wookieb
18.02.2010, 10:33:11
W sieci jakiś czas temu pojawiła się druga wersja słynnej piosenki "We are the world", wtedy organizowanej dla pomocy afryce, teraz dla Haiti. Cel szczytny i jak najbardziej popierane przez społeczeństwo. Ale jak łatwo się domyśleć, wersje różnią się artystami, którzy ją wykonują. Dlatego chciałbym się zwrócić z pytaniem, która wersja według was jest lepsza, kto zaśpiewał lepiej, kto gorzej, kogo byście "wyrzucili" z poszczególnych wersji ?
http://www.youtube.com/watch?v=Glny4jSciVI Nowa wersja - Haiti
http://www.youtube.com/watch?v=jzw6GiqZyD0 Stara wersja - Afryka
Moim zdaniem:
-
Cyndi Lauper vs Celine Dion - wygrywa Cindy, niesamowita energia i serce włożone w ten śpiew. Celine jako jedyna ze wszystkich artystów będących w nowej wersji była w stanie to zaśpiewać lecz wykonała kawał dobrej roboty ale jak to mówią internauci "perfekcji się nie skopiuje"

. Osobą, która mogłaby ewentualnie zastąpić celine to Whitney Houston.
-
Huey Lewis vs (jeszcze nie wiem kto to) - ten drugi odpada na całej linii, śpiew nie pasuje do mężczyzny tylko do małego stękacza dla młodych lasek. Huey miał siłę która zapada głębiej do głowy niż do chorych marzeń nastolatek.
-
Sugarland - Niesamowite ciepło bijące od tej kobiety dało równie potężny efekt.
-
Justin Bieder vs Lionel Richie - pierwszy naprawdę daje radę. Ale zobaczymy jak będzie śpiewać za parę lat po mutacji głosu. Taki sam problem miał jeden z uczestników pierwszej wersji idola lecz niestety nie wiem jak potoczyły się jego dalsze losy. Lionel - wiadomo

-
Kim Kardashian - piękna jak zawsze ale zaskoczyła mnie swoim ciepłym śpiewem w nowej wersji
-
Steve Perry vs Pink - świetna, naprawdę świetna i można było się tego po niej spodziewać! Ale Steve Perry zamiótł jeszcze więcej

-
Black Eyed Peas - nie mieli tak potężnej energii jak reszta artystów
-
Akon - jeden z raperów, który nie dołączył do grupy nie umiejących śpiewać "hiphopowców" - szacunek
-
Raperzy w motywie rapującym - dla mnie takie osoby nie powinny w ogóle występować w takim przedsięwzięciu. 0 śpiewu, 50% słowa, 5% ruchy ciała, 45% ruchy rękoma, szczególnie palcami - odpada z przysypaniem wapnem. Rozumiem, że to marketing, PR żeby więcej ludzi kupowało, trafiać do młodzieży ale równie dobrze mogli zaprzęgnąć do pomocy przedstawicieli prawie każdego typu muzyki. Poczynając od country kończąc na metalu.
A jakie są wasze opinie? Bardzo proszę o nie podpieranie się tekstami typu "ten śmierdzi", "nie lubię murzynów", "ma brzydką koszulkę".
marcio
18.02.2010, 11:29:43
Cytat
A jakie są wasze opinie? Bardzo proszę o nie podpieranie się tekstami typu "ten śmierdzi", "nie lubię murzynów", "ma brzydką koszulkę"
Ja mieszkam za granica gdzie w moim miescie na 15k mieszkancow z 10% to murzyni moj najlepszy przyjaciel to murzyn ogolnie murzyni sa bardziej cywylizowani niz "biali" w tym ze nie mowie o takich co przyjezdzaja by handlowac narkotykami i ogolnie zachowuja sie jak zwierzeta tylko o normalnych ludziach.
Cytat
- Raperzy w motywie rapującym - dla mnie takie osoby nie powinny w ogóle występować w takim przedsięwzięciu. 0 śpiewu, 50% słowa, 5% ruchy ciała, 45% ruchy rękoma, szczególnie palcami - odpada z przysypaniem wapnem. Rozumiem, że to marketing, PR żeby więcej ludzi kupowało, trafiać do młodzieży ale równie dobrze mogli zaprzęgnąć do pomocy przedstawicieli prawie każdego typu muzyki. Poczynając od country kończąc na metalu.
DLA HAITI:
Mnie sie podobalo nie byl to taki uliczny rap moze nawet bardziej hh bo nawijaka byla slaba ale w rapie liczy sie przekaz a nie tekst.
Co do Akon'a to tam nie znam sie na wykonawcach z USA ale mogl dolaczyc tu chyba liczy sie wsparcie a nie kto lepiej spiewa.
W wersji dla Afryki chyba czesci rapu nie bylo bynamniej jak nie zauwazylem.
scanner
18.02.2010, 11:31:33
Nowa wersja jest po prostu słaba. Brakuje mi tam tylko Jonas Brothers i Hanny Montany.
Fragment rapowy pogrążył ten utwór na równi z kozłem, którego obdzierają ze skóry gdzieś ok. 7:02 - 7:08
Niektórych rzeczy po prostu nie powinno się robić. Jeśli już chcieli być tacy super, powinni skomponować kolejną piosenkę - inne słowa, inna muzyka - nawiązująca do pierwszej wersji, jak najbardziej. Projekt zrobiony pod publiczkę jak dla mnie.
blooregard
18.02.2010, 11:50:37
Cytat
Brakuje mi tam tylko Jonas Brothers i Hanny Montany.
Sorki za OT, scanner, ale ze względu na córkę jestem na bieżąco

i uważam, że Miley Cyrus dałaby radę.
Kocurro
18.02.2010, 12:27:40
Kto mi zwróci za 8 minut mojego straconego życia? To było tragiczne, najlepsze fragmenty to te z Michaelem Jacksonem.
Wiem, że wielu się ze mną nie zgodzi ale ... kurcze są rzeczy, których się po prostu nie robi a to była istna profanacja. Śmiem twierdzić więcej - to było pokazanie Michaelowi Jacksonowi "mamy Cię gdzieś koleś".
Mówiąc obrazowo:
Jakiś czas temu przeczytałem o tym - o fajny pomysł, chętnie pomogę ... mówi jakiś miły czarny Pan - wyjmuje portfel z kieszeni ... zaczyna się śpiew - chowam portfel. Nie mogli zostawić tylko tego miłego Pana co na początku zapowiadał?
-- edit ---
Pozwoliłem sobie na blogu napisać większą opinię dłuższą. Nie będę jej tutaj wklejać bo nie w tym rzecz. W każdym bądź razie przesłuchałem tą nową wersję jeszcze kilka razy, poczytałem opinie itp. Muszę powiedzieć, że moja ocena stała się o wiele bardziej negatywna.
25 lat temu nagrali bo chcieli pomóc innym, teraz nagrali bo chcieli pomóc sobie. Haiti potrzebowało pomocy przed tragedią - gdzie byli wtedy ?
wookieb
18.02.2010, 20:49:40
Cytat(scanner @ 18.02.2010, 11:31:33 )

Nowa wersja jest po prostu słaba.
Cytat(Kocurro @ 18.02.2010, 12:27:40 )

