Witam

Ostatnio wracałem z kolegami ze szkoły i usłyszałem, jak za nami jeden gościu mówił, że będzie się uczył php. Jego koleżanka na to: "A, po co Ci to?" (czy jakoś tak).
Pomyślałem, że fajnie by było założyć w szkole kółko webmasterskie. Załatwiło by się chętnych (z tym raczej nie będzie problemów, bo interesują ich takie zagadnienia), spotykalibyśmy się i dyskutowali / uczyli się z kursów. Czy to możliwe? Pytałem się pani z ang. i powiedziała, że trzeba załatwić jakiegoś nauczyciela, który by zaglądał, czy nie robimy niczego złego (ehh, za grosz zaufania do młodzieży ).

Co o tym myślicie, a może sami coś takiego zorganizowaliście? Czekam na odpowiedzi.

Fajny pomysł. U mnie już 2 osoby chcą się uczyć php. Ja im tam staram się pomgać, ale by się przydało. Niestety to już 3 klasa i nie ma sensu w to brnąć jak nikt poza mną u nas nie zna php. :|

ja tez 3 klasa i gnoje się nie chcą uczyć php :|, poza tym po co, jak ktos chce to sie bedzie uczyl we wlasnym zakresie

Zorganizuj sobie coś takiego w LO - w gimnazjum jest jeszcze za wcześnie i nie sądzę, żeby znalazł się ktokolwiek, kto podszedł by do tego poważnie. Zwłaszcza bez wsparcia nauczycieli.

Chłopie! Trochę szacunku dla ludzi. Czy każdy na tym świecie musi znać ten język? Uczy się każdy, kto ma na to ochotę.

Speedy, czy ty przeczytales DO KONCA mojego posta ?

To dobry pomysł - jak tylko znajdziesz ludzi Na 90% znajdziesz ludzi, a potem się okaże, że nie umieją, że nie chce im się itd :/

@bim2 u mnie tak samo jest
"Umiem PHP" - "A co to jest??"
paru gości próbowało z html ale tydzień się pobawili i skończyli
takie kółko to super pomysł tylko ludzi najpierw trzeba zebrać

W 2 klasie gim była wolna lekcja to zrobiłem z kolegą lekcję o html (pani jest fajna, mamy z nią prace z uczniem umysłowo chorym ) i trochę ich zainteresowaliśmy. Pytali, dlaczego nie IE, a co to daje itp. Może jakoś to by wypaliło.

...lub znajdziesz malo ludzi ktorym tez sie to znudzi i nie bedzie sie chcialo...

poza tym to moze nawet i dobrze, przynajmniej php jest jakis unikaty, bo bylby mniej cenny jakby kazdy go od tak se znal :<

Pomysł, bardzo fajny... Ja sam chciałby na coś takiego uczęszczać, ale l0ud ma rację. W gimnazjum to może nie wypalić. Już prędzej liceum o profilu informatyczno- jakimś tam, to by już miało jakiś konkretny cel. Ale w gimnazjum to będzie miało tako formę:
- przyjdzie pierwszego dnia z 7 osob, drugiego 3, a trzeciego już nawet ty nie przyjdziesz, bo nie bedziesz miał z kim siedzieć.
Chyba żebyś takie kółko zorganizował bys z kolegami (koleżankami), którzy znają już podstawy php i byście razem się dokształcali, to już moim zdaniem było pewniejsze.

Ale to tylko moje zdanie.

Pozdrawiam

Hmm, w gimnazjum raczej będzie trudno znaleźć więcej osob, które by się tym interesowały.
W LO jest już trochę inaczej, klasy informatyczne gromadzą osoby zainteresowane tą tematyką co daje większe szanse.
Osobiście chodzę dopiero miesiąc do liceum, a już zbieram zespół na konkurs Diversity, i powiem wam, że jest sporo osób chętnych.
Oczywiście wiele z nich "zna PHP", czyli miała z nim styczność w szkole albo pisała proste skrypty strukturalnie...
Ale i tak po pierwszym dniu znalazłem PHPowego koksa, który jest na dość wysokim poziomie.

