Szukam dobrego, a zarazem przystępnego cenowo routera, który będzie spełniał następujące kryteria:

- WAN i LAN działający w prędkości 1 Gbit/s (10/100/1000)
- WIFI w standardzie "n", najlepiej Dual-Band (2.4 GHz + 5 GHz)
- złącze USB do podpięcia dysku twardego (DLNA)

Co polecacie?

Póki co znalazłem:

- Linksys WRT160NL
- D-Link DIR-855 (trochę drogi)

Słabo szukałeś

Linksys WRT160NL nie ma switcha gigabitowego, tylko zwykłą setkę. Z linksysów twoje wymagania spełnia WRT610N (od 565zł) oraz WRT350N (od 650zł?). W przypadku tego ostatniego nie wiem czy ma opcję Dual-Band. WRT320N (od 300zł) obsługuje 5GHz, ale nie jednocześnie z 2.4GHz jak w przypadku WRT610N. WRT400N (od 300zł) obsługuje 2.4GHz i 5GHz jednocześnie ale tak jak WRT320N nie ma portu USB. Jeszcze jedno - wszystkie te routery mają port WAN 10/100, a switch 10/100/1000.

Belkin F5D8235nv4 (od 210zł) ma zarówno WAN jak i LAN gigabitowy ale nie ma Dual-Banda. Poza tym ma zchrzanioną obsługę urządzeń USB. Można korzystać chyba tylko z pamięci przenośnej pod USB (brak opcji FTP/Print Servera). W dodatku nie jako dysk sieciowy, tylko instaluje się aplikację i masz podmontowany ten dysk w Moim Komputerze. Najgorszy jest chyba jednak transfer przez USB (ok. 2MB/s). Już lepiej kupić dysk z kieszenią z RJ-45.

Znalazłem też Asus RT-N16 (od 440zł), który ma wszystkie wymagane funkcje oprócz Dual-Band. Dla mnie akurat Dual-Band nie jest taki ważny, bo jedyny lapek, który ma Wi-Fi N będzie najczęściej podłączony przez Gigabit Ethernet. Poprzednik tego Asusa - WL-500G - nie miał switcha gigabitowego i miał gorszy procesor od nowszego modelu. Nawet Asus chwali się, że w tym nowym modelu może być otwartych do 300 000 sesji, co jest dostosowane do programów p2p. Co ciekawe można do niego zainstalować alternatywny firmware posiadający funkcję klienta torrent. Dane zgrywają się na dysk podłączony pod USB i nie trzeba zostawiać kompa na noc.

Ten D-Link, którego podałeś - DIR-855 (od 840zł) - rzeczywiście wygląda na to, że spełnia wszystkie twoje wymagania. Nawet WAN ma Gigabitowy, chociaż dla mnie to jest zupełnie niepotrzebne. Poza tym cena 850zł za router, który w moim wypadku byłby na użytek domowy, co najmniej 2 razy przekracza mój budżet na tego typu urządzenie. Twoje wymagania spełnia chyba też inny D-Link, model DIR-825 (od 560zł). Nie wiem dokładnie czym się różni od DIR-855. Z tego co zauważyłem to jest 2 antenowy zamiast 3 antenowy i nie ma tego bajeranckiego wyświetlacza. Jeżeli Gigabit WAN nie jest tobie niezbędny, to zastanowiłbym się na twoim miejscu nad D-Link DIR-825 oraz nad Linksys WRT610N - są w podobnej cenie. Ciekawym dla mnie modelem D-Linka jest DIR-655 (od 350-380zł). Nie ma on Dual-Band, ale ma wszystkie pozostałe opcje, a jak już pisałem Dual-Band nie jest dla mnie ważny.

Modelem, którym się w tej chwili najbardziej interesuję to TP-Link TL-WR1043ND (od 210zł). Ma oczywiście WiFi-N, LAN+WAN GE, port USB z opcją Print Server, brak obsługi częstotliwości 5GH. Poczytam o nim ile się da i jak będzie OK, to go najprawdopodobniej kupię.

Netgear WNDR3700 (od 500zł?) - WiFi N, LAN+WAN GE, Dual-Band, USB wymagające oprogramowania, bez opcji jako serwer.

Edimax BR-6574n (od 230zł) - WiFi N, LAN+WAN GE, brak obsługi częstotliwości 5GHz oraz portu USB.

Czyżby? W swoim obszernym poście opisałeś głównie modele, które nie spełniają wszystkich wymagań, więc takich nie brałem na ten czas pod uwagę.

Ostatecznie zdecydowałem się na Linksys WRT-320n, bo zależało mi głównie na "n" i prędkościach gigabitowych WAN i LAN. Napisałeś, że żaden z Linksysów nie ma WAN 1 Gbit/s, a według producenta ten ma - lecz nie mam póki co jak tego sprawdzić.

wrt600n uber alles

Heh - tylko gdzie taki dostać?

byl kiedys na allegro

Co do tego gigabita dla WAN, to sprawdzałem w złym źródle i stąd mój błąd. W manualu dla tego modelu nie ma informacji jaką prędkość ma port WAN, ale prawdopodobnie jest max 1Gb/s. Jeżeli nie masz jak tego sprawdzić to nasuwa się pytanie, czy rzeczywiście potrzebujesz gigabitowego portu WAN?
Modele, które opisałem wybrałem dlatego, że ty sam wśród dwóch przedstawionych modeli podałeś taki, który nie spełnia wszystkich twoich wymagań. Ten, który ostatecznie wybrałeś spełnia tylko półtora wymagania, tj. Gigabit LAN+WAN, Wi-Fi N ale bez Dual Band. Z tą samą lub nawet większą ilością funkcji są 3 wymienione przeze mnie routery i to za niższą cenę. A jeżeli już tak bardzo podobają ci się linksysy, to za tą samą cenę jest WRT400N, który obsługuje Dual-Band, a było to jednym z twoich wymogów.

Osobiście wybrałem już TP-Link TL-WR1043ND (ok. 220zł z przesyłką). Jest to dość świeży produkt, słabo dostępny. Pomyliłem się w opisie, bo na standardowym firmware port USB obsługuje tylko nośniki pamięci, bez funkcji jak Print Server, czy FTP Sever. Jednak można do niego zainstalować OpenWRT i chyba DD-WRT, co znacznie zwiększa jego możliwości. Dla mnie najważniejsze jest to, że daje dużo więcej funkcji dla portu USB i prawdopodobnie przyspiesza transfer z nośnikami podpiętymi pod USB. Do twojego WRT320N też już jest alternatywny firmware, ale nie wiem do czego może ci się przydać.

W ramach uzupełnienia poprzedniego posta wspomnę o innych routerach Netgear. Pozostałe modele posiadające Wi-Fi N oraz switch 1Gb/s to m.in. WNR854T, WNR3500. Ten drugi można kupić od 286zł. Wypuszczono również model WNR3500L, który ma dodatkowy port USB, procesor 480Mhz, 64MB RAM oraz posiada oprogramwanie Open Source. W internecie jest kilka jego recenzji i wiele osób już się na niego napaliło, ale jego cena w USA ma wynosić ok. 140$. Jego cena w Polsce będzie pewnie jeszcze wyższa niż taka jak po przeliczeniu dolarów na złotówki, przez co moim zdaniem ten model przestaje być ciekawy.