Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: [Gdańsk/Elbląg] poszukiwany programista
Forum PHP.pl > Inne > Giełda ofert > Poszukuję
balu
Witam,

Poszukuję osoby (25-30 lat) tylko i wyłącznie z 3miasta lub Elbląga, najchętniej jednak Gdańsk.
Poszukuję programisty z krwi i kości, który zna każdy zakamarek php/js/sql, który wręcz jest magikiem. Dla którego wykonanie zaawansowanego sklepu czy serwisu społecznościowego ze wszystkimi najpopularniejszymi obecnie ficzerami to pryszcz. Fajnie jakby znał Drupala i PrestaShop.
Poszukuję programisty, który ma na tyle ambicji, że pracuję na swoim a nie u kogoś w firmie. Chodzi tu o czas i zaangażowanie.
Plan jest prosty - budowanie internetowych biznesów oraz ich późniejszy rozwój lub ewentualnie sprzedaż. Głównym zarobkiem było by prowadzenie agencji interaktywnej czyli wykonywanie serwisów www różnej maści.
Sam prowadzę jednoosobową firmę, jestem grafikiem więc z tym nie było by problemu. Poszukuję speca programisty, który także posiada jednoosobową firmę, ma już doświadczenie, portfolio i pewien kapitał na rozwój firmy. Mile widziana też osoba, która pracuje na etacie ale chce z niego zrezygnować i zastanawia się nad otworzeniem własnej działalności. Wymagam jednak dość bogatego portfolio i kapitału.
Dlaczego sam nie zatrudnię programisty aby realizował moje pomysły?
Po pierwsze jak coś jest Twoje więcej dajesz z siebie i możesz pozwolić sobie na pracę po godzinach. Po prostu bardziej się angażujesz i Ci się chce.
W 2 jest łatwiej bo np. koszty są dzielone na pół.

Wymagam aby zainteresowana osoba wykazywała się poczuciem humoru oraz inteligencją i smykałką do biznesu. Sorry ale szkoda czasu na zwykłych wyrobników a biznesy lubię robić z ludźmi o temperamencie i energii życiowej zbliżonej do mnie.

baluk@gazeta.pl - odpowiem na wybrane maile.
lobopol
Tego jeszcze nie grali aby zatrudniać programistę aby jeszcze płacił za swoją pracę o.O
balu
Gdzie masz napisane, że programista ma płacić za własną pracę? Nie napisałem, że chce zatrudnić programistę a wejść z nim w spółkę, a jakbyś poczytał coś o spółkach, chociażby z o.o. wiedziałbyś, że potrzebny jest mały kapitał na jej założenie. Czytaj ze zrozumieniem bo wyszedłeś na kretyna.
lobopol
Czyli szukasz jelenia który wejdzie z tobą w spółkę wykładając własne pieniądze, dodatkowo musi być genialnym programistą php/js/sql dodatkowo zapewne ma też kodować html smile.gif, nic tylko się zgłaszać w ciemno.
balu
Lobopol słabo prowokujesz a do tego nie wyniosłeś ze szkoły podstawowej umiejętności "czytania ze zrozumieniem". Napisałem, że w 2 jest łatwiej bo koszty są dzielone na pół. Poza tym są spotkania, telefony i wszystko można omówić.
Z kim niby mam wchodzić w spółkę? Z ciemniakiem, który tydzień temu zakupił książkę jak programować w php? Wiadomo, że z kimś kto ma o tym pojęcie. Mam zebrany kapitał, mam doświadczenie, umiejętności, wypracowane po części kontakty, portfolio, swoich klientów ale zawsze miałem problemy z programistami. Pracowałem z wieloma zdalnie i wiem, że nie tędy droga. Poszukuję więc zdolnego programisty, który chciałby połączyć siły z grafikiem. Nic nie wiesz o prowadzeniu biznesu i ludziach. Myślisz, że zgłosi się do mnie ktoś, kto bez sprawdzenia mnie w ciemno się zgodzi na spółkę, bez poprowadzenia kilku projektów na próbę? To byłby skończonym palantem, to po pierwsze. Po drugie myślisz, że jestem tak nierozsądny, że podzielę się tym co do tej pory zdobyłem z pierwszym lepszym programistą bo mam ciśnienie? Za bardzo szanuję swój czas aby tak podchodzić do życia i ludzi. Idź prowokuj i szukaj dziury w całym w innych wątkach.
lobopol
Mhm, jasne, że w dwójkę łatwiej, ale dalej to ty marnujesz czas potencjalnemu partnerowi:
-Masz portfolio to super szkoda, że nikt go nie widział
-Genialny plan jaki mają tysiące innych ludzi http://www.google.pl/search?q=gda%C5%84sk+...lient=firefox-a
-Rzucasz pomysłem tak ogólnikowym, że tylko sobie i innym ewentualnym chętnym zajmujesz mnóstwo czasu na dowiedzenie się szczegółów

Masz firmę to zatrudnij jakiegoś programistę na umowę o dzieło/pracę a potem mu proponuj cokolwiek, założenie z kimś obcym spółki to jest dopiero biznesowe podejście...

