kurcze słuchajcie, kiepska sprawa, zepsułem Eclipse...
Wygląda zepsucie którego dokonałem tak:

Chodzi o to, że gdzieś mi się niechcący "pociągło" i "przeciągło" i powstało coś na kształt pustych holderów na zakładki / widoki... Za cholerę nie idzie ich usunąć. Restart nie pomógł.
Nie bardzo mam ochotę na reinstalację, bo zgubiłbym sporo ustawień. No, chyba że macie jakiś pomysł jak zachować ustawienia (projekty, ustawienia IDE) i potem zaimportować je jakoś do nowego IDE?
any ideas?
pozdr.