Kto mi zwróci za 8 minut mojego straconego życia? To było tragiczne, najlepsze fragmenty to te z Michaelem Jacksonem.
Wiem, że wielu się ze mną nie zgodzi ale ... kurcze są rzeczy, których się po prostu nie robi a to była istna profanacja. Śmiem twierdzić więcej - to było pokazanie Michaelowi Jacksonowi "mamy Cię gdzieś koleś".
Szczerze to Jackson w ogóle mnie nie zachwycił już w pierwszej części. Też na początku uważałem, że nowa wersja jest słaba ale jak się wsłuchałem parę razy to polubiłem występy co niektórych artystów (m.in tych których wymieniłem w pierwszy poście)
Cytat(scanner @ 18.02.2010, 11:31:33 )

Niektórych rzeczy po prostu nie powinno się robić. Jeśli już chcieli być tacy super, powinni skomponować kolejną piosenkę - inne słowa, inna muzyka - nawiązująca do pierwszej wersji, jak najbardziej. Projekt zrobiony pod publiczkę jak dla mnie.
Bardzo trudno polemizować czy wszystko powinno być nowe. Faktycznie mnie też bardzo denerwuje jak bierze się stare piosenki i "odtwarza" na nowo, lecz tutaj sam autor starej piosenki pragnął jej odnowienia, wyszło jak wyszło. Jestem tylko ciekaw wyników owej akcji.
Cytat(Kocurro @ 18.02.2010, 12:27:40 )

Mówiąc obrazowo:
Jakiś czas temu przeczytałem o tym - o fajny pomysł, chętnie pomogę ... mówi jakiś miły czarny Pan - wyjmuje portfel z kieszeni ... zaczyna się śpiew - chowam portfel. Nie mogli zostawić tylko tego miłego Pana co na początku zapowiadał?
Szczerze to o 1000x wolę bardziej ich niż WOŚP

Cytat
25 lat temu nagrali bo chcieli pomóc innym, teraz nagrali bo chcieli pomóc sobie. Haiti potrzebowało pomocy przed tragedią - gdzie byli wtedy ?
Heh, Afryka też znacznie wcześniej potrzebowała pomocy i nikt się tego nie czepiał. Dlaczego więc taka opinia? Bo teraz pojawił się na temat Haiti demotywator, więc to traktuję jako wpływ sugestii

Poza tym nie zastanowiłeś się dokładnie nad swoimi słowami. Pomagamy - źle, nie pomagamy - źle, więc jak będzie dobrze?
Aczkolwiek, to że dla niektórych była to promocja jest oczywiste. Ale podkreślam NIEKTÓRYCH.
Kocurro
18.02.2010, 20:55:23
Kiedy usłyszałem pierwszy raz o chęci nagrania nowej wersji to świat jeszcze nie słyszał o trzęsieniu bo go nie było. Ale to były raczej luźne pomysły. Potem pojawiła się dobra okazja - pomożemy Haiti. Fajnie, tyle że ta pomoc jest spóźniona.
W sumie też wolę taką inicjatywę niż WOŚP, który dla mnie już się skończył - jest za długo, stał się rzeczą normalną a nie czynem serca.
Może podchodziłem do nowej wersji ze zbyt wielkimi oczekiwaniami? Dwa tygodnie temu (czy jakoś tak) przeczytałem, że ma być nagrana nowa wersja a w zasadzie to, że już ją nagrali. Oczekiwałem o wiele więcej niż dostałem. Może nie powinienem się tak bardzo nastawiać? Może gdyby wyciąć niektórych to mój odbiór byłby o wiele lepszy kto wie.
Niestety wyszło jak wyszło i jestem na nie.
-- edit --
Szybki research ... i co znalazłem:
http://www.youtube.com/watch?v=WmZzp-iISM8 <- nowa wersja Everybody Hearts by pomóc Haiti
Ma powstać latynowska wersja We Are The World
i jeszcze kilka innych ciekawych inicjatyw, które są tak samo bezinteresowne jak WOŚP, Caritas i RM
wookieb
18.02.2010, 22:41:20
Szczerze liczyłem na to, że jednak będziemy oceniać jakość występu, poszczególnych artystów a nie dyskutować o szlachetności przedsięwzięcia
Kocurro
18.02.2010, 22:43:55
wookieweb: ale powiedziałem już - żaden z artystów występujących tu na żywo nie zrobił na mnie wrażenia, przesadą był rap ale nawet ten pan co to wydał z siebie dźwięki jakby mu jaja tępym kamieniem urywali nie zrobił na mnie wrażenia.
scanner
18.02.2010, 23:07:02
Cytat(wookieb @ 18.02.2010, 20:49:40 )