Ps. Zakładając, że ci się uda to współczuje twojemu "wspólnikowi" bo widać, że jesteś osobą która ma nerwy z plasteliny.
easyrider767
hahaha na jakiej ty planecie żyjesz?

Cytat(balu @ 26.07.2011, 21:50:19 ) *
Witam,

Poszukuję osoby (25-30 lat) tylko i wyłącznie z 3miasta lub Elbląga, najchętniej jednak Gdańsk.
Poszukuję programisty z krwi i kości, który zna każdy zakamarek php/js/sql, który wręcz jest magikiem. Dla którego wykonanie zaawansowanego sklepu czy serwisu społecznościowego ze wszystkimi najpopularniejszymi obecnie ficzerami to pryszcz. Fajnie jakby znał Drupala i PrestaShop.
Poszukuję programisty, który ma na tyle ambicji, że pracuję na swoim a nie u kogoś w firmie. Chodzi tu o czas i zaangażowanie.
Plan jest prosty - budowanie internetowych biznesów oraz ich późniejszy rozwój lub ewentualnie sprzedaż. Głównym zarobkiem było by prowadzenie agencji interaktywnej czyli wykonywanie serwisów www różnej maści.
Sam prowadzę jednoosobową firmę, jestem grafikiem więc z tym nie było by problemu. Poszukuję speca programisty, który także posiada jednoosobową firmę, ma już doświadczenie, portfolio i pewien kapitał na rozwój firmy. Mile widziana też osoba, która pracuje na etacie ale chce z niego zrezygnować i zastanawia się nad otworzeniem własnej działalności. Wymagam jednak dość bogatego portfolio i kapitału.
Dlaczego sam nie zatrudnię programisty aby realizował moje pomysły?
Po pierwsze jak coś jest Twoje więcej dajesz z siebie i możesz pozwolić sobie na pracę po godzinach. Po prostu bardziej się angażujesz i Ci się chce.
W 2 jest łatwiej bo np. koszty są dzielone na pół.

Wymagam aby zainteresowana osoba wykazywała się poczuciem humoru oraz inteligencją i smykałką do biznesu. Sorry ale szkoda czasu na zwykłych wyrobników a biznesy lubię robić z ludźmi o temperamencie i energii życiowej zbliżonej do mnie.

baluk@gazeta.pl - odpowiem na wybrane maile.

ipawel
Cytat(easyrider767 @ 28.07.2011, 08:52:48 ) *
hahaha na jakiej ty planecie żyjesz?


Lol, chyba na tej samej co ja.

Jestem programistą ze sporym doświadczeniem, sporym portfolio, mam etat w sporej agencji, własną działalność po godzinach i wstępny kapitał na rozwój tejże, tylko nie mogę znaleźć dobrego grafika który by trzymał obiecanych terminów.
Niestety siedzę po drugiej stronie Polski, więc współpraca zdalna z autorem postu byłaby z deczka bez sensu.

W każdym razie, prosiłbym niedowiarków i inne trolle o nie zawracanie dupy tekstami jak w cytacie. Niby można je ignorować - ale jednak się czyta z automatu, a po chwili się człowiek tylko w*urwia, że jakiś dzieciak (jeśli nie trafiłem z przypuszczeniem, że poniżej 25 - sorry) nie ma pojęcia jak często wyglądają pierwsze lub drugie kroki we własnym biznesie...

@balu - pozdrawiam i życzę powodzenia
easyrider767
Cytat(ipawel @ 2.08.2011, 11:41:38 ) *
Lol, chyba na tej samej co ja.

Jestem programistą ze sporym doświadczeniem, sporym portfolio, mam etat w sporej agencji, własną działalność po godzinach i wstępny kapitał na rozwój tejże, tylko nie mogę znaleźć dobrego grafika który by trzymał obiecanych terminów.
Niestety siedzę po drugiej stronie Polski, więc współpraca zdalna z autorem postu byłaby z deczka bez sensu.

