przez ciebie koncie i czas okolo 20 dni na zakup "materialow" jakie wymieniles w formularzu w moim przypadku to sprzet komputerowy, holernie drogie oprogramowanie, porada prawna i materialy biurowe

wszystko musi byc oplacone gotowka a faktury wystawione na ciebie jako osobe fizyczna, jak juz masz wszyskie faktury idziesz jeszcze raz do UP oni sprawdzaja i jak wszystko OK daja ci zielone swiatlo do zakaladania dzialalnosci. Najperw wizyta w w urzedzie miasta, wypelenienie druczkow wybranie PKD i wplata 100 PLN po 2-3 dniahc masz decyzje z nia jedziesz do GUS w celu nadania numeru REGON (osobiscie zaltawia sie to w ciagu dnia) lub wysylasz i czekasz okolo 7 dni na decyzje.

jak masz regon to wtedy rejestracja w ZUS i US o ile w US bezproblemowo to w ZUS masa problemow z papierami, wszystko musi byc drukowanymi literkami w krateczkach czytelonie itp. mi zrobila to ksiegowa w podatniku czy cos wiec nie mialem srania z tymi sprawami.

NIP przechodzi taki jaki masz na siebie tylko w US trzeba ich powiadomic o tym fakcie ale to razem z papierami zgloszeniowymi

Trzeba tez wybrac forme rozliczenia z US ja jestem na ryczalcie i chwale sobie puki co bo jesli dochody nie przekrocza 2740 to place grosze do US w innym przypadku 19%, mozna wybrac liniowy 19% ale on jest dobry dla firm ktore maja wieksze dochody powyzej 40000 rocznie bo podatek jest staly (19%) a na ryczalcie przechodzi sie na wieksza stawke 30% ale mniejsza o podatkach bo to zabujczy temat

co do faktur VAT staje sie platnikiem VAT po oplaceniu 150 zl i nastepuje to od 1 kazdego miesiaca, jak ja zalozylem firme 17 maja nie bylem odrazu watowcem ale stalem sie nim od 1 czerwca, jak nie sestes na VAT to wystawiasz rachunki brutto no ale nie mozesz odliczac VAT z tego co kupujesz itp.

generalnie jestem swiezo upieczonym wlasciceielm malej firmy jak narazie nie nazekam

aaa i bardzo wazne jesli to twoja pierwsza dzialnosc to jest "promocja" w ZUS i przez okres 2 lat nie placi sie skladek emerytalnych tylko ubezpieczeniowe i zdrowotne co wynosi okolo 300 PLN miesiecznie po 2 latach bedzie ponad 700

a co do dotacji z UP to jednym z warunkow jest stale oplacanie ZUS bez zaleglosci wiec trzeba tego pilnosac

Interesuje mnie kwestia tego czy biorac te 12k traci sie przywileje placenia 300zl ZUSu ?

Musze zalozyc dzialalnosc gospodarcza gdyz w ten spsob bede sie rozliczal z firma w ktorj zaczalem prace i nie wiem czy oplaca sie brac 12k jezeli mialo by sie to odbic na zniesieniu jakichs przywilei ZUSowych.

seth 12k jest z UP a nizsza stawka w ZUS to "bonus" ustatwowy z ZUS obie sprawy nie sa ze soba polaczone mozesz je laczyc ale nie musisz ale jest pewien motyw.

jesli prace wykonujesz tylko dla jednej firmy (czyli ty masz firme ale jesy to takjakby towja forma zatrudnienia) to wtedy ta niska stawka nie obowiazuje i musisz placic pelna (nie jestem pewny do konca ale na 90% tak wlasnie jest)

mozna dostac te 12$ i jednocześniej płacić taki zus. też sie staram o taką dotację.

TAK mozna ja tak robie

Moglby mi jeszcze ktos poradzic czy jest sens zakładac taką działalność mając dochody ze stron w granicach 10-15k rocznie? Czy jest to opłacalne?