Szczerze to o 1000x wolę bardziej ich niż WOŚP

OT:
Mój syn leżał na porodówce ze zdiagnozowanym zapaleniem płuc i żółtaczką (nota bene dość częste u noworodków) otoczony sprzętem zakupionym przez WOŚP
Przesiewowe badanie słuchu - sprzęt WOŚP.
Badania laryngologiczne w temacie spontanicznych krwotoków z nosa - WOŚP
Więc powiedz mi, co masz przeciwko WOŚP?
wookieb
18.02.2010, 23:36:18
Poza tym, że faktycznie pomagają ludziom to:
-
http://pl.wikipedia.org/wiki/Przystanek_Woodstock - finansowane przez WOŚP, nie zaprzeczysz, że jest to legowisko narkomanów i odrzutków społeczeństwa, gdzie ludzie muszą się pilnować by im glanów nie ukradli.
- Zachowanie Owsiaka podczas ostatniej orkiestry co jest dokładniej opisane na blogu
http://puciek.wordpress.com/ (teraz nie działa). Jak nie lubię autora bloga to jednak notka jak najbardziej słuszna.
- Żerowanie na ludzkiej próźności
Poza tym cel słuszny, niestety cele poboczne jakie są w ten sposób realizowane mnie odrzucają.
scanner
18.02.2010, 23:56:47
Przystanek.. nie wiem, nie byłem, nie widziałem. Nie oceniam. Finansowane przez sponsorów i odsetki, więc naciągany argument.
Zachowanie Owsiaka no szkoda, że Pućka strona nie dziąła, bo nie wiem o czym piszesz. Za to zapraszam do
http://www.wosp.org.pl/nasza_dzialalnosc/a...pospolitej.htmlI gdzie ty widzisz żerowanie na próżności?
Wracając do tematu: Właśnie mi się przypomniało jak nasz wspaniały prezydentunio ochoczo ogłaszał żałoby narodowe... to podobny zryw jak ta piosenka. Nieprzemyślany i do tego haniebnie wykonany. Fajnie jest powiedzieć, "Hej, nagrajmy tę piosenkę, wszyscy ją znają, na pewno rzucą kasą, a o nas znowu będzie głośno - okazja do pokazania jacy to my humanitarni jesteśmy jest świetna".
wookieb
19.02.2010, 00:18:26
Co nie zmienia faktu, jak organizacja która ma zbierać na sprzęt medyczny organizuje bibę dla hołoty, która po części dzięki wpływom na konto fundacji miała miejsce. Chciałbyś abym wziął od ciebie kase dla pomocy dzieciom, a za to co "zostanie", "urośnie" urządzał imprezę dla narkomanów? Nie mówię pustych słów, ponieważ znam ludzi, którzy byli na woodstock więc nie jest to relacja z gazet.
Dawanie serduszek za datek. Ludzie cholernie się dowartościowują tym, że ja mam serduszko a ty nie, co powoduje uczenie ludzi złych nawyków, cech charakteru rywalizacji "kto da więcej", która potem jest pięknie rozdmuchiwana przez Jurka na następny dzień (notka pućka).
Nie jesteśmy w stanie stwierdzić co kieruje ich sercami w takiej akcji, więc może darujmy sobie puste słowa, ale nie sądzisz, że lepsze to niż nic nie robienie? Gdybyś był gwiazdą i udzielał się w akcjach humanitarnych na pewno nie chciałbyś aby mówiono, że robisz to dla sławy. Swoją droga wiele gwiazd z owego klipu uczestniczyło w pomocy tam na miejscu. To, że artyści zdobywają przy tym w oczach fanów jest niezaprzeczalne, ale czy to ma skłaniać do zdania "nie wystąpię i nie pomogę potrzebującym bo ludzie pomyślą, że robię to dla sławy"? No bez jaj.
Porównując WOŚP - World25. World25 nie żeruje na próżności, jedynie sprzedaje dla Haiti swoje umiejętności, zdolności, sławę po to by ludzie dofinansowali akcje humanitarne. Nie ma rozdawania napisów "ty dałeś na haiti, jesteś z.......". Nie ma z tego przedsięwzięcia imprezy dla bandy wyrzutków. Proste : Podoba Ci się piosenka, zakup ją tu i tu, wesprzesz Haiti. KONIEC.
No i nie udało się ciągnąć głównego wątku w temacie :/
scanner
19.02.2010, 00:43:04
Tak to już jest w hydeparkiem.
A co do serduszek - to wina samych ludzi i zwalanie tego na Owsiaka czy WOŚP jest dużym nadużyciem. Ja na przykład nie zbieram serduszek - wspieram ich po cichu, w fotelu - po to są smsy, przelewy itp.
Przerzucaniem się kto jest bardziej "cool" możemy ciągnąć ten temat w nieskończoność - sam przyznasz - ale po raz kolejny przypominam - wszystko co ludzie dają idzie na cele statutowe. Reszta to odsetki i sponsoring. Jeśli to dla Ciebie nadużycie, to nie mamy o czym rozmawiać. A na tej "bibie dla hołoty" byli jako goście np. (że zacytuje wiki:
* abp Józef Życiński ? metropolita lubelski
* Michael Schudrich ? Naczelny Rabin Polski
* imam Abi Ali Issa ? przedstawiciel polskich muzułmanów
* Tomasz Lis ? dziennikarz, autor programu Co z tą Polską?
* Tomasz Sekielski ? dziennikarz, współautor programu Teraz my!
* prof. Jerzy Bralczyk ? językoznawca
* Anna Dymna ? aktorka, założycielka i prezes fundacji Mimo Wszystko
Hołocie gratulujemy gości. Hołocie też gratulujemy oddania 2357 litrów krwi - o czym pisze Owsiak do Rzepy.
I jeszcze wracając do tematu - żaden z obecnych wykonawców nie zapadł mi w pamięci - a już chociażby pierwsze "There comes a time" Lionela Richie wbija się w mózg - taka ma siłę ta piosenka.
wookieb
19.02.2010, 01:23:54
Cytat(scanner @ 19.02.2010, 00:43:04 )

Tak to już jest w hydeparkiem.
A co do serduszek - to wina samych ludzi i zwalanie tego na Owsiaka czy WOŚP jest dużym nadużyciem. Ja na przykład nie zbieram serduszek - wspieram ich po cichu, w fotelu - po to są smsy, przelewy itp.
Chwała, ale serduszka wymyślił właśnie Owsiak. Ok rozumiem, że nie można winić twórcy noża za morderstwa. Ale jaki inny cel mają właśnie te serduszka niż "pochwalenie" się przed innymi? Ozdoba - raczej nie.
Cytat
Przerzucaniem się kto jest bardziej "cool" możemy ciągnąć ten temat w nieskończoność - sam przyznasz - ale po raz kolejny przypominam - wszystko co ludzie dają idzie na cele statutowe. Reszta to odsetki i sponsoring. Jeśli to dla Ciebie nadużycie, to nie mamy o czym rozmawiać.
To może tak. Gdyby nie było orkiestry i datków nie byłoby punktu "Reszta to odsetki i". Teraz rozumiesz? To, że datkiem pomagasz dzieciom, jest w porządku, ale że wspierasz pijaństwo itp jest takim skromnym dodatkiem - nie jest ok. Nie nazwałem tego nadużyciem, lecz w
moim mniemaniu jest niemoralne.
Cytat
A na tej "bibie dla hołoty" byli jako goście np. (że zacytuje wiki:
* abp Józef Życiński ? metropolita lubelski
* Michael Schudrich ? Naczelny Rabin Polski
* imam Abi Ali Issa ? przedstawiciel polskich muzułmanów
* Tomasz Lis ? dziennikarz, autor programu Co z tą Polską?
* Tomasz Sekielski ? dziennikarz, współautor programu Teraz my!
* prof. Jerzy Bralczyk ? językoznawca
* Anna Dymna ? aktorka, założycielka i prezes fundacji Mimo Wszystko
Zdaję sobie z tego sprawę, że zagościli w tym miejscu, ale ich obecność nie uświęca wszystkiego dookoła.
Również zdaję sobie sprawę, że na każdej imprezie społecznej są różnego rodzaju przeboje ale to nie jest pojedynczy wybryk. Tak jest zawsze nawet na X z kolei imprezie.
http://www.pardon.pl/artykul/2199/czy_pusc...nek_woodstock/2http://gorzow.gazeta.pl/gorzow/1,36844,2183453.htmlI wiele innych artykułów w Internecie. Znam pojęcie stereotypu, rozdmuchiwania przez prasę i sam staram się tego unikać ale niestety taka jest prawda.
Słyszałeś żeby na Strong Manach, Festiwalu Fajerwerek itp były podobne (przy przeskalowaniu na ilość osó

