Mam mały problem. Robię mini-bbcode i zatrzymuję się przy tagu [ht] ([html]), który ma za zadanie wykonywać kod html zawarty między znacznikami [ht] i [/ht]

[PHP] pobierz, plaintext 
<?php
$pokaz = '[ht]<b>asd</b>[/ht]';
$pokaz = htmlspecialchars(trim($pokaz));
$a = is_array($pokaz); //zwraca, ze nie jest tablica
$pokaz = preg_replace_callback("#[ht](.*?)[/ht]#si", html_entity_decode, $pokaz); //zwraca blad, ze $pokaz to tablica
print_r($pokaz);
?>
[PHP] pobierz, plaintext 

$pokaz poddaję htmlspecialchars oraz trim, gdyż mam również inne tagi w planach, a tag [ht] będzie dostępny jedynie dla adminów.

Pytanie brzmi: dlaczego zwraca, że zmienna pokaż to tablica?
Zamieniając $pokaz na $a również jest błąd.

Pokaż treść tego błędu.
Coś mi się wierzyć nie chce, że tak Ci PHP mówi.

Warning: html_entity_decode() expects parameter 1 to be string, array given in e:\php\www\netgamer.pl\index.php on line 18

przynajmniej tak to rozumiem... Jeśli nie uderzyłem się w głowę i przestałem rozumieć angielski, to dobrze to odczytuję

a twoj drugi parametr w preg_replace_callback to stała ?:-)

Z preg_* nigdy nie korzystałem. Drugi parametr gdzie?

Tj, źle się wypowiedziałem. Jedyny parametr podawany to $pokaz, zdefiniowana kilka linijek wyżej.

[PHP] pobierz, plaintext 
<?php
$pokaz = preg_replace_callback("#[ht](.*?)[/ht]#si", html_entity_decode, $pokaz);
?>
[PHP] pobierz, plaintext 

html_entity_decode - jest tu użyty jako stała.

tak powinno zadziałać :

[HTML] pobierz, plaintext 
$pokaz = preg_replace("#\[ht\](.*?)\[/ht\]#si", "\\1", html_entity_decode($pokaz));
[HTML] pobierz, plaintext 

(daje w html bo w [php] czasem przerabia a tu liczy sie każdy slash :])

Zrobiłem ciut inaczej:

[PHP] pobierz, plaintext 
<?php
function bbcode_html ($str) {
  $str = html_entity_decode($str[1]);
  return $str;
}
?>
[PHP] pobierz, plaintext 

i odwołanie w bbcode

[HTML] pobierz, plaintext 
$str = preg_replace_callback("#\[html\](.*?)\[/html\]#si", "bbcode_html", $str);
[HTML] pobierz, plaintext 

specjalnie jako html daję, bo php psuje mi z deczka

I to ci działa? Bo śmiem w to powątpiewać...