W każdym razie, prosiłbym niedowiarków i inne trolle o nie zawracanie dupy tekstami jak w cytacie. Niby można je ignorować - ale jednak się czyta z automatu, a po chwili się człowiek tylko w*urwia, że jakiś dzieciak (jeśli nie trafiłem z przypuszczeniem, że poniżej 25 - sorry) nie ma pojęcia jak często wyglądają pierwsze lub drugie kroki we własnym biznesie...

@balu - pozdrawiam i życzę powodzenia


hahaha nie ma to jak zyczyc powodzenia samemu sobie
balu
ipawel dokładnie jest tak jak mówisz. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak to jest prowadzić własny biznes. Łatwe natomiast jest dla nich wyśmiewanie, szydzenie z innych. Taka to polska mentalność, gdzie każdy myśli aby kogoś wydymać, wykorzystać bo przecież nie ma uczciwych ludzi, bo to niemożliwe aby ktoś szukał wspólnika, kiedy sam posiada firmę, bogate portfolio i mógłby zatrudnić programistę. Po prostu musi tu być jakiś haczyk!!!! Nie pomyśli jednak jeden z drugim, że zanim dojdzie do jakiejkolwiek współpracy, zawiązania wspólnej działalności, przyszli wspólnicy muszą się poznać, wymienić się doświadczeniem, swoimi poglądami i wizjami co do prowadzenia wspólnego interesu.

Ja, tak się składa, całkiem niedawno znalazłem programistę z Gdyni o podobnym doświadczeniu do mojego. Tak się składa, że znalezienie tego programisty zeszło się w czasie z wrzuceniem tutaj na forum tego ogłoszenia. Nie, nie znalazłem go poprzez to ogłoszenie. To on znalazł moją firmę w internecie, napisał maila bo poszukiwał firmy, która zaprojektowała by mu grafikę, gdyż sam prowadzi jednoosobową DG i nie ma grafika na stałe. Od słowa do słowa doszło do paru spotkań na żywo, na których pracowaliśmy nad projektem dla jednego jego klienta. Projekt niewielki i za niewielkie pieniądze ale chodzi o to aby zobaczyć czy to jest to. Obecnie szykuje się już 2-gi projekt portalu ślubnego dla pewnej 3miejskiej firmy i tu w grę wchodzą już konkretne pieniądze. To również jego klient. W międzyczasie odezwało się do mnie 2 moich starych klientów, którzy chcieliby 2 sklepy internetowe, do których musiałbym i tak zatrudnić programistę. Czekają na nas więc 3 wspólne projekty. Czy nam się uda? Znamy się dość krótko ale już widać, że zależy nam na współpracy i obaj nakręcamy się i jesteśmy ciekawi jak to będzie. Pewnie nie raz dojdzie do sporów, konfliktów ale w biznesie jak w małżeństwie, nigdy nie wiesz czy trafiłeś na właściwą osobę. To jest ryzyko. Wszystkim niedowiarkom radzę więc spojrzeć na pewne sprawy z innej strony. Pewnie, że każdy chciałby za wspólnika kogoś sprawdzonego, najlepiej kumpla, z którym zna się od małego, ale nie każdy tak ma.

Do easyrider767: jest takie coś jak "kto nie ryzykuje ten nie ma". Dotyczy to bardzo często biznesów oraz ich pomysłodawców, którzy nie boją się ryzyka i osiągają dzięki temu sukces. Wiele globalnych i potężnych firm powstało bo ktoś zaryzykował i nie patrzył na takich jak ty, którzy tylko stoją z boku i wytykają placami - takich jest najwięcej. Czym różni się więc założenie spółki z osobą, którą znasz niedługo od biznesu, w który inwestujesz sam dużą gotówkę? I tu i tu podejmujesz pewne ryzyko. Ja to ryzyko podejmuję a stracić mogę niewiele bo obaj mamy zakupione sprzęty z poprzednich DG. Wnosimy więc jedynie swoją wiedzę, umiejętności no i niewielki kapitał na pozycjonowanie, serwery i umeblowanie biura ale na to kasa będzie z portalu ślubnego i jeszcze zostanie smile.gif

@ipawel: dzięki za wstawienie się za mną. Szkoda, że jesteś z drugiego krańca Polski. Tobie również życzę powodzenia.

EOT: można już zamknąć ten temat bo ogłoszenie jest nieaktualne.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.