Dot. tematu Temat: Nielegalne oprogramowanie

Twórcy (nie tylko oprogramowania) widzą to z innej perspektywy. Chcą aby ich praca była szanowana więc szanują pracę innych.

Oczywiście, że tak.

@Cysiaczek: a cóż to do cholery za idiotyczne pytanie?! "Czy poszanowałbyś życie innych, gdyby nie groziły za to sankcje karne?"
Lepiej szybciutko mnie przekonaj, że ten wątek nie powinien wylądować w koszu...

Prosze bardzo

Poszanowanie prawa do życia nie budzi raczej większych sporów, natomiast wątek do którego stworzyłem sondę zawiera opinie niekiedy skrajne. Chcę wysondować, czy ludzie postępujący zgodnie z prawem postępowaliby tak w wypadku zniesienia kar (np. finansowych lub więzienia) za ich złamanie.

Pozdrawiam

Sonda IMHO jest trochę bezsensowna - jedyne co może wykazać to, że a) społeczność forum jest niereprezentatywna lub ludzie co innego robią a co innego mówią... Czemu - bo sankcje są a ludzie w 90% nie szanują praw autorskich.

Ale jak to mówią spece - nie jest ważna sama kara a jej nieuniknioność. Jeśli kiedyś prawdopodobieństwo poniesienia kary za łamanie praw autorskich stanie się realne, a nie będą to tylko pokazowe akcje, wtedy prawa autorskie będą szanowane.

Wiem, że pytanie w sondzie mówi o szacunku, ale...
Szacunek przez strach? Szanujesz kogoś, kto Ci grozi? Ja nie.

No wybacz, ale pierdzielisz aż śmiech.

Są kary za naruszanie praw autorskich więc ich nie szanujesz?
To co? Jakby nie było kar za naruszanie to być je szanował?

No i kolejny drastyczny przykład, wzorem ~kszycha.
Za brak poszanowania życia ludzkiego też są kary. Przestaniesz je szanować?

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale prawo do własności jest jednym z podstawowych praw, tak samo jak prawo do życia. Nie stawiam ich na równi, broń Boże! Mówię tylko, że kwestionujesz jedno z podstawowych praw, na których opiera się kapitalizm.

Nadal mnie nie przekonałeś...

Postanowiłem rozwinąć swoją myśl.

Wydaje mi się że nie za bardzo rozumiesz ideę prawa jako takiego.

Mógłbym zapytać retorycznie jak powyżej: "To co? Jakby nie było kar za naruszanie to być je szanował?" ale wyjaśnię Ci dlaczego tak się dzieje.

To że Tobie się coś tam nie podoba to nie znaczy że już jest to kontrowersyjne i w ogóle. Mało tego nawet jeśli nie podoba się to sporej ilości ludzi to i tak to nic nie znaczy.

Prawo nie wzięło się z nikąd zostało uchwalone przez reprezentację społeczeństwa - rząd. A rząd jest odzwierciedleniem społeczeństwa, więc jeśli większość sejmowa postanowiła tak a nie inaczej to znaczy że większość społeczeństwa uważała tak a nie inaczej. Masz odpowiedź na swoją sondę

A teraz dlaczego są kary?
Żeby większości żyło się lepiej. Jeśli jesteś w mniejszości i uchwały sejmu Ci się nie podobają to po to sa kary żebyś jednak postępował tak jak większość, żeby w społeczeństwie było dobrze.

Koniec i kropka.

Nie uważam że w tym wątku poruszymy inne kwestie niż w wątku, z którego ten wynika więc zamykam go.
Nic nie wnosi.

Jak przekonasz ~kszycha to wątek zostanie otworzony,
Mnie zresztą też nie przekonałeś.

Wybacz mike, że piszę w zamkniętym, ale chcę dodać jeszcze tylko jedno zdanie:
Wolność jednej osoby kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa drugiej. I wymyślili to ludzie trochę mądrzejsi niż zbuntowani nastolatkowie.

I jak powiedział mike: koniec i kropka.


---
Wybaczam
Mało tego podkreślam to zdanie bo ono definitywnie kończy tą dyskusję.
Teraz Ty wybacz mi ingerencję w Twoją wypowiedź
~mike_mech