Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Jak komuś wytłumaczyć...
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Weles
Witam!

Mam pewien problem, iż rodzina mi tłumaczy że języki które się uczyłem/uczę są tylko czasowe i nic nie warte, i np. babcia porównywała mi uprawianie pomidorów i ogórków w folii kiedyś że to było bardzo opłacające się, do obecnie że jest to nic nie warte.

I tłumaczą mi że z językami jest tak samo (PHP, HTML, CSS, SQL, JS) - i że za kilka lat nikomu się te języki nie przydadzą.

No i tutaj pada pytanie o pomoc - jak im wytłumaczyć to? Hmm.. a może oni mają rację? (tzn. chodzi im o zysk za te języki, np. pisanie stron na zlecenie itd.)

Pozdrawiam!
CuteOne
Abstrahując do tych pomidorów z foliaka - wczoraj zabuliłem 6zł za główkę zwykłej sałaty, więc świeże warzywa zimą chyba jednak są opłacalne..
Ile lat ma C/C++ albo ile lat ma PHP? Jak widzisz mimo, że to dinozaury jakoś ich rychłego upadku nie widać, więc olej(przepraszam) babcię i rób to co lubisz
Sephirus
Nigdy nie spotkałem się z taką opinią aby języki miały się zestarzeć. Owszem niektóre wychodzą "z mody" ale akurat o PHP się nie ma za bardzo co martwić smile.gif

HTML, CSS, JS - no bez jaj - jeszcze bardziej się w to brnie (przynajmniej obecnie) niż odchodzi - aplikacje webowe itp...

SQL - to jest tak rozpowszechnione i w sumie sprawdzone, że też rychłego upadku nie widzę.

Ogólnie rzecz ujmując jako programista powinieneś uczyć się i używać języki jakie najbardziej przypadły Ci do gustu - pamiętaj jednak, że jeśli nawet się tak stanie że przeczytamy kiedyś że PHP zmarło - to wszystko to co je zastąpi będzie dla Ciebie do ogarnięcia smile.gif Programista nie jest związany z jednym językiem - jeśli jesteś w tym dobry to poradzisz sobie i w innym języku a jeśli aktualnie PHP jest łatwy i dość opłacalny to trzeba z niego wyciskać ile się da.

Innymi słowy - jak PHP odpadnie to przerzucisz się na język XXX, który to owe PHP wymiótł - miesiąc i będziesz jechał dalej. W ogóle nie zważaj na takie brednie smile.gif
Weles
Ok, rozumiem i dzięki wam za wyczerpujące odpowiedzi, ale miałbym jeszcze prośbę czy moglibyście mi doradzić co mam powiedzieć rodzinie, bo ciągle mi męczą że nie mam z tym racji itd. :/
Dominator
Jeśli pisanie stron WWW jest Twoją pasją - powiedz im to smile.gif
kamil4u
Pierwszy raz widzę, żeby rodzina odradzała nauki( cokolwiek by to było ).

Proponuję zamiast się kłócić przyznać im rację( choć takowej nie mają ) i powiedzieć, że programowanie uczy logicznego myślenia, matematyki, sposobu rozwiązywania problemów wielu innych, a Ciebie interesuje wykorzystanie matematyki w praktyce i na razie będziesz się tym zajmował( oczywiście jeżeli to prawda ). Dzięki temu zauważą, że ma to powiązanie ze szkołą i powinni przestać Ci wybijać to z głowy.

Tak czy siak proponuję nie dać się przekonać rodzinnie i uczyć się. Oczywiście nie kosztem życia prywatnego, ale na razie chociażby hobbistycznie. Nawet jak języki przeminą to programowanie to nie składnia, a pewien sposób myślenia i rozwiązywania problemów( przy dzisiejszej cyfryzacji na pewno taka wiedza się przyda ). Już nie mówiąc jak w przyszłości chciałbyś pójść na kierunek ścisły to bez umiejętności programowania trudno będzie o sensowną pracę jako inżynier( chociażby podstawowa znajomość ).

Pozdrawiam i nie daj się smile.gif
kilab
Ogólnie różne rozwiązania technologiczne przemijają więc po co się czegokolwiek uczyć? biggrin.gif

Dziwne trochę podejście rodziny, również pierwszy raz się z czymś takim spotykam.
Daiquiri
Po pierwsze język to tylko narzędzie, istotna jest umiejętność logicznego myślenia. Po drugie, gdyby uprawa warzyw była nieopłacalna, nie kupilibyśmy ich w sklepie (no bo kto będzie dopłacał do sprzedaży ogórków). Po trzecie, nie wiem czy jest o czym dyskutować wink.gif.
memory
a co babka proponuje w zamian ? smile.gif
pamil
Powiedz rodzinie, że ona też przemija, a przemijanie jest stałym elementem życia ludzkiego smile.gif Uwielbiam ludzi, którzy nie ogarniają tematu, a i tak wiedzą lepiej.
redeemer
Myślę, że to jakaś prowokacja. "Babcia" porównuje języki programowania do uprawy pomidorów? Cmon... biggrin.gif
O$iek
Zaczynam myśleć, że programy typu trudne sprawy, to rzeczywiście historie z życia wzięte biggrin.gif
IceManSpy
Może babcia programuje w POMIDORze? Programowanie Obiektowe Master Interfejsu Do Ochrony Rodziny biggrin.gif
usb2.0
a ja myślę, że to nie to programowanie babci
no k***a wyobraźcie sobie sytuacje że rozmawiacie o php z rodziną?WTF:D
"mamo dziś napisałem skrypt..."
"synu to przeżytek"
dobry troll
Weles
Cytat(usb2.0 @ 4.01.2013, 15:39:46 ) *
a ja myślę, że to nie to programowanie babci
no kurwa wyobraźcie sobie sytuacje że rozmawiacie o php z rodziną?WTF:D
"mamo dziś napisałem skrypt..."
"synu to przeżytek"
dobry troll


Ale to ja z nimi o tym nie gadam, sami zaczynają jak się z nimi czasem zobaczę -.-

Ok, dzięki wszystkim za pomoc i Pozdrawiam!
nasty
Twoja rodzina ma racje.

Ile masz programistów/ofert pracy w COBOL czy Fortran teraz? A ile ich bylo 20 lat temu?
Ucz sie pojęć, zagadnień a nie konkretnych języków programowania.
Pilsener
Ja bym się uczył tego, na co jest zapotrzebowanie, nawet gdybym wiedział, że kiedyś będzie zbędne. Np. w epoce DOSa 5, 6 i 6.2 pisałem komendy jak głupi, edytor "edit" miałem obcykany i tak dalej a całe podwórko kłaniało mi się w pas. Potem gdy pojawił się gryzoń i okna to stwierdziłem, że narzędzia niskopoziomowe już na zawsze odejdą do lamusa. A dziś znów się ich uczę, bo jest mi to potrzebne. Taka już natura pracy w IT, grunt się nie zniechęcać tylko dlatego, że ciągle trzeba się uczyć czegoś nowego.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.