Zamieszczamy na nim rozne informacje artykuły itp.
Konkurencyjny portal złozył na nas jakies doniesienie - tak ze dostałem Wezwanie na komisariat w charakterze świadka o przestepstwo z ustawy z 1994 o prawie autorskim.
Zdarza sie ze jesli o czyms oni napisza - piszemy my - ALE NIE KOPIUJEMY - chyba że program jakiejś imprezy czy inne suche dane - któe nie sposób inaczej przedstawić. Kiedyś przez pomyłke znalazło sie na naszej stronie ich zdjecie - ale po zgloszeniu sprawy od razu go usunęlismy.
Czytałem ustawe - no i nie podlegaja ochronie proste informacje prasowe itp - a wiec wg. mnie nie maja racji oskarzajac nas o lamanie praw ... .
Mam wezwanie na komisariat w charakteze swiadka. Ale co dalej ? Doszli do mnie bo domena portalu jest na mnie zarejestrowana. Jak takie sprawy wygladaja ? pewnie spisza zeznania - ale co mam mówić


dostane kolejne wezwania ? tym razem jako podejrzanego ? co ze sprawa w sadzie ? jak wygladaja procedury.
Nie chce mi sie procesowac latami i tracić $$ na prawników - ale jak nie bedzie wyjscia ... trudno. Stad zastanawiam sie czy nie skorzystac z porady prawnika juz teraz - by nie chlapnac czegos w zeznaniach na ktore mnie wzywaja - co potem moze swiadczyc przeciwko mnie.
nakreslcie ogólny schemat - jak to wyglada od strony prawnej - co mnie czeka.Poatl