Dla ciekawych... http://diversity.pl .

A ja napiszę z pozycji osoby, która szkołę będzie oglądać tylko na wywiadówkach swoich dzieci
W tym wieku zajmowałem się grą w piłkę, chodzeniem po górach, jazdą na rowerze i dziewczynami. A ludzi, którzy uczęszczali na kółka informatyczne/szachowe/itp razem z ludźmi mojego pokroju nazywaliśmy kujonami i robiliśmy im kawały, np wsadzaliśmy cegłówki do tornistrów. Ubaw po pachy

Zanim martwić się tym, co będziesz robił za 7 lat, zacznij cieszyć się życiem, zwłaszcza jak pójdziesz do szkoły średniej, a potem na studia. Znacznie lepiej szukać informacji i nimi się wymieniać na forum, niż w gronie kilku osób, które nigdy nie będą poważane w szkole.

No nie wiem. Każdy ma swoje hobby. Mi tam nikt takich debilnych kawałów nie robi, tylko niektórzy potrochu zazdroszczą, że potrafie i jeszcze z tego jakąś kasę mam. Tata kolezanki jest grafikiem, wiec ona chciała programować. I mam zamair ją w tym wspomóc. Inne czasy :] teraz dwór = musisz palić ... Inaczej będziesz siedział sam na zjeźdżalni/chuśtawce/połamanej ławce i się nudził.

Programowaine to pewien rodzaj twórczości. :]

PS. Dzięki za pomysł z cegłą

Hmm, zaleciało mi tu stereotypem programisty/informatyka jako wychudzonego kujona w okularach ...
Ja od 13 roku życia "bawie się" w PHP i kujon to ostatnia rzecz z jaką można mnie kojarzyć.

good for you, i am an antykujon

batman, nie widzisz roznicy pomiedzy twoimi czasami a terazniejszymi?

batman - ja już się bawię w php od roku. I może to jest głupie, ale ja tym żyje I może to błąd, że teraz nie korzystam z życia póki mogę, ale po prostu to moja pasja i nie mógł bym bez tego żyć. Teraz młodzież jest okropna i niczym tak naprawdę się nie interesuję oprócz telewizji, fajek, piwa, co gorsza narkotyków i gry na konsolach i PC'tach. Więc szanuję tym bardziej ludzi w moim wieku ( mam 15 lat jak coś ) którzy robią coś z pasją.
A więc jak już wspomnaiłem takie kółko jest bardzo przydatne, ale w gimnazjum takie kółko dlugo by się nie utrzymało.
Spoko jeżeli zrobisz takie kółko z ludźmi którzy się tak jak ty się tym interesują.

Ja nie jestem kujonem i chyba mogę to powiedzieć z pewnością, ze nie zostanę posądzony o jawne kłamstwo .
Jedynymi przedmiotami, które lubię to oczywiście informatyka, matma (ale średnio; staram się uważać, bo chce zostać programistą) i plastyka (teraz już jej nie mam ;( ). Reszta to nudy (żeby przesiedzieć i coś tam się nauczyć).
Zauważyłem coś dziwnego - jak zacząłem się uczyć to mniej wiedziałem w szkole. hehe Nie wiesz jakim sposobem hehe. Chyba dlatego, że dawno temu tą czynność robiłem. haha

@qba10 witaj w gronie (szalonych) 15 - latków . Ja w php bawię się już od kilku lat, ale dopiero ostatnio poznałem podstawy. Wcześniej nie wiedziałem co to kurs (!), a moja zabawa polegała na zmianie linijki i zobaczeniu efektu. Nie popełniajcie tego samego błędu co ja. Proszę!

