Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Praca w firmie programistycznej
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
dawstaw
Witam.
Zastanawiam się nad otworzeniem własnej firmy programistycznej. Od kilku lat działam w branży IT i obecnie mniej więcej wiem jakie oprogramowanie mogło by zdobyć uznanie. Moja firma projektowała by głównie programy i narzędzia w php. Nie jestem jednak programistą a chciałbym na początek wynająć małe biuro i do niego jednego programistę który za swoją prace by dostawał od 3800-4500zł/mc. Ja natomiast zajmował bym się sprzedażą wyprodukowanego softu , promocją marketingiem i pozycjonowaniem. Teraz jednak mam pytanie do programistów. Jak zapatrujecie się na to iż pracując w firmach programistycznych i produkując samodzielnie dany soft widzicie iż w ciągu miesiąca przychody dla firmy z takiego softu są np 6 razy większe niż Wasza pensja ? Pytam ze względu na to iż wiele programistów szczególnie gdy ktoś pracuje sam / indywidualnie tworzy soft od A do Z mógłby to zrobić na własną rękę i tym samym więcej zarobić.... Jak myślicie czy znalazłby jakiś programista który by poszedł na taki układ i pracował w firmie całkowicie samodzielnie ( dostawał by oczywiście taką pensję) jednak soft wyprodukowany przez niego byłby głównym źródłem utrzymania firmy ?

Proszę o odpowiedzi i z góry dziękuje..
kilab
Myślę, że coś takiego jest możliwe. Wszystko zależy od uczciwości człowieka.
Ja osobiście jeśli umówiłbym się na te 4000zł, pracowałbym rzetelnie żeby ten produkt zarabiał na firmę i na mnie tym samym. To, że zarabia dużo więcej niż na pokrycie tylko mnie, nie stanowiłoby problemu. Sam produkt to jedno, a jego sprzedaż, marketing, obsługa klientów to drugie. Często dla mnie męczące więc na własną rękę nie chciałbym robić takiego produktu.
Jedynie co to próbowałbym negocjować podwyższenie stawki wraz ze wzrostem obrotu wink.gif
markonix
Chyba w każdej pracy / branży jest tak, że nasz zysk wypracowany dla firmy jest nie mniejszy niż nasza pensja.
Po prostu nie w każdej pracy jest to tak łatwo zauważyć i policzyć smile.gif

Ja osobiście bym nie umiał w takim układzie pracować, byłoby w porządku dopóki soft by się dobrze nie sprzedawał.
Automatycznie gdyby zaczął przewyższać znacznie zysk to pozostawałby pewien niesmak, niedosyt.
Może lepsza była by umowa o współpracy - 50/50 czy coś podobnego? Wtedy obu stronom zależy równie mocno na wyprodukowaniu dobrego softu i na dobrym marketingu.
pyro
Według mnie taki układ jest bardzo dobry, z tym że:
- Po uznaniu danego oprogramowania na rynku i stałym, sensownym przychodzie programista dostaje podwyżkę.
- Przy dużym nakładzie pracy, ciekawych rozwiązaniach i znacznym wzroście sprzedaży programista dostaje premie.

W ten sposób można uniknąć zjawiska "wypalenia". Człowiek, jak widzi, że jego oprogramowanie jest cenione i przynosi coraz większy dochód, przy czym jego pensja jest stała, nie odczuwa tej potrzeby dawania z siebie wszystkiego, bo dla niego to i tak nic nie zmieni, a na warunkach w/w cały czas odczuwa potrzebę udoskonalania swoich wytworów i dawania z siebie maksimum, bo ma do tego motywację.

Sam bym chciał pracować na takich warunkach.
dawstaw
Cytat(markonix @ 26.12.2012, 23:22:08 ) *
Chyba w każdej pracy / branży jest tak, że nasz zysk wypracowany dla firmy jest nie mniejszy niż nasza pensja.


Właśnie o to chodzi jednak zazwyczaj taki zysk jest wypracowany przez grupę (kilka) osób. W przypadku tylko jednego programisty wygląda to całkowicie inaczej...

