Cytat(Armstrong @ 20.01.2011, 10:39:39 )

możesz rozwinąć? "wymagajaca bardzo duzo grania druzynowego jesli mowimy o np trybie TDM "
co jest w tym wyjątkowego?(Wiem nigdzie tego nie napisałeś) Każda gra teamowa wymaga gry drużynowej a nie zarobku tylko dla siebie, choćby taki cs. Niezgrana drużyna = wtopa. Oprócz frag movie możesz czymś jeszcze zachęcić może się skusze spróbować. Ale póki co niczym to do mnie nie przemawia ot zwykły Q3 z gorszą grafiką.
Hmmm, zastanawiałem się co Ci napisać... przedewszystmin musze się przyznać, że nie grałem w dużo w qw czy q3, bo dawna jestem związany z q2. Ale postaram się najlepiej jak potrafie przedstawić troche informacji dlaczego uważam, że TDM jest bardzo wymagający
Podczas grania w q2 wygrywa ten team, który lepiej z sobą współpracuje, tzn:
- utrzymuje kluczowa pozycja (np pokoj na q2dm1), na której znajdują się najpotęrzniejsze przedmioty lub bronie
- nie dopuszcza przeciwnika do zdobycia kontroli nad konkretną bronią lub item`em - zbierając każdy item zgodnie z jego respawn-time
- dba o to, żeby broń wędrowała z ręki do ręki i trafiała na kluczowe pozycje (tutaj każdy przeważnie ma przypisana każda pozycje, ale zależnie od taktyki to broń (np rg na q2dm1), wedruje przez cala mapa na pozycje gdzie z tej broni można zdobyć najwiecej fragow. Przy czym tutaj trzeba pamiętać o tym, ze nie można po prostu opuścić pozycji i zanieść broń, bo przeciwnik może ją zająć (pozycję), a dodatkowo taki run może szybko się skończyć, bo przecież 4 graczy z przeciwnej drużyny nie próżnuje
- potrafi ze sobą współpracować, tworząc skróty do konkretnej pozycji. Tutaj chodzi o to, że na niektóre pozycje (bardzo istotne, bo np na dm2 taka winda prowadzi do RG oraz najmocniejszego armoru na mapie) najprostrza droga nie wymagająca rocket-jumpa/grenade-jumpa/innego_jumpa_ktory_mozna_zrobic_sam prowadzi przez windę i zadaniem drużyny jest utworzenie skrótu. Skrót polega przeważnie na podsadzeniu swojego towarzysza na dana pozycje (on robi po nas dlugiego double jumpa), dbajac o to by jednoczesnie go oslaniac.
Bronie - kontrola czasu, delegacje broni i amunicji- każdy gracz musi zajmować się konkretną bronią, tzn zbierać ją co 30s
- delegować broń do innych graczy z teamu
- delegować zbędną amunicję innym graczom
Niektóre pozycje, na których uzywa sie rakietnicy (winda na q2dm2 prowadzaca do najmocniejszego pancerza RA) do obrony windy nie ma rakiet w zasięgu danego gracza. Dlatego np. bardzo ważne jest transportowanie itemów z punktu a do punktu b, by mieć kontrolę na konkretnej pozycji. Nie mozna sobie pozwolic na porzucanie pozycji żeby zdobyć amunicję bo w tym czasie 4 innych graczy może przejąć naszą kluczową pozycję, a odbijanie nie jest wcale takie łatwe...
Powerupy - np quad demagena 4 z 8 podstawowych map (grane w Polskiej lidze) znajduje się quad, na 1 pent (niesmiertelnosc), a na 1 powershield. Aby dostać się do tych powerupów przeważnie prowadzą rózne drogi, przechodzące przez różne pozycje.
Powerupy pojawiają się co 60s więc zależnie od mapy przydzielani są gracze do grania tych itemów i dbania o to, żeby przeciwnik ich nie zdobył. Na niektórych mapach, niejednokrotnie dochodzi do krótkotrwałych przetasowań w obowiązkach (jak np w przypadku penta na q2dm3), bo jeden gracz musi porzucić swoją pozycję by zebrać powerupa. Dlatego własnie układa się odpowiednie taktyki działania i gra się ligi z teamspeak'iem
zgranie w czasie i zaufanie do teamuAby odbić niektóre pozycje w krytycznych sytuacjach gdy tracimy kontrolę nad mapą potrzeba całego teamu. I tu własnie kłania się zgranie w czasie, bo aby np odbić wodę na mapie q2dm1, trzeba wpaść całą zgrają z różnych wyjść (na wode) i zaskoczyć gracza z przeciwnej druzyny. Gdy sprobujemy podobnej sztuki w pojedynke, to nasze szanse prawie równe 0.
Ja np. by nauczyć swój klan zgrania w czasie, niejednokrotnie robiłem treningi (vs inni nie zrzeszeni gracze) na zasadzie, że na moją komendę przenosimy się na daną pozycję i staramy się ją utrzymać jak najdłużej aż znów będzie trzeba sie przemieścić gdzie indziej. Metody cwiczenia sa rozne, ale ja i moj klan rok temu skonczylismy jako wicemistrzowie polski 1 ligi.
opowiadam o tych taktykach i opowiadam to pozwol, że rzuce dwa linki z taktykami mojego autorstwa
Dodatkowo, możesz rzucić okiem na
http://quake2.info/dlaczego-tdm-w-q2-jest-wyjatkowy/ chociaż z perspektywy czasu uważam, ze ten art nie wyczerpuje tematu nawet w połowie i słabo podkreśla klimat tdm w q2.
Podsumowując- Quake2 to nie quake3. q2 jest mniej dynamiczny (osiągane predkosci) ale bardziej konsoliduje zależnosci miedzy graczami.
- Na sukces w meczu tdm składa się zgranie, timing, movement, skill, rozumienie teamu, a nie tylko zajebiste rg jak w q3

