Ostatnio mnie nie było (nikt nie zauważył ale to normalne ;P)

Byłem na jurze - gdzie jedna z historii jest nader doprowadzająca do wyskoku żyłek ;P

Siedzimy sobie pod 10 m skałą (na którą jest leciutkie wejście od boku) i sączymy złocisty nektar bogów, nagle qmpel załążył się ze mną że za piwo nie wejdę na ta skałę od strony stromej (bez zabezpieczeń, czepaków itd).

połączenie: góry, wspinaczka, i piwo... Bez komentarza... Ciekawe co na to Panowie z GOPR'u

czkeam dalej bo to niekoniecznie jest dobra odpowiedź (znzacze że to tylko jedno piwo)

jedno muwisz? Ja znam takie piwo. Mocne. Jedna butelka to jest 1 litr 9.1 %.

bez urazy ale czy czasem lepiej nie jest nic nie mowic niz paplac?..

dawniej do hydeparku trafialy ciekawsze - ostatnio cos poziom jakby opada..

I tu trafiłeś w sedno - poziom opada tak drastycznie jak wzrasta temperatura za oknem, ale i tk nikt nie kwapis się na coś ambitnego.

Skoro sie zalozyles i dales ankiete na forum to jest to rownoznaczne z tym ze Ci sie udalo wiec po co ta ankieta? Jesli by sie nie udalo najprawdopodobniej bylbys R.I.P. Nie wiem co chcesz przez ten temat zyskac ale na pewno w moich oczach nie staniesz sie bohaterem bo takie zachowanie to dziecinada.

byłem ciekaw waszego osądu.

No cóż. No comments :-| Na szczęście jak ja sobie wypiję (co i tak się bardzo żadko zdarza) to aż takie głupoty mi nie przychodzą do głowy
BTW: Ludzie różne rzeczy po alkoholu robią, często zdarza się że tracą kontrole nad swoimi słowami i potrafią bardzo człowieka zranić...

Kicha i dziecinada.
Takich ti się ignoruje lub zamyka w lodówce, z której uprzednio wyciągnęliśmy cały szron.

a teraz chwila prawdy - udało mi sie