Nie zrozumcie mnie źle - nie chcę, by brzmiało to "a za moich czasów", ale.
Gdyby nie to, że zamiast siedzieć przed kompem jeździłem na wycieczki, grałem w piłkę i siatkę, czytałem książki (nie tylko jakieś horrorki, które uwielbiam, ale Lema, Mrożka, czy Poe), to dzisiaj byłbym nikim. Po co mi znajomość specyfikacji HTML 4.01, czy UML, skoro nie potrafię zjeść w restauracji, czy zamówić pokoju hotelowego.
Oprócz komputera jest cały świat (gdzie? za firewallem? ), a w tak młodym wieku szkoda oczu na siedzenie przed monitorem.
Ktoś wspomniał, że teraz na dworze tylko się pali i pije. Cóż kiedyś też to się robiło, tylko nie dostawało się za to mandatu
Nie chodzi mi o to, by powiedzieć, że Twoje wasze zainteresowania są złe. Po prostu macie na to jeszcze czas.

batman, czasy sie zmienily i nacisk nowożytności zmienia kierunek życia, czy to złe czy nie, nie zmienisz tego...

Mi nie chodzi o to, by zmieniać świat (dlaczego nie, dowiesz się z mojej sygnaturki ). Chodzi mi o to, że na takie rzeczy przyjdzie jeszcze czas. Nie ma co marnować życia przed monitorem. Zwłaszcza w tak młodym wieku.


edit do postu niżej
Zamiast iść na miasto rozwalić kilka ławek, można iść do klubu sportowego pograć w siatkę lub na basen.

No spoko. Ale teraz się posłużę swoim przykładem.
Co bym robił gdybym, nie spędzał tyle czasu, przy pisaniu skryptów w php?
Bym po powrocie do szkoly zgrał sobie na kompie z 3h, może bym poszedł na tv. Potem bym poszedł na miasto, rozpier.... kilka ławek w parku, wróciłbym przed 24. Rano trzeba wstać, do szkoły itd.
Niestety tak dzisiaj zachowuje się ponad 60% ( według mojej oceny - niepoparte żadnymi badaniami) nastolatków.
I nie chodzi mi o sam php. Świat się zmienia. Jest coraz mniej osób, które mają jakieś pasje. Większość nastolatków żyje wg. podanego przezemnie schematu. I takie kółka są jak najbardziej potrzebne, ale i tak mało kto się tym zainteresuję tak na serio.

edit do postu wyżej
Spoko ja mogę, ale przekonaj też innych

~qba10 wybacz ale jeśli poza pisaniem w PHP widzisz tylko to co napisałeś to szczerze mi Ciebie żal. Naprawde nie potrafisz znaleźć w życiu nic ciekawego?
A może zainteresuj się tym co robi te 40% osób?

Nie interesuję się tylko pisaniem w PHP, ale nie będę się tutaj nad tym rozczulać. Alę chce wam przedstawić stosunek dzisiejszej młodzieży do pasji.
Tak jak napisał bim2:

Pisanie w php jest formą pasji.
Ci co teraz chodzą do gimnazjum to wiedzą jak jest. Nikt już nie szanuje żadnych wartości.
"Za czasów" batmana jak sam mówi:

czytało się książki, jeździło się na wycieszki, itd.
A teraz?
Jeżeli ktoś ma jescze jakieś hobby, nie licząc libacji alkoholowych i palenia fajek, to jest dla mnie ktoś.
I jak już wspomniałem nie mówię o samym pisaniu w PHP.