- Trzeba rozumieć potrzeby (ammo/bron) swojego teamu. Ktoś napakowany z masa broni, zostanie szybko ubity (i jego team tez) jeśli nie zacznie się dzielic tym co ma
- każdy ma przydzielone konkretne zadanie
- taktyka grania danej mapy zmienia się cały czas w zależności od tego co się dzieje na mapie
- aby wygrać jako team, trzeba się poświęcać, jak np wskoczenie po q, gdzie przeciwników kupa. lepiej nie dać przeciwnikowi q i zginąć niż czekać az quad-runner przyjdzie po cały team
Na koniec na zachęte dorzuce, że aktualne ligi (duelowe tez, bo tez gra sie duele w q2) są sponsorowane. Moze nie sa to kokosy, ale mozna wygrać fajny sprzet, sluchawki, myszki, a w niektórych ligach (np jump) gra toczy sie o troche kasy. Aktualnie wlasnie rusza turniej jumpa z 300 euro jako nagroda dla najlepszego jumpera...
Myślę, że każdy byłby w stanie odnaleźć coś ciekawego dla siebie...
acha, wpsomniales ze q2 ma slaba grafike... nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją podrasować odpowiednim klientem współgrający z antycheatem (notabene mamy świetne zabezpieczenia przed cheatami oraz np. system NoFake, który eleminuje anonimowosc i chamstwo z serverow -1 nick = 1 gracz = 1 konto. ofc NF nie jest na wszystkich serwerach). Jak nie klientem z lepszymi efektami to lepszej jakości modelami czy texturami. Q2 możesz bardzo łatwo i bardzo szybko dopasować do własnych preferencji...
łoj, przeczytalem to, wyszlo duzo, a nadal to nie jest obraz q2 jaki ja mam w glowie... kurde, ciezko mi tak opowiadac bez przygotowania i na szybko

ogolnie zachecam do sprobowania swoich sil, chociaz jest ciezko na pcozatku ogarnac cfg,bindy i inne, to potem juz poczuciu smaku tdm w fajnej ekipie pozostaje czysty fun

a granie w lidze to juz w ogole frajda

na koniec tez moj art, ale tez nie wyczerpujacy tematu, bo tez pisalem go na predce
http://quake2.info/dlaczego-tdm-w-q2-jest-wyjatkowy/@fiszol, w tytule i opisie masz napisane ze audio podmienione bo google zablokowal org soundtrack ;]