jazdy?
WOŚP nie nadaje się do organizowania takiej imprezy i skoro chcą być OK wobec innych (art 2) a nie tylko dzieci, zaprzestaliby organizowaniu tej imprezy bądź podjęliby bardziej radykalne kroki przeciwdziałające takiemu zachowaniu. Spróbuj w domu rozkręcić imprezę i nad każdą byś nie zapanował, to po 3 wybryku dałbyś sobie spokój.
Cytat
Hołocie gratulujemy gości. Hołocie też gratulujemy oddania 2357 litrów krwi - o czym pisze Owsiak do Rzepy.
Oddawanie krwi to ogromna kwestia sporna, ponieważ coraz bardziej popularna staje się bezkrwawa medycyna, która jest skuteczniejsza i nie ma powikłań związanych z transfuzją. Dopiero tutaj możemy wspomnieć o stereotypie. I nie mówię tego przez przekorę ale naprawdę gorąco zachęcam wszystkich do zainteresowanie się tym tematem. P.S. Autorytatywną osobą w tej sprawie był Zbigniew Religa.
http://www.eioba.pl/a85409/transfuzja_krwi..._skutki_ubocznehttp://noblood.orgTo tylko skrót, informacji jest jeszcze więcej.
scanner
19.02.2010, 02:00:33
Jaki cel Serduszka? Najprostszy z możliwych - symboliczne podziękowanie, pamiątka. Nie wpadło Ci to do głowy?
Podsumowując:
Owsiak jest zły i niemoralny bo organizuje Przystanek. Owszem, mógłby za te pieniądze też kupić sprzęt, wyszkolić ludzi czy cokolwiek. Ale nie przesadzajmy, ok?
Orkiestra, a szczególnie Finał to też zło, bo ludzie wyłażą na ten mróz tylko zaspokojenia własnej dla próżności.
Prawie pół miliona osób okrzyknąłeś hołotą, nie znając nawet 1% z nich.
No i oczywiście, bezkrwawa medycyna. Powiedz to tym, którzy dzięki transfuzjom i Honorowym Dawcom mogli dłużej być ze swoimi bliskimi. Powiedz to tym, którzy dzięki transfuzjom nie wykrwawili się na śmierć po wypadkach, postrzałach, dźgnięciach i innych przypadłościach najczęściej niezależnych od nich. Gwarantuję Ci, że nawet, gdy ogólnodostępna będzie syntetyczna krew - transfuzje lub inne jej odpowiedniki będą konieczne. Organizm ludzki ma ograniczoną zdolność do wytwarzania krwi.
Pojęcie "artykułu w internecie" traktuję jak "źródło wikipedia", czy "a w Fakcie napisali". Biografia linkowanego przez Ciebie tekstu to 6 pozycji - z czego na pierwszy rzut oka 4 to publikacje Świadków Jehowy - których notabene znam wielu i szanuję ich poglądy - ale te cyfry świadczą o stronniczości autora, nie uważasz?
Masz 21 lat, a na moje oko straszny cynik z Ciebie.
I może zakończmy już ten potwornie krwisty OT, bo spierać się możemy do końca świata a nawet jeden dzień dłużej.
phpion
19.02.2010, 08:13:02
Pomimo, że nie jest to temat o WOŚP to:
@wookieb:
Pojechałeś równo. Twoje podejście do WOŚP to tak jak JP na 100%. Jesteś wielkim chojrakiem, bo nie dotknął Cię problem choroby dziecka, w której niezbędny jest sprzęt finansowany przez WOŚP. Podobnie jest z kolesiami JP na 100% - ciekaw jestem co by zrobili gdyby np. ukradziono im samochód. Nie mogliby przecież zdradzić swoich ideałów (JP na 100% madafaka) i zgłosić tego na policji, prawda? Powiedz mi co byś zrobił gdyby się okazało, że Twoje dziecko jest chore i wymaga leczenia za pomocą sprzętu, który został zakupiony z pieniędzy zebranych na WOŚP. Powiedziałbyś "Hola, WOŚP jest złe, nie chcę tego leczenia"? Nie sądzę. Jeżeli jednak tak byś zrobił to gratuluję (samo)zaparcia i równocześnie współczuję. Skazałbyś własne dziecko na dalszą chorobę dla obrony jakiś chorych ideałów, dumy? Jeśli natomiast skorzystałbyś z takowej pomocy to czy w duchu nie czułbyś się hmmm... niesmacznie?
Teraz jeszcze o Przystanku Woodstock. Bez urazy, ale piszesz jak nawiedzony moher z klapkami na oczach. Narkomania? Nie przeczę, że jej tam nie ma. Ale proszę Cię - idź do pierwszej lepszej dyskoteki czy klubu dla "klawej" młodzieży. Znajdziesz tam nie tylko dragi, ale i masę napalonych gówniar. Czy to jest według Ciebie lepsze? Jeżeli chcesz się pobawić z pełną kulturą to idź do opery. Na PW są tylko wyrzutki społeczeństwa. Gówno prawda. Zakładam, że nie lubisz muzyki granej na tej imprezie i stąd takie genialne spostrzeżenia. Powiem Ci tak: ja z tą muzyką jestem związany od ładnych X lat (10 z palcem w zadku) i jakoś dziwnym trafem nie czuję się wyrzutkiem społeczeństwa. Nie tylko biernie (słuchając) ale i czynnie (grając w zespole). Jeżeli PW tak bardzo Cię odrzuca, to ciekawe co byś powiedział o festiwalach w Jarocinie - tam to już totalne dno, menelstwo, wyrzutki społeczeństwa itd itd.
Na koniec odnośnie finansowania PW przez WOŚP. Co Cię w tym tak irytuje? Czy robią to za Twoimi plecami? Czają się z tym? Oszukują Cię? Wejdź łaskawie na
http://www.wosp.org.pl - tam piszą o tym otwarcie więc nie miej pretensji, że część zebranych pieniędzy jest przeznaczana na ten cel.
Jeżeli nie podoba Ci się inicjatywa WOŚP to nie bierz w niej udziału. Masz przecież jeszcze do wyboru np. Caritas. Nie znajdziesz tam narkomanów i wyrzutków społeczeństwa, a jeśli naszłaby Cię ochota na męskie pieszczoty, to pewnie coś byś znalazł. No i mógłbyś wesprzeć jeden z X kościołów w Twojej okolicy. Ot taki szczytny cel.
//Edit:
Jestem w trakcie oglądania podanego przez Ciebie filmiku:
http://www.pardon.pl/artykul/2199/czy_pusc...nek_woodstock/2Powiem jedno: żenada! Ale w sumie czego można było się spodziewać po TV Trwam... Rozwaliło mnie obrzydzenie autora reportażu porozbijanymi namiotami (fakt, paskudne, bleee), hałasem (no wybacz hahaha), namiotem Hare Krishna (nie mógł biedak wytrzymać zapachu, "tych ludzi i tańców"

), ludźmi tarzającymi się błocie ("bulwersujący widok"), "wrzaski zwane koncertami" (bez komentarza). Bardzo stronnicy (wręcz propagandowy) materiał.
thek
19.02.2010, 11:07:46
Scanner, phpion maja rację jak dla mnie. Nie dlatego, że mam ich za jakichś "guru" tutaj i bezmyślnie popieram. Sam miałem do czynienia ze sprzętem orkiestry przy okazji narodzin córki. Przesiewowe badania słuchu od razu w pierwszych dniach po urodzeniu i nie tylko (to akurat zapamiętałem). Koszty podają jawnie i jakbyś nie wiedział, to finał jest tylko finałem. Oni zbierają pieniądze CAŁY rok jako fundacja. Możesz im chyba także 1% podatku dochodowego przeznaczyć z tego co kojarzę. Filmik jaki zapodałeś made by TvTrwam widziałem już ładny czas temu (ma kilka lat) i większość osób z uczestników Przystanku (wielu znajomych jeździ) płakała ze śmiechu. Owszem, pewne rzeczy potwierdzili, ale jak powiedzieli te wyolbrzymione mają charakter bardzo marginalny. Inna sprawa, że Owsiak nie ukrywa gdzie i na co przeznacza środki (porównaj to choćby do tak wychwalanego Caritasu, gdzie gros dochodów nie wiadomo na co jest przeznaczane, choć nie jest tajemnicą, że trafia do kieszeni parafii, gdzie zazwyczaj się "rozpływają" lub idą kompletnie nie na pomoc komuśtylko na jakiś remont). W tym otwarcie pisze ile przeznaczy na tę "imprezę" jako podziękowanie dla wolontariuszy i osób wpłacających datki. Dla części to jest jedyny koncert na taką skalę, w którym mogą brać udział. Ja jeździłem także na inne, gdy nie miałem rodziny, bo mogłem sobie na to pozwolić. Choć jakoś na Woodstock mnie nie ciągnęło, mimo iż w swoim mieście brałem udział ze znajomymi w WOŚP nie tylko jako "datkowy" czy kwestujący. Serduszek od wolontariuszy nie biorę, z dziewczyną bierzemy udział w aukcjach i jakoś wolimy bardziej anonimowo partycypować w przedsięwzięciu.
To co zaliczasz za złe orkiestrze w przystanku jest WŁASNYM wyborem ludzi w nim uczestniczących. Za każdym razem Owsiak na starcie prosi o zabawę z głową, ale do niektórych to nie dociera. A potem się słyszy, że ktoś zmarł lub coś w ten deseń. Ale to już wina debila, który schleje się tak, że udusi własnymi wymiocinami lub w upale ma gdzieś picie płynów innych niż piwo, aż dostaje udaru. To nie wina Owsiaka, ale tych młodych kretynów, który wyrywają się spod oka rodziców i myślą, że teraz wszystko mogą. Czy obwinisz rodziców za to, że ich dziecko popełniło samobójstwo bo było nękane przez kogoś w szkole i nie wytrzymało psychicznie? A może obwinisz szkołę bo to było na ich terenie? Tak... Powieśmy dyrektora

