garfield
2.02.2004, 18:57:26
SCO musiało uruchonic nową domenę www.thescogroup.com w zwiazku z wirusem MyDoom

.
lolek09
2.02.2004, 19:11:02
Wiesz, jak się o tym dowiedziałem, to też na mojej twarzy zagościł uśmieszek, mogli się linuxa nie czepiać

(szczególnie, że jestem wielkim fanem linuxa, odkąd go zainstalowałem - to będzie ze 2 tygodnie)
Ale z drugiej strony...
Mają prawo pozwać kogo chcą i za co chcą, a MyDoom nie jest metodą słuszną (moim przynajmniej zdaniem).
Jabol
2.02.2004, 19:37:15
a ja się ciesze. Teraz będzie niezła jazda na linuxa i linuksowych haksiorów, ale cóż, czasami trzeba zapłacić dla wyższych celów... A tutaj to co to było: pokazali, że nie można dupić ludzi, którzy myślą i na dodatek są zdoli ( społeczność linuksowa ). A SCO ma prawo pozywać kogo chce?? Widać, że którciutko się interesujesz historią linuksa. Ten kod jest tam wykorzystany zgodnie z prawem ( nawiasem mówiąc idiotycznym ). A teraz oni rządają od linuksiarzy ( od użytkowników - nikomu nic nie winnych !!! ) 700 dolców od procka ( bodajrze ). Czemu sobie wcześniej nie przypomnieli? Czemu tego nie zrobili, jak nie byli jeszcze podupadającą firmą?
Dlatego 100% poparcie dla MyDoom ( A oraz B ).
cichy
2.02.2004, 19:57:03
Cytat
A teraz oni rządają od linuksiarzy ( od użytkowników - nikomu nic nie winnych !!! ) 700 dolców od procka ( bodajrze ). Czemu sobie wcześniej nie przypomnieli? Czemu tego nie zrobili, jak nie byli jeszcze podupadającą firmą?
Dlatego 100% poparcie dla MyDoom ( A oraz B ).
To zupełnie tak jak Z M$ i prawami patentowymi do FATa...
ciekawe dlaczego teraz sobie przypomnieli że mają na to patenty gdy wszsycy z tego kożystają (aparaty cyfrowe itp...)
Pozdro
lolek09
2.02.2004, 20:07:20
'Może pozwać kogo chce' nie znaczy może wsadzić ludzi do więzienia i klonować dobremany, żeby przejąć władzę nad światem.
Chodzi o to, że ja też mogę pozwać SCO, bo lubie chrupki. A już sąd zdecyduje, czy mam rację.
Jedynym problemem jest to, że wielkie firmy mają kupę kasy na prawników, a kto może reprezentować linuxa, skoro jest tworzony właściwie przez 'wolnych twórców'.
A z patentami to inna sprawa, bo SCO tak na prawdę nie udowodniła, że ma prawo do fragmentów kodu linuxa, a Microsoft ma te patenty i nie ma co do tego wątpliwości. Nie zmienia to oczywiście faktu, że 'ściąganie' za patenty na coś właśnie, gdy to się staje popularne, to chwyt poniżej pasa.
menic
2.02.2004, 21:29:20
Że sie spytam, to o co chodzi z SCO? Bo o tej firmie to raczej nie słuszałem. I co ona ma wspólnego z linuxem 8O
http://hacking.pl/news.php?id=2964
http://hacking.pl/news.php?id=3185
...
wiecej jak wpiszesz na hacking.pl w wyszukiwarce SCO
Cytat
Jedynym problemem jest to, że wielkie firmy mają kupę kasy na prawników, a kto może reprezentować linuxa, skoro jest tworzony właściwie przez 'wolnych twórców'.
IBM, Red Hat, Novel, slyszalem tez cos o Dellu no i napewno jeszcze kilka innych firm.