EDIT:
No dobra, może trochę przesadziłem Ale generalnie chodzi mi o to że posiadanie jakiejkolwiek pasji jest lepsze, od przesiadywania całych dni na ławeczce w parku z browarem w ręku. I nie zapomnijmy że pisanie w php jest też pasją

Ojejq, widze, że niektórzy boją się wyjść za drzwi własnego domu.

nie boj sie Mize, mozesz spokojnie wyjsc, raczej zbyt szybko nic ci sie nie stanie

Nie twierdzę, że hobby w postaci programowania jest czymś złym. Cieszę się bardzo, że są ludzie, którzy potrafią zajmować się jakimś zagadnieniem niezwiązanym z piciem, czy innymi uciechami ciała ;>
Jednak przytaczane tutaj przykłady upadku moralnego młodzieży są bardzo przesadzone. Tak było cały czas. Wiem, bo jak należałem do takiej młodzieży. I wcale nie żałuje tego czasu, ponieważ dobrze się bawiłem i oprócz tego robiłem to co lubię. A za 30 lat będę miał co opowiadać wnukom

no zobacz, a ja sie wcale nie ciesze z mojej mlodosci, poniewaz szkola w ktorej nauczyciele niczego nie uczą (edit: tylko mowia ci cos masz robic w domu) daje popalić, nie mam przez to na nic czasu i nie moge sie doczekac kiedy ona minie, wysadzilbym ją ze wszystkimi gnatami bez najmniejszego wahania, moze technikum/liceum bedzie lepsze (?)

napewno nie w kazdej szkole tak jest, ale napewno tez nie w tej jednej, chodzi mi tylko o to co następuje, ze poprostu sie zmienilo

Pewnie się zmieniło
Nie rozumiem, dlaczego nie można porobić czegoś innego poza siedzeniem na ławeczce? Mi się wydaje, że to po prostu jest odbierane jako oznaka słabości, ale nie przez tych, którzy na ławeczce siedzą, a przez tego, co na owej ławeczce siedzieć nie chce.

Ja siedziałem przed kompem, ale też biegałem po boisku. Nie zawsze udolnie, ale się starałem hehe.
Szkoły nie lekceważcie, bo dopiero za 10 lat docenicie wiedzę, którą mimo woli z niej wyniesiecie - zobaczycie. Nie dajcie też sobie wmówić, że uczycie się niepotrzebnych rzeczy

Pozdrawiam.

Ja na swoim przykładzie wiem, że szkoła zbyt wiele mi nie dała. Nie mówię aby ją lekceważyć - w żadnym wypadku. W dzisiejszym świecie trzeba się uczyć i kropka. Inną sprawą jest natomiast to czy ta wiedza będzie przydatna w przyszłości... W moim przypadku nie bardzo Jednym uchem wleciało, zaliczyło się sprawdzian, drugim uchem wyleciało. Prawda jest taka, że jeżeli coś człowieka nie interesuje (jak mnie np. historia, biologia itp) to i tak tego nie zapamięta na długo. Mając do czynienia z przedmiotami bardziej cool ( ) sprawa wygląda już inaczej. Jest to jednak uzależnione od osobistych zainteresowań poszczególnego ucznia. Jeżeli chodzi o mnie to dobre 75% nauki poszło na marne

PS: ogólniaka skończyłem 5 lat temu więc może muszę jeszcze poczekać z 5 lat na olśnienie hehe

Chyba nie zrozumiałeś tego co napisałem albo to jest kiepski tekst. ;s
Dobra nie wnikam już w dyskusję, bo mnie ona zbytnio nie dotyczy, peace.

nie, Mize, poprostu TY nie zrozumiales i ja pośrednio ci na to zwrocilem uwage

Dziś jest tak, że można iść z kolega z klasy 9lub kimśkogo znasz, ale żeby nie palił itd.) do auchana, plejady czy do jego domu i pogaworzyć. Ale w domu przecież można sobie programować, zwłaszcza, że komputer to już coś powszechnego. Każdy ma jakieś hobby. Koleżanka maluje... powiesz jej, że marnuje dzieciństwo bo maluje? Ok, nie zarabia. To inny przykład. Inna kolezanka tańczy już o paru lat. Co pół roku mają występ w Teatrze Zagłębia. Dostaje 10k zł od osoby. Skarcisz ją za to?

ty materialisto...