Sorki wookieb, bo Cię lubię, ale w tym wypadku nie mogę zgodzić z Tobą. Tymczasem taką logikę jaką zaprezentowałem można wyciągnąć z Twoich postów.
Tv Trwam nie lubię bo są mocno ideologizującą, a także arogancką, faszyzującą ( w sensie: chrześcijanin nade wszystko, resztę spalić, wybić ) i ogólnie aspołeczną stacją. To samo tyczy Radia Maryja czy takich osób jak p. Nowak (ten od procesu z Darskim z Behemota). To są ludzie okaleczeni mentalnie i światopoglądowo z klapkami na oczach, chcący zniszczyć wszystko nie pasujące do ich wizji świata. Taki fundamentalizm islamski w wykonaniu chrześcijańskim.
I tak.. Jestem stronniczy, bo jak widać na avatarze należę do kategorii osób pasujących do "tej bandy"

Słucham muzyki grubo cięższej niż "Abba Ojcze", mam własne zdanie na tematy religijne krytykujące postawy kleru (nie mylić z chrześcijaństwem, kler już dawno odszedł od zasad Pisma Świętego, choć się nim zasłania jak tarczą), podpadam pod "satanistę" w jego prawdziwym znaczeniu (a nie klerykalnym, bo to co oni o nim piszą to papka z mózgu ). Sorki, ale czarne msze, hołd Szatanowi to tylko odłam, tak jak w chrześcijaństwie choćby kościół anglikański. Satanizm to postawa człowieka wobec świata, dóbr materialnych i duchowych. Kler wciska zaś, że okultyzm i satanizm to niemal jedno i to samo. Gdy ostatnio w kancelarii kościoła byłem i zobaczyłem wywieszki na temat symboli na jakie należy zwrócić uwagę u dzieci to po prostu szkoda gadać. W jednym rzędzie pacyfka, swastyka, krzyż celtycki, pentagram i jeszcze kilka innych. Nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać.Można było się dowiedzieć, że "krzyż celtycki to symbol faszystów, którym zabroniono używać swastyki" czy inne tego typu drobiazgi, które jednak wcale nie poruszają sedna. Mają natomiast akcentować i poszerzać strach, gdyż "to jest złe bo dziecko może Ci się wychowywać na drugiego Hitlera". Sorry, ale jeśli nie masz czasu jako rodzic by z dzieckiem siąść i pogadać to jest to TWOJA, a nie szkoły i środowiska wina, że mu w głowie się kiełbasi.
blooregard
19.02.2010, 11:26:58
Cytat
Sam miałem do czynienia ze sprzętem orkiestry przy okazji narodzin córki. Przesiewowe badania słuchu od razu w pierwszych dniach po urodzeniu i nie tylko (to akurat zapamiętałem).
U mnie dokładnie to samo, zresztą do dzisiaj przy okazji leczenia córki mamy kontakt ze sprzętem WOŚP-u i tak naprawdę, to na oddziałach dziecięcych w szpitalach w Łodzi sprzętu z logo WOŚP jest od groma.
Nie chce mi się już powtarzać tego, co napisali powyżej @scanner, @phpion czy @thek, powiem Ci tylko tak, @wookieb: Owsiak zrobił dla chorych dzieci przez te -naście lat więcej, niż wszystkie instytucje, rządy, kościoły i inne bandy darmozjadów razem wzięte i podniesione do kwadratu.
Ale niektórych to boli i szukają dziury w całym.
Znajdź mi inny przykład JAKIEJKOLWIEK akcji charytatywnej w Polsce, któa pozwala w ciągu JEDNEJ DOBY zebrać trzydzieści kilka milionów PLN, by potem te pieniądze NAPRAWDĘ przeznaczyć na zakup sprzętu medycznego (pomijam fakt, że jak wspomnieli przedmówcy, Orkiestra tak naprawdę działa przez cały rok i tych pieniędzy jest znacznie więcej).
I choćby za to Owsiakowi należy się szacunek i podziw, na jaki nie zasługuje NIKT z "elyt" rządowych, kościelnych czy jakichkolwiek innych w tym kraju. I NIKT z tych "elyt" nie ma najmniejszego prawa krytykować Owsiaka za cokolwiek, bo NIKT z nich nie zrobił NIC, co dałoby się porównać z tym, co zrobił Owsiak.
A jakieś wywlekanie PW i innych dupereli, w tym jakiś filmików mających coś tam pokazać czy udowodnić - jest żałosne.
Daiquiri
19.02.2010, 11:31:21
Cytat(wookieb @ 19.02.2010, 01:23:54 )

Chwała, ale serduszka wymyślił właśnie Owsiak. Ok rozumiem, że nie można winić twórcy noża za morderstwa. Ale jaki inny cel mają właśnie te serduszka niż "pochwalenie" się przed innymi? Ozdoba - raczej nie.
Spieszę z wyjaśnieniem - są też środkiem marketingowym. Czerwone serduszko to przecież logo, które jest bardzo rozpoznawalne. Dzięki temu, że niektórzy (jakakolwiek byłaby ich intencja) chodzą z serduszkami na kurtkach, czapkach, czołach niektórzy przypominają sobie o finale. Jakbyśmy chcieli zbierać pieniądze po cichu i bez tego wynagrodzenia to zebrane kwoty trzeba by podzielić przez trzy. Niektórzy nie mają radochy z "cichego" pomagania.
Powiedz mi tylko jedno: jakie ma znaczenia dla noworodka i jego rodziców fakt, że część pieniędzy, z których zakupiono sprzęt, pochodzi od osób, które "lansują" się serduszkiem i że odsetki ze zbiórki wspomagają przystanek?
phpion
19.02.2010, 11:51:17
Cytat(wookieb @ 19.02.2010, 00:18:26 )

