Thomson, jak masz się obrażać za byle złośliwość, to może faktycznie daj sobie spokój z pisaniem na forum i programowaniem w ogóle. Pokazali Ci, że mylisz kompletnie pojęcia i zajmujesz się nie tym, co trzeba, w ramach podziękowania dostali wyzwiska i focha... jak kogoś takiego można poważnie traktować? Sam na własne życzenie się prosisz o kłopoty.
Wymienione przez Ciebie tzw. "Założenia" mają się do tworzenia sklepów internetowych, jak piernik do wiatraka. Komentarze czy ładne formatowanie są co najwyżej oznaką, że mamy do czynienia z ogarniętym programistą, a i to nie do końca, natomiast wcale nie czynią projektu "lepszym". Można mieć świetny styl pisania, świetnie komentować i zrobić elegancko opakowaną katastrofę projektową, odwrotna sytuacja także jest możliwa, odwrotna sytuacja też jest możliwa. Tutaj zasada tak naprawdę jest JEDNA: myśleć. Dość prosto widać, że programista myśli w trakcie pisania, a nie naczytał się różnych tekstów i działa na zasadzie "kurde, tamten gość zalecał, by funkcje mieściły się na jednym ekranie, muszę tak zrobić to będę pr0". Ty naczytałeś się bajek, że jak zrobisz ładne wcięcia, skomentujesz kod i wpakujesz wszędzie obiekty, to projekt będzie wymiatać

. Taka jest moja diagnoza i zamiast biadolić, zastanów się, po co się to wszystko robi, a następnie poczytaj
Cytat
oop (3 magiczne literki, a takie pomocne)
Smarty też ma klasy, ale nazwanie tego "kodem obiektowym" to obraza dla obiektówki.
Cytat
Stosuj MVC.
Stosuj MVC, gdy wiesz, jak go wykorzystać i wiesz, że będzie Ci on potrzebny do zrealizowania planów. Jak każdy wzorzec, używanie go "bo wszycy tak robią" nie świadczy najlepiej o programiście...
Cytat
Konfig daj jeden glowny i kazdy z osobna dla pojedynczego modulu.
Konfig daj jeden główny i każdy z osobna dla pojedynczego modułu, gdy wiesz, jak to wykorzystać i wiesz, że będzie Ci to potrzebne do zrealizowania planów. Tak w ogóle to zanim się weźmiesz za takie detale, dobrym pomysłem byłoby zdefiniowanie, co rozumiesz pod pojęciem "modułu".
Thomson, czy widzisz różnicę między moim podejściem, a podejściem marcia?