Witam
Chcialbym sie dowiedziec czy istnieje jakas mozliwosc, zeby uruchomic podejrzany plik (moze miec wirusy), tak aby on nie zrobil balaganu w komputerze.
powiedzmy ze dostalem jakis plik, na ktorym mi zalezy, ale gdy go skanuje skanerem online, wtedy 2 skanery z okolo 20 pokazuja ze ten plik jest
zainfekowany.
Niby 2 na 20 skanerow to malo, ale mi wystarcza jak jeden skaner cos wykryje i odrzucam taki plik.
Tylko ze teraz na tym pliku bardzo mi zalezy i dlatego pytam, czy dalo by sie go jakos uruchomic, tak zeby on nie mial mozliwosci uszkodzenia systemu, badz umieszczenia gdzies w systemie swojego klonu, badz jakiegos innego syfu, ktore po ponownym uruchomieniu windy sie aktywuje i zacznie mi burdel robic.
Myslalem nad trybem awaryjnym windowsa, ale czy to daje mi gwarancje ze nic sie na kompa nie dostanie?
Jesli macie jakies sposoby to prosze o porady, zalezy mi na tym pliku, jednak gdy sie okaze ze nie ma pewnego sposobu na bezpieczne uruchomienie to nie zawaham sie go wywalic :)
Aha plik jest exe i to nie jest instalator, czysta aplikacja exe pisana w c++ builder (tyle ze 2 skanery wykrywaja wira).