Dawanie serduszek za datek. Ludzie cholernie się dowartościowują tym, że ja mam serduszko a ty nie, co powoduje uczenie ludzi złych nawyków, cech charakteru rywalizacji "kto da więcej", która potem jest pięknie rozdmuchiwana przez Jurka na następny dzień (notka pućka).
Jeszcze ustosunkuję się do tego. Pytanie: czy idąc z serduszkiem WOŚP przyklejonym na czole pokazujesz innym ile dałeś? Nie. Mogłeś dać 1 zł albo 50 zł - nikt tego nie wie. Jestem przekonany, że gdyby nie było tych symbolicznych serduszek to zaraz znalazłyby się osoby rzucające się, że "kasę zbierają, a nawet świętego obrazka nie dadzą". To serduszko to właśnie taki święty obrazek, element symboliczny. I jeszcze odnośnie "kto da więcej": zapraszam na mszę do kościoła. Podczas zbierania na tacę wszystko odbywa się jawnie. Podchodzi ministrant (czy tam kto), wrzucasz jemu pieniążek do koszyczka. Fajnie, podnieta. Nie wciśniesz mi jednak kitu, że nikt (albo mało kto) nie patrzy ile kto daje. Nie dasz przecież 1 zł bo sąsiadka Stefa dała 5 zł*, nie narazisz się na krytykę "eee, temu to szkoda dać na nasz kościół". To jest moim zdaniem:
Cytat
uczenie ludzi złych nawyków, cech charakteru rywalizacji "kto da więcej"
Podobna jest sprawa z coroczną kolędą. Dasz 50 zł bo tyle się daje, mniej nie wypada. Jak nie wypada? Każdy daje tyle, ile może, a nie tyle ile może ale (!) nie poniżej danego pułapu. Kolęda bez koperty? Nie ma takiej opcji. Na szczęście powyższe problemy mnie osobiście nie tyczą bo na msze nie chodzę, a na kolędę wraz z żoną księdza nie wpuszczamy. "Takie mamy standardy".
* Tyczy to szczególnie osób starszych, które są głównym źródłem finansowym tacy.
thek
19.02.2010, 15:14:20
Phpion... Nie mówiąc o sytuacjach, gdy raz w roku ksiądz podczas kazania wyciąga listę i odczytuje otwarcie ile kto w ciągu roku dał. A i takie chore przypadki działań kleru znam osobiście. Nóż się otwiera sam w spodniach.
Popieram Cię w "finansowaniu". Jeśli znasz realia to wesz jak to rozwiązano choćby w Niemczech. Jeśli jesteś zadeklarowanym katolikiem to z dochodu jest pobierana składka przeznaczona na cele religijne i masz gdzieś już resztę "finansowania". W Polsce starsze osoby przyzwyczaiły księży, że oni "muszą dostać dolę" za byle pierdółkę. Nawet głupi podpis. A nie daj to jak zniewaga. Gdy zaś zaczynasz polemikę i jeszcze kwestionujesz ich zdanie, logicznie argumentując, to już prawie jak bluźnierstwo

Mnie dlatego "betonowi księża" w mieście nie lubili. Bo myślałem zamiast "spijać ich mądrość". Zresztą nawet w temacie o Halloween nieco na ten temat napisałem.
I na kolędzie też nie daję, choć moja mamuśka zawsze chciała dać. Raz powiedziałem, ze ja dam. Biedaczka niemal do końca myślała, że naprawdę dam księdzu kopertę

Dopiero gdy widziała, że mam to kompletnie gdzieś, a ksiądz już niemal wychodzi, wzięła ją i dała księdzu. Nie uczmy tych pasożytów takich zachowań to wraz z "betonem" wyginie to łapówkarstwo za wszystko. Właściwie to zacznie się ów proces gdy umrą osoby urodzone przed 1970-75 rokiem, bo one już nie są reformowalne. Młodsze roczniki zaczęły masowo się przeciwko takiemu stanowi zastanemu buntować. Sam mam znajomych, którzy w momencie osiągnięcia pełnoletności szli do księdza by unieważnić swoje sakramenty, także wbrew woli rodziców.
Zbłąkany
20.02.2010, 18:03:11
Mimo iż oficjalnie uważam, że kościoły są złe (są nastawione na robienie pieniędzy), to w kwestii odczytywania tego lub tamtego w tychże miejscach uważam, że mają rację. To jest ich prawo, by robić takie zagrywki (zmuszać ludzi do dawania datków na ich przybytki) albo dobra wola, że niektóre tego nie robią. Poza tym kościoły nie szanują danych osobowych swoich wiernych. I nawet, jak pójdziesz do GIODO, to nic Ci to nie da, bo prawnik kościelny powie tak: ale to jest u nas powszechna praktyka i każdy ochrzczony się na nią zgodził chrzcząc się. Nie podoba się komuś ten fakt: to występuje z takiej wspólnoty i po problemie.
A co do brania w łapę za byle pierdółkę thek, to czemu lekarze, prawnicy i urzędnicy państwowi robią tak samo? Bo to jest zawód, jak każdy inny. Przywódca religijny ma robić pieniądze na siebie, swoje potrzeby i jeszcze oddać dolę górze. Rozwiązanie jest wyżej.
Co do Owsiaka: pan burak, krzykacz i cwaniak, który nie robi niczego, co można by nazwać szlachetnym. Na początku może, to było lepsze, a teraz jest komercja i tyle. Na tym się kończy moje jakiekolwiek poparcie dla akcji tego gościa.
Kawałek denny. Jest to nieudolna próba doścignięcia oryginału i pokazania, jacy to dzisiejsi artyści są lepsi od tamtych. Kompletna żenada, bo niezależnie od tego, kto tam będzie, to i tak nie doścignie do najmniejszej gwiazdy z tamtych czasów.
phpion
20.02.2010, 18:34:18
Cytat(Zbłąkany @ 20.02.2010, 18:03:11 )

Co do Owsiaka: pan burak, krzykacz i cwaniak, który nie robi niczego, co można by nazwać szlachetnym. Na początku może, to było lepsze, a teraz jest komercja i tyle. Na tym się kończy moje jakiekolwiek poparcie dla akcji tego gościa.
Nie popierasz czegoś co pomaga X dzieciakom wyjść z choroby lub wręcz przeżyć. Ciekawe podejście. Oby Twoje dziecko nigdy nie musiało skorzystać ze sprzętu zakupionego z pieniędzy zebranych przez WOŚP.
Zbłąkany
20.02.2010, 18:40:31
A Ty znów swoje, nie znudził Ci się ot? I tak nie popieram, przeszkadza Ci to? A co mnie obchodzi skąd jest sprzęt w szpitalu? To jest w gestii władz szpitala skąd mają sprzęt, nie uważasz? Mi nic do tego, a dopóki płacę ubezpieczenie, to nie widzę nic złego w tym, że moje dziecko się leczy w szpitalu.
Daiquiri
20.02.2010, 19:22:33
Cytat(Zbłąkany @ 20.02.2010, 18:40:31 )

A co mnie obchodzi skąd jest sprzęt w szpitalu? To jest w gestii władz szpitala skąd mają sprzęt, nie uważasz? Mi nic do tego, a dopóki płacę ubezpieczenie, to nie widzę nic złego w tym, że moje dziecko się leczy w szpitalu.
Problem polega na tym, że często nie ma sprzętu do leczenia, a nie na "gestii" władz szpitala czy faktu, że płacisz ubezpieczenie. I uważam, że ma się to nijak to faktu, że Owsiak jest burakiem i że nie trzeba jego akcji popierać.
Blame
20.02.2010, 19:56:14
Cytat(thek @ 19.02.2010, 15:14:20 )

Phpion... Nie mówiąc o sytuacjach, gdy raz w roku ksiądz podczas kazania wyciąga listę i odczytuje otwarcie ile kto w ciągu roku dał. A i takie chore przypadki działań kleru znam osobiście. Nóż się otwiera sam w spodniach.
Łoł! To polecam ci odwiedzić naszą parafię, tutaj coś takiego mamy co tydzień. Imię Nazwisko -> Ile dał.
Nowsza wersja podoba mi się bardziej bo jest nowsza
thek
20.02.2010, 21:29:26
Zbłąkany... Mają prawo do rzucania co, kto, kiedy i ile wpłacił?