Odnośnie takiego podziału zysków to jest pewien problem bo to ja ponoszę największe ryzyko, wszystkie opłaty i wcale nie mam zagwarantowane że inwestycja się zwróci... (ewentualnie można wprowadzić jakąś prowizję od sprzedanego produktu) Zazwyczaj jest tak że jeden produkt się sprzeda a inny nie będzie schodził i trzeba ponieść koszty związane z jego produkcją...

Cytat(pyro @ 27.12.2012, 00:28:10 ) *
Według mnie taki układ jest bardzo dobry, z tym że:
- Po uznaniu danego oprogramowania na rynku i stałym, sensownym przychodzie programista dostaje podwyżkę.
- Przy dużym nakładzie pracy, ciekawych rozwiązaniach i znacznym wzroście sprzedaży programista dostaje premie.

Myślę że to jest podstawa i bez tych elementów nie dało by się długo utrzymać programisty w firmie w przypadku gdyby firma osiągała sukces na sprzedaży oprogramowania wyprodukowanego przez niego...
pyro
Cytat(dawstaw @ 27.12.2012, 00:29:52 ) *
Myślę że to jest podstawa i bez tych elementów nie dało by się długo utrzymać programisty w firmie w przypadku gdyby firma osiągała sukces na sprzedaży oprogramowania wyprodukowanego przez niego...


To nie tylko podstawa, ale także teoria sprawdzona w praktyce. Wiem to z własnego przykładu. Około rok temu napisałem dla X pewien skrypt, który dość szybko się przyjął. Po niedługiej rozmowie i żaleniach X o firemkach, które nie potrafiły tego zrobić dobrze, dostałem dodatkowy przelew za wybitnie wykonaną pracę, mimo że w ustaleniach o honorarium nie było mowy o żadnych premiach. W ten sposób aż chciało się podjąć dalszą współpracę i normalnie gdyby mi ktoś napisał wieczorem, że coś jest potrzebne na dzień następny, prawdopodobnie bym odpisał, że jestem "zajęty", a dla X zrobiłbym wyjątek. I ogólnie wtedy dla X zachciało się robić rzeczy solidnie, widząc, że moja praca jest doceniona.

Cytat(dawstaw @ 27.12.2012, 00:29:52 ) *
Odnośnie takiego podziału zysków to jest pewien problem bo to ja ponoszę największe ryzyko, wszystkie opłaty i wcale nie mam zagwarantowane że inwestycja się zwróci... (ewentualnie można wprowadzić jakąś prowizję od sprzedanego produktu) Zazwyczaj jest tak że jeden produkt się sprzeda a inny nie będzie schodził i trzeba ponieść koszty związane z jego produkcją...


Równy podział zysków to jakaś bzdura, najlepiej w ogóle zapomnieć o takim pomyśle.
Daiquiri
O ile nie uważam, że podział zysków jaki "zaproponował" Markonix miał rację bytu (ze względu na chociażby wspomniany rozkład ryzyka związanego z działalnością) to istotne jest, żeby przyznawać się do tego, że taka sytuacja nas, jako programistów, nie satysfakcjonuje.

Warto wytłumaczyć programiście przed rozpoczęciem współpracy, dlaczego zyski rozkładają się tak a nie inaczej. Niestety w Twoim układzie, "sukces" będzie wydawał się być wypracowanym przez programistę.

To o czym nie powinieneś zapominać to zadbanie o solidną dokumentację. Zmiana programisty(w jakichkolwiek okolicznościach) nie będzie wtedy aż tak bolesna smile.gif.
Riggs
Warunki które podałeś są ciekawe z punku widzenia programisty. Wiadomo, że sukces w dużej mierze zależy od tego co programista stworzy ale samo pozyskiwanie klientów na aplikację, jej sprzedaż to też ciężki kawałek chleba. Dla programisty plusem jest to że ma stałą pensję (niezależną od wyników sprzedaży produktu) i perspektywę premii od sprzedaży jeśli produkt się przyjmie. Wiadomo że podział 50/50 jest bez sensu w tym momencie bo Ty jako prowadzący firmę ponosisz koszty (ZUS, US , wkład własny itp).
W takim układzie jaki opisałeś sam chętnie bym popracował.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.