...i jeszcze pytanie do Kinool'a
Wiesz juz moze w jakich granicach waha sie utrzymanie firmy/miesiac?

opłacalne. bo majac firme możesz mieć wiecej zleceń. zleceniodawcy inaczej patrzą na osoby prywatne a inaczej na firme.

kinol wniosek o dotacje przeszedl bez problemu ?

co do wniosku to trzeba troche pochodzic zeby wiedzieli ze ci zalezy i nie jestes "naciagaczem" bo i tacy sie zdazaja, sam znam kilka osob, ktore mialy "lewe" faktury i kasa poszla nie tam gdzie miala isc na papierze

co do prowadzenia (miesiacznie) to najwieksze oplaty sa zwiazane z fiskusem (zus, podatek dochodowy) to wlasnie te minusy jesli chodzi o start to niestsety ale cale oprogramowanie musi byc legalne nie musi byc komercyjne

nawieksze wydatki to pakiet Adobe (Creative Studio 2 Standard) i Flash co do pierwszego niektorzy moga Photoshopa zastapic Gimpem lub gimpshopem jeszcze inni PaintShopem ale ja na Adobe pracuje od kilku lat i sie przyzwyczailem do ich narzedzi a w pakiecie CS2 pozaPhotoshopem jest illustrator oraz InDesign poza samymi stronami wykonuje rowniez sklady publikacji i pewne uslugi reklamowo/wydawnicze, siedz w tym od jakiegos juz czasu zawsze lepiej miec troche szerszy profil

wracajac jeszcze do utrzymania firmy to puki co miesci sie w moim domu wiec odpadaja koszty lokalu a reszta czyli net tel to i tak mialem, teraz jest nawet lepiej bo moge odliczac podatek vat z tych uslug

Przeczytalem na kilku stronach, ze ponoc trzeba przedstawic biznes plan, byc zarejestrowanym bezrobotnym przez okres 3 miesiecy oraz chodzic przez 1 miesiac na specjalne szkolenia.
Aby uzyskac to dofinansowanie.

Czy w Twoim wypadku tez o tym byla mowa?





P.S.
A moze sa gdzies w sieci jakies publikacje na ten temat ?
Nie za bardzo mam jak wybrac sie do urzedu dlatego chetnie bym cos poczytal on-line.

Setch.

nie trzeba byc az 3 miechy zarejestrowanym ja jestem od piątku a mam pozwolenie na skladanie papierów
szkolenie trwa ok 3 godzin tak mi powiedzialny w katowichac w " promowanie przedciebiorczosci "
i nie trzeba biznesplanu sam we wniosu wszystko sie opisuje.

dokladnie ja bylem kilka dni "bezrobotny" jak skladalem papiery a szkolenia nie mialem nawet nie wiedzialem ze takowe sa moze w moim regionie sie tego nie prowadzi

a co do tego biznesplanu to juz pisalem wczesniej, nie trzeba miec czegos takiego

@acztery: po pierwsze moj nick to nie Setch a Seth, a po drugie umnie bedzie problem bo juz zaczalem prace (na umowe zlecenie - okres probny), a wczesniej nie bylem zarejestrowanym.

No ale nic to bo wazniejsza dla mnie bedzie ta znizka w ZUSie. Tak czy inaczej jeszcze zostalo mi kilka tygodni, wiec zobacze jak to dokladnei jest w moim urzedzie (bo z tego co slyszalem roznie to bywa w zaleznosci od regionu Polski )

Seth sorka, umowe można zawsze rozwiązać. a z tego co wiem trzeba się śpieszyć bo pieniądze w urzędach się czerpią.

ja mam inne pytanie zwiazku z prowadzeniem wlasnej firmy
powiedzmy ze teoretycznie mam laptopa, ktory uzywam do pracy- w prowadzeniu firmy i do zabawy prywatnie.
Teraz mam zainstalowany win xp z licencja studencka- do uzytku niekomercyjnego. drugi system to suse 10.
Czy moge tak uzytkowac ten komputer, czy czepia sia podcza jakiejs kontroli

Jeżeli suse jest legalny i na nim wykonujesz prace komercyjne, a windows sluzy tylko do nauki czy czegośtam to sądze że nie... ale musisz im to jszcze udowodnić zapewne

lepiej zakupic wersje komercyjna to nie majątek bo ok 550 zł