Jeśli chcesz się bawić w posiadanie "leganego" i nielagnego oprogramowania przed kontrolą

najlepszym sposobem byłoby truecrypt
pobawić się troszkę i zrobić na zasadzie w czasie włączania komputera pyta Cie o hasło (w zależności od hasła uruchamia ci konrketny system) np:
dla hasla "moje_haslo" odpali ci fajnie np ubuntu z 100% softem
dla hasloa "a_kij_tam_w_oko" odpali ci Twój system ^^
takie rozwiazanie miałem jakiś czas temu ale do krycia informacji przed mą "kobieta" ktora namietnie lubila szperać w moim kompie ;p
ale do tematu: licencja to licencja na oprogramowanie i tyle . To co nielegalne na windowsie, bedzie nie legalne na kazdym systemie operacyjnym