Przepraszam, ale ja uważam, że nie mają z prostej przyczyny -> Religia to nie biznes. Robienie go z religii to moim zdaniem chore wypaczenie i takie osoby powinny być z automatu wydalane ze wspólnoty. Rozumiem zbieranie datków na określone cele jak remonty, konserwacja, administracja itp. Ale nie by sobie książulek mógł kupić nowy samochód. A do tego tych darmozjadów przyzwyczailiśmy od wieków.
Co do brania w łapę. Ja nie daje i jakoś żyję. I za cholerę nie dam także prawnikowi, lekarzowi czy komuś w urzędzie. Ma wypłatę podobnie jak ja i niech się z niej utrzymuje. Nie będę z finansów domowych wyciągał dodatkowych środków, by jakiś leń mógł powiedzieć "zobaczę co da się zrobić" a po prawdzie nawet palcem nie kiwnie. Jeśli chcesz komuś dawać w łapę - Twoja sprawa. Ale dopóki ludzi z Twoim myśleniem będzie wielu to nie licz na to, że w naszym kraju kiedykolwiek się poprawi sytuacja w tym względzie. I tak wymienione przez Ciebie zawody zarabiają dużo jak na polskie warunki, a jeszcze im dodatkowo płacić za coś co mają
w obowiązku wobec mnie wykonać za swoją pensję? Klientom też sugerujesz, że za dodatkową opłatą mogą uniknąć pewnych niedogodności? W końcu zrobić projekt wedle wymagań można na kilka sposobów. I niekoniecznie każdy z nich będzie działał zgodnie z oczekiwaniami klienta. Tu coś specjalnie "zepsuć", tam coś "utrudnić", gdzie indziej "przesadzić". Niby wszystko zgodnie z tym co chciał klient, ale "za dodatkową opłatą miałby od razu spokój", no i w zależności od "bonusa" jeszcze priorytet przy tempie prac. Nadal uważasz, że wszystko OK?
Zbłąkany
21.02.2010, 00:13:37
Daiquiri a to, że nie ma, to czyja wina? Moja, Twoja, Owsiaka, czy durnego systemu? OT dotyczył WOŚP/Owsiak, wyraziłem swoje zdanie i owszem nijak się ma do tego, ale to mi zarzucono, że nie popieram jego akcji. A to, czy mój potomek będzie się leczył tym sprzętem, to raczej nie moja decyzja ...
thek oczywiście, że tak: bo dla firmy (kościół) to są takie same dane, jak dla prezesa w innej dowolnej firmie. A to, czy je upublicznia, czy też nie, to jest jego sprawa. Nie podoba się, to wystąp z wspólnoty (notabene powie Ci to każdy ksiądz). Nie my ich przyzwyczailiśmy, ale sami się przyzwyczaili.
Nie wiem dlaczego, ale poczułem się, jakbyś mnie oskarżał, że daję w łapę komukolwiek thek. Nigdy nikomu nie dałem żadnej łapówki. A sytuacja z projektem jest absurdalna, nie uważasz? Znasz jakiegoś klienta, który po czymś takim zechce Ci dać jakiekolwiek zlecenie?
Poza tym czemu z moim myśleniem thek? Czy ja ich zachęcam do brania łapówek albo im daję takowe?
Daiquiri
21.02.2010, 00:50:16
Ja tylko twierdzę, że cokolwiek by nie myśleć o Owsiaku, to jednak trochę tych pieniędzy zebrał i sprzętu kupił. To, że rzeczonego sprzętu nie ma nie jest winą ani Twoją, ani moją, aczkolwiek zważ na to, że czasami znajduje się w szpitalach (ten sprzęt) tylko i wyłącznie dzięki WOŚP. I nie, nie twierdzę, że koniecznie trzeba popierać akcję - natomiast miło byłoby docenić chociaż trochę to, co ludzie robią żeby ratować innych (bezinteresownie czy nie). Teraz możesz napisać, że się o to nie prosiłeś - doskonale zdaje sobie z tego sprawę, ale ciekawi mnie co byś mówił, gdyby to właśnie dzięki sprzętowi zakupionemu przez WOŚP Twoje dziecko byłoby teraz zdrowe.
bogdan89
21.02.2010, 01:36:32
WOŚP się nie podoba? Zawsze można poprzeć inne organizacje charytatywne.
Wielkim fanem Owsiaka jakoś nie jestem, ale nie odważyłbym się nazwać gościa burakiem, bo zebrać w jeden dzień ~40mln. zł, zrobić Orkiestrę znaną na całym świecie to jest jakiś wyczyn. No i nawet niech wyda z tego 30 mln., a z reszty pokryje swoje koszty organizacyjne, to i tak kupi te 10-15 szt. specjalistycznego sprzętu, na który często szpitale sobie nie mogą pozwolić, a dzieciaki czekają tygodniami na badania.
To co gada i na co narzeka to już inna sprawa.
Na Woodstock nigdy nie miałem okazji się wybrać i jakoś po drodze mi tam nie jest, ale słyszałem od znajomych, że nie jest tam źle. Poza tym chyba znaczna liczba artystów/nie artystów gra tam po kosztach. Prawdopodobnie jest tam sprzedawane piwo, jakieś jedzenie, orzeszki, chipsy, więc zdziwiłbym się jeżeli Woodstock nie byłby dochodowy...
Więc moim zdaniem krytykowanie idei WOŚP czy dokonań Owsiaka nie ma najmniejszego sensu. No chyba, że jest się konkurencją dla WOŚP.
Co do nowego "We are the world". Kasa która została/zostanie przekazana Haiti może usprawiedliwić marną jakość utworu. Nie ma co tego krytykować. Celów, które przyświecały artystom - również. Niektórzy z nich przekazali własne, zarobione w showbiznesie miliony dolarów dla Haiti, więc wystąpienie w kawałku, aby pokazać się światu jako dobroczyńca to chyba nie jest coś złego. Coś za coś. Jedni wolą zostać anonimowi, a inni przy okazji reklamują siebie. Można to przeboleć jeżeli ta kasa faktycznie zostanie przekazana... abstrahując już o tego, czy ta kasa była potrzebna wcześniej czy nie...
thek
21.02.2010, 16:19:45
@zbłakany: bo odniosłem się do Twoich słów "to czemu lekarze, prawnicy i urzędnicy państwowi robią tak samo? Bo to jest zawód, jak każdy inny". Ich nie idzie interpretować inaczej jak przyzwolenie na łapówkarstwo i akceptację takiego stanu rzeczy. Obiektywnie spójrz na te słowa, a sam zauważysz, dlaczego tak na nie zareagowałem. Dla mnie korupcja nie jest akceptowalna w jakimkolwiek zawodzie. Dlaczego więc miałbym przymykać na nią oko tylko dlatego, że ktoś jest prawnikiem lub księdzem czy lekarzem? Oni dostają swoją wypłatę, dorabiają prywatnie i oprócz tego jeszcze łapówki. Dla mnie to ostatnie przy ich sumarycznych zarobkach jest już po prostu bezczelne, a nie tylko nieetyczne i niemoralne.