Tak czytam ten wątek i ogólnie miałem nic nie pisać bo mnie to mało interesuje a sam wątek nabiera kształtu cwaniaki kontra frajerzy ale jest coś ~pyro co musze Ci powidzieć bo niezdrowo się panoszysz i wykrzykujesz.
W liceum będzie lepiej? To gdzie Ty teraz jesteś? Podstawówka czy gimnazjum? Nie ważne, nie odpowieadaj, ważne, że w dupie byłeś i gówno widziałeś
Naprawdę myślisz, że ~batman i Ty to przepaść? Nie. No może poza przepaścią doświadczenia życiowego.
I to właśnie chciał on napisać. Zbieraj doświadczenie życiowe. Żyj.

Bez wskazania na to co jest złe czy dobre, bez "to warto bardziej od tamtego". Tak się składa że to Ty zawężasz sobie horyzont.

...skoro tak uwazasz

Panowie, spokojnie! Za chwilę jakiś szeryf zablokuje temat za pyskówki i odpowiedzi nie związane z tematem .

Chciałbym się spytać, czy ktoś już kiedyś zakładał takie kółko (niekoniecznie związane z informatyką).
Popytałem trochę dzisiaj nauczycieli w szkole i sprawa jest jasna (prawie): bez opieki nauczyciela się nie da, bo ktoś musi patrzeć czy jesteśmy grzeczni (zero zaufania dla młodzieży ); nawet nie wiadomo, czy kółko może zaistnieć, bo kółka są już "zarejestrowane" w dokumentach (kto?, gdzie?, kiedy?, po co?). Muszę teraz zacząć jakiegoś miłego nauczyciela, który miałby okienko i nic by mu te kółko nie przeszkadzało. Mam nadzieję, że to uda nam się zorganizować w szkole.

Witam

pomysł bardzo mi się podoba !

Ja pójdę dalej - poddam pod rozmowę wewnętrzną pomysł objęcia patronatem kółek webmasterko/programistycznych.
Oczywiście należy zdefiniować pojęcie "objęte patronatem" (jakim medialnym, edukacyjnym?)

chcę zadać pytanie do Was droga młodzieży (ze względu na swój wiek pozwolę sobie tak napisać - pierwszy raz w życiu):
- kto ma możliwość utworzenia takiego kółka?
- jak widzicie współpracę pomiędzy php.pl a danym kółkiem ?
- czego oczekujecie ?
- co może Wam dać php.pl ?

oczekuję odpowiedzi i pytań ... wtedy też postaram się poukładać to sensownie i napisać coś więcej.

ps. spokój mi tu !

ps2. tematy nie na temat bede kasowal

chyba każdy z nas, bo najważniejsze są chęci. Jak się gada od razu, że się nie uda, że bee, to się na pewno nie uda.
może zbudowanie podstrony do php.pl na której był by zamieszczony kurs edytowany przez społeczność? Wiem, że jest wiki, ale to raczej nie kurs. Kółka powinny uczyć się od najlepszych - czyli php.pl Może społeczność wyszukiwałaby ciekawe rzeczy z forum i portalu, które warto by przełożyć na kółku? W ten sposób kółka miałyby zapewniony dobry program nauczania, i to, ze się nie będą nudzić.
wsparcia społeczności. Jednej osobie trudno jest zaciekawić ludzi i wytłumaczyć sprawy w jak najprostszy sposób.

Po pierwsze chciałbym zacząć od tego że nie rozważajmy już czy piętnastolatkowie powinni zajmować się pisaniem aplikacji w takim wieku bo to jest akurat już bez sensu - każdy ma prawo robić to co chcę.

koniec tematu
Tak jak napisał Kildyt. Szkoła to bardzo zryta instytucja, w której nagięci jakichkolwiek zasad ze strony nauczycieli jest niedozwolone... (przykład:U mnie w szkole nie pozwolono nam mieć dwóch dodatkowych zajęć z J. angielskiego pod rząd bo to łamało jakiś zryty statut szkoły, ale takie coś by nam uczniom bardzo ułatwiło życie bo musieliśmy tak w innym dniu czekać 2h na te zajęcia)
Na pewno więc tym bardziej nie pozwolono nam by przebywać bez opiekuna w sali informatycznej ( a gdzie indziej prowadzić takie zajęcia. chyba bez komputerów się nie obędzie).
A taki patronat by na pewno pomógł takim kółkom.

