@loud
Od siebie, zawsze będę dawał minusa za doctype: XHTML przy dokumencie wysyłanym do mojej przeglądarki jako HTML, którego w dodatku nie idzie przeparsować jako XML.
I przyznam Ci rację, ale po części

Jak myślisz dlaczego kolesie tacy jak np. Jeffrey Zeldman mają na swoich stronach doctype XHTML Transitional? I dlaczego w swoich książkach ani słowem nie wspominają o tym, że XHTML wysłany do przeglądarki jako text/HTML jest odbierany jako HTML z błędami? Czy oceniając stronę domową W3C dałbyś im minus za to, że serwują XHTML 1.0 Strict jako HTML?
Dlaczego na to pozwalają, bo jest to przecież zgodne ze standardami? I dlaczego mało kto z ekspertów wspomina o tym, że XHTML wysyłany jako HTML pozbawia go wszystkich zalet nad HTML?
Ja myślę, że dlatego, aby nie mącić ludziom w głowach. Pozbyto się warstwy prezentacyjnej w wersji STRICT HTML 4.01, jednak XHTML się rozwijał. Czy było to nietrafione ze strony W3C? Czy ktoś mógł przypuszczać, że nawet w 2008r. BillShit`s browsers nadal nie będą rozumiały XHTML? Któż to wie. W3C popełniło wiele błędów i nadal je popełnia, nikt nie jest nieomylny. Oczywiście to nie ich wina do końca, ale to oni są winni smutnym minom webmasterów, którzy zaczęli dowiadywać się o tym, że ich super nowoczesny XHTML to tak naprawdę stary, dobry HTML, tyle, że z błędami;) Lepiej niech ludzie piszą w XHTML Strict taplając się w swojej niewiedzy a niżeli mieliby nadal używać zagnieżdżonych tabel, znaczników font itp. Ja też bym chciał pisać w HTML 4.01 strict, ale serwuję XHTML 1.0 Strict, bo nie chce mi się udowadniać wszystkim wkoło, że to to samo co XHTML i wyjść na nooba, który nie ma pojęcia o standardach.
Dopóki IE nie rozumie XHTML, nie każ ludzi za stosowanie tego DOCTYPE`a.
Pozdrawiam gorąco i sorry za tak długi tekst