Sprawa religii ponadto jest śliska z prostej przyczyny. Jeśli czuję się chrześcijaninem to chyba pewne sakramenty chcę by były moim udziałem. Jeśli tak to powiedz jaki mam wybór poza ewentualna zmianą parafii, gdzie wiem, że ksiądz "nie bierze kopert"? Wiem, że z tym przykładem o projekcie było trochę niecelne, ale chciałem odnieść to do naszego zawodu. Jak sam zauważyłeś, ludzie szybko zaczęli by mnie unikać. Ale co ma zrobić katolik, w przypuśćmy jakiejś pipidówie, gdzie jest tylko jedna parafia? Osoba występująca ze wspólnoty od razu jest napiętnowana przez całą okolicę i zdarza się, że nie kończy to tylko na "omijaniu łukiem", ale poważniej niż akty wandalizmu czy jakieś drobne utarczki z sąsiadami. W mieście jest inaczej ciut, ale księża dążą do pełni władzy poprzez manipulację. Jaki ja wtedy mam realny wybór? W informatyce poszukam nowego programisty, a jako katolik co mam zrobić? Wynieść się z miejsca urodzenia, zmienić pracę, zmienić religię, której nie chce zmieniać tylko dlatego, że jeden z "urzędasów religijnych", który ma mi zapewniać pomoc duchową nie potrafi tego oddzielić od pomocy finansowej dla niego? Znam Pismo Święte i tam wyraźnie jest napisane, podobnie jak w przypadku sakramentu kapłaństwa, o posłudze a nie usłudze.
A niech by no zachciało mi się realnie założyć związek wyznaniowy będący wykładnią Starego i Nowego Testamentu to zaliczę ekskomunikę za łamanie przykazań i ustaleń już przez papieży i synody wymyślone by utrzymać władzę i dochody. Śmiać mi się chce gdy kościół zwraca się o zwrot majątku mu zagrabionego. Czemu? Bo sam kościół na to wcale ani grosza nie wydał. To była najczęściej praca społeczności i na jej koszt oraz jej wysiłkiem wzniesione. I oni mają jeszcze czelność żądać zwrotu w sytuacji gdy przykładowo zostało to przerobione na szkołę, która teraz tej społeczności służy o wiele lepiej? I tak już kościołów w Polsce jest za dużo. W moim rodzinnym mieście (25k mieszkańców około) w promieniu 2 kilometrów od mojego domu mam 4 kościoły i tylko katolickie, nie mówiąc o innych wyznaniach, które "przegrały", bo i był ewangelicki zbór oraz Świadkowie Jehowy mieli kilka lat temu temu budować sobie. Wszystko ciągle w granicach tych 2km. Poza obszarem w tym promieniu i w granicach miasta są bowiem jeszcze inne kościoły. Oczywiście każdy z nich obsadza przynajmniej kilku księży + proboszcz. Szczerze mówiąc tylko z jednego księża są w porządku, bo są "rotacyjni" (misjonarze) i wiedzą jak wyglądać może prawdziwa bieda, przez co nie doją parafian. W reszcie szkoda gadać.
wookieb
9.04.2010, 07:41:11
Od długiego czasu zbierało mi się aby coś tu w końcu odpisać ale darowałem sobie, bo wiedziałem, że i tak to nie będzie sensu bo banda będzie jeździć i tyle. Ale jak dziś zobaczyłem post blooregarda dotyczący czytania ze zrozumieniem, zapachniało mi tutaj hipokryzją i chęcią "inkwizycji" paru osób tutaj zebranych.
1) Nie skrytykowałem celów WOŚP tylko jej autora. Cieszę się, że dzieciaki otrzymują pomoc (radzę jeszcze raz przeczytać posty) i to, że nie dotknęło to mojego dziecka (bo dzieci jeszcze nie posiadam) wcale nie oznacza, że jestem bezdusznym gburem który bierze broni i wystrzeliwuje wolontariuszy przechodzących pod moim domem. Określenie "Wolę inne akcję niż WOŚP" wcale nie oznacza, że WOŚP-u nie toleruje (podałem jedynie przypadki, które mnie irytują) ale oczywiście osoby, które wymagają czytania ze zrozumieniem tego nie kumają. Krew podbiła, "defend mode" włączony i koniec.
2) Moje zdanie o Owsiaku jest osobiste i nikt nie może mnie zmusić do jego zmiany. Nadal tego zdania nie zmienię, ponieważ uważam, że nie można wybielać wszystkich złych czynów na podstawie dobrych. Podobna akcja jest z Polańskim, jest pedofilem - kara powinna być niezależnie od pozycji i tego co zrobił. Jeżeli ktoś ma ochotę na akcję z rozżarzonym kawałkiem metalu w kształcie krzyża ma okazję zostać "zamachowcem" samobójcą w Iraku - zapisy w wojsku.
3) Na początku nowa wersja We Are The World też mi się nie podobała, ale po wsłuchaniu się parę razy paru artystów naprawdę wpadło mi w ucho. Oczywiście to kwestia gustu, ale tak samo jak ja naskoczyłem na Owsiaka (domniemując jego intencje), to samo zrobiliście WY z artystami w WATW (dodatkowo atakując mnie za moje zdanie) - śmierdzi hipo...potamem co nie?
4) Wielka szkoda, że dyskusja nie potoczyła się w kierunku jaki był wysunięty w pierwszym poście bo mógłby się z tego rozwinąć ciekawy temat, który poza chęcią obrzucenia błotem większości co jest w około, można by było podyskutować na innym poziomie w temacie dotyczącym oceny umiejętności poszczególnych osób.
5) Wypraszam sobie określenia typu "Nie popierasz? Ale ty jesteś" i odwołuję to ubrania w habit oraz uczynienia kroków podanych w punkcie 2.
EDIT 6) Kwestia transfuzji jest podobna do programowania.
X napisał serwis, brzydko, niedbale, bo tak się nauczył 20 lat temu ale działa - transfuzja
Y napisał serwis, szybko, wydajnie w nowoczesny sposób i również działa - bezkrwawa medycyna
W obu wyżej podanych przypadkach mam oczywiście na myśli analogię do jakości leczenia pomiędzy transfuzją a bezkrwawą medycyną.
(jeżeli ktoś będzie chciał wyciągać pojedyncze słówka w w/w przykładów - od razu dziękujemy) Oczywiście materiał o bezkrwawej medycynie był napisany przez ŚJ co wcale nie umniejsza racji informacji tam przedstawionych. Zaraz obok tego linku podałem
http://www.noblood.org/ , polecam go oraz pracę Profesora Zbigniewa Religii na ten temat dla wszystkich którzy chcą się leczyć lepiej. (p.s. również wypraszam sobie przyszłe określenia w moim kierunku dotyczącego mojego zdania na temat transfuzji krwi - dowiedz się, przeczytaj, pogadamy )
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.