A co do formy takiego patronatu... hmmm
Po pierwsze możliwość utworzenia i prowadzenia takiego kółka mieli byśmy my - uczniowie, ale jak to by miało wyglądać nie mam pojęcia.
Czego byśmy oczekiwali?
Taki 15-sto latek nie ma chyba żadnego doświadczenia pedagogicznego, a więc oczekiwalibyśmy jakiegoś wsparcia metodycznego (lub jakoś tak ) oraz jakiś wskazówek co i jak wpajać to innym.

Nie neguje pomysłu, ale nie uważacie, że na takie kółko tak na prawdę nikt nie będzie chodził? Myślisz, że ktoś będzie chodził na to, skoro i tak nie ma żadnych dodatków w postaci wyższej oceny? Lepiej przecież iść do fryzjera, porobić sobie zdjęcia, powrzucać je na nasza-klasa.pl lub fotka.pl i klikać z innymi krezjolami na giegie
Jeśli macie za dużo czasu to wyjdźcie przed dom/blok/gdzietammieszkacie, rozglądnijcie się i pomyślcie ile pięknych kobiet czeka na Was

Nacisk nowożytności, to znajomość obsługi komputera, Worda, Exela, ew. Access. W większości prac (pomijam informatyka, programiste i informatycznych zagadnień) to jest niezbędne. Jednak ktoś, kto chce przyjąć Cię jako księgowego będzie pytał, czy Ty umiesz PHP, Ajaksa, RoR, C, C++, JavaScript ? Oczywiście ładnie to wygląda w CV, ale nic Ci po tym, skoro i tak będziesz papiery wertował

Ok... nie chciałem do tego wracać ale spoko....
A więc, czy lubisz skakać na spadochronie?
(jeżeli tak, to pomyśl że nigdy nie skakałeś )
Pewnie odpowiesz że nie bo nigdy nie skakałeś.
Ok a jak ktoś ci zaproponuję że raz w życiu możesz skoczyć...
I albo ci się to spodoba, albo i nie.
I teraz tutaj podstaw sytuacje z takim kółkiem.
Jak komuś to się spodoba to pewnie będzie to robił dalej ale jeżeli ktoś zrezygnuję to zajmie się czymś innym.

Ja u siebie w gimnazjum nie znam ludzi którzy się zajmują tworzeniem stronek www itp. a takie kółko może rozwinąć ich umiejętności i co najważniejsze poznać ze sobą osoby które się interesują tym samym co ty.

ok inaczej bo widze ze nie dociera.

jeżeli ktoś będzie chodził to będzie chodził jeżeli nie to nie ... może mieć 10 lat i robić własną stronę mieć 90 i robić pod siebie (oraz na odwrót)

koniec kropka

czy ma ktoś jakieś pomysły jak wesprzeć może php.pl swoim działaniem taka inicjatywę ?

Nie ujął bym tego lepiej.

Współorganizowałem konwent RPG w szkole średniej oraz załatwiałem formalności związane z nagłośnieniem innej imprezy. Do tego brałem udział w kilku innych mniejszych przedsięwzięciach. Tyle chwalenia się. A teraz fakty (oczywiście te sprzed kilku lat - teraz mogło się coś zmienić).
1. Potrzebna jest zgoda dyrekcji,, co chyba jest oczywiste.
2. Niezbędna jest opieka kogoś z kadry dydaktycznej. Im większa impreza, tym większa opieka.
3. Czasami możliwe jest, że zamiast kadry wystarczy rodzic/rodzice.
4. Większość szkód trzeba pokryć z własnej kieszeni.
5. Większość sprzętu/pomocy naukowych należy zorganizować samemu.
6. Jeśli okaże się, że impreza może przynieść zysk/rozgłos, znajdą się sponsorzy.
7. Warto pochodzić po lokalnych firmach, w sprawie sponsoringu. Możliwe, że znajdzie się jakaś dobra dusza.
8. Jeśli ma to być kółko programistyczne/webmasterskie, warto zainteresować szkołę wykonaniem wizytówki szkoły w internecie.



edit
Ostatnio zrealizowałem w pracy bardzo fajny projekt, polegający na stworzeniu wizytówek oddziałów bankowych z terenu całej polski. Wszystkie wizytówki wyświetlają się w podobnych szablonach i zawierają informacje na temat danego oddziału. Można zrobić coś podobnego, co znajdowałoby się w domenie php.pl i było właśnie taką wizytówką kółka. Na takiej stronie znajdowałyby się informacje na temat działalności konkretnego kółka oraz linki do konkretnych usług udostępnionych w kółku (już niekoniecznie w domenie php.pl).

batman tu ma rację. Najważniejsza jest zgoda, dyrekcji, ewentualnie chęć jakiegoś nauczyciela do zorganizowania takich zajęć.
I nie ukrywam że gdyby PHP.pl stworzyło jakiś program który miał by na celu patronat takich kołek to dyrekcja inaczej by na to spojrzała.
A bez zgody dyrekcji ani rusz.
Chyba że takie zajęcia odbywały by się poza szkołą, ale to chyba traci już sens.

system dla kółek już jest EZ - można wprowadzić wykaz kółek wraz z:
- informacje ogolne (szkola, prowadzący, opiekun dydaktywczny, opiekun ze strony php.pl) jakies logo fotka
- wykaz kolkowiczow (fotka opis itp)
- wykaz prac zrealizowanych
- wykaz projektow
- wykaz osiagniec

to jest proste do zrobienia w ez (dla mnie 1 dzien)
gorzej z Waszym logowaniem tutaj bede musial posiedziec i poczytac ale rowniez do zrobienia

mysle ze moze wyjsc z tego cos ciekawego.
mozna pomyslec o dyplomach uczestnictwa w takim kolku itp....

Zespol php.pl moze zaczac myslec o tym glebiej ale aby nasz czas nie poszedl na marne musimy widziec ze jest wieksze zainteresowanie.

ja poczekam rok i w liceum postaram się coś zorganizować. Jeszcze jak dyrekcji powie się, że jest patronat php.pl i o niby darmowej reklamie (bo w tej wizytówce zakładam, będą dane szkoły? ) to na pewno się zgodzą i komputery uzyczą. Ie na profil mat-info to znajdzie się pewnie więcej niż 2 osoby ale to dopiero za rok.

@itsme - przebijam - pół dnia w SF

Poważnie, to jeśli znajdą się 3-4 kółka, to gra warta świeczki, bo kilka osób się wciągnie i może pomoże im to potem w dalszej nauce
Czy taka inicjatywa to tylko dla wyspecjalizowanych kółek webmasterskich? Może po prostu kółka informatyczne, które zechcą zrealizować w szerszym zakresie tematykę webmasteringu?

Pozdrawiam.

zatem skoro widze aprobate zrobie odpowiednie zmiany na wortalu.

- Kółko: nazwa, data powstania, logo, opis
- Szkoła: nazwa, miejscowość, kod, ulica
- Prowadzący Szkoła: Imie nazwisko e-mail
- Prowadzący php.pl: imię nick nazwisko e-mail
- Zespół: (Imię (nick) nazwisko) - dowolno ilość
- Projekty: Nazwa, opis, data rozpoczęcia, aktualna wersja
- Osiągnięcia: opis

czy coś jeszcze chcecie ?

Przydałaby się może możliwość wrzucenia logo.