Witam

Na wstępie do regulamienu forum:
to nie jest temat poświęcony problemom technicznym ani problemomz hardwer /softwear

Na wstępie:
Starsze komputery z lat 80 oraz 90-tych byłyraczej robione poziomo, czylinaplace, na tym komputerze stał monitor.

Od długiego czasujednak,konstrułuje się większość a raczej znaczną większość komptuterów stojących pionowo.

Co może być kłopotliwe?
Przede wszystkim HDD oraz napędy optyczne.
Płyty oraz tależe dyskowe powinny wirować idealnie płasko, dlatego w serwerowniach
wyważaliśmy je idealnie co do jednego milimetra

napędy optyczne, to używane jest przeze mnie i innych [chyba] już nie często więc to pomijamy.

Kolejna sprawa to radiatory czyli tz. rozprzaszacze ciepła

Jak wiemy ciepło idzie do góry więc serwery stojące poziomo nie mają problemu z tym, wszystko ładnie i pięknie gra

Lecz te stojące pionowo już wg. mnie mają z tym kłopot, gdyż ciepło jest wdmuchiwane do radiatora, i nie idzie jednocześnie
we wszystkie strony, nie ma symetrji ciepła [pojęcie znane architektom serwerów]

Wg. mnie komputery skonstrułowane na dyskach SSD i bez napędów oraz z chłodzeniem wodnym mogą być postawione
nawet pod kątem, do góry nogami i im to nie przeszkadza i przeszkadzać nie będzie
chłodzenie wodne działa inaczej niż to powietrzne.

Jestem architektem - amatorem, bawię się w systemy CRM w domu, obecnie vTIGER trochę systemów red hat, JBoSS, ostatnio też mail zarafa oraz rozwiązania alfersto, same systemu OpenSource, LINUX 4 EVER,

Nie wiem czy to co napisałem o dyskach oraz napędach jest prawdą do teraz, czy już konstrukcja HDD się tak zmieniła
że nawet nie wyważony dysk jest bezawaryjny w kwestji położenia.

Chciałbym poznać opinie innych na ten temat.


Wiem że dużo błędów jest, ale nie mam technicznej możliwości poprawienia tego.
Wybaczcie za tyle byków

Czyli brak edukacji podstawowej?

Jeśli chodzi o dyski inne niż SSD, to ich położenie chyba nadal ma znaczenie, bo jakoś trudno jest mi sobie wyobrazić poprawną pracę odwróconego dysku w którym obracają się talerze.
Obudowy pionowe, są teraz standardem chyba z prostego powodu, więcej idzie w nich zmieścić. W obudowach poziomych, wszytko było upchnięte, praktycznie na styk, to przekładało się też na słabą cyrkulacje powietrza, o ile w latach 90, nie miało to większego znaczenia, bo podzespoły aż tak się nie pociły to dzisiaj byłby problem umieścić najnowszy model na rynku w takiej obudowie.

Z tego co wiem i co pisze w instrukcjach moich dysków 2xWD Caviar Black dysk powinien znajdować się w pozycji albo pionowej albo poziomej (byle nie pod kątem).
Dla dysków SSD nie ma to chyba różnicy (a raczej na pewno) bo to tak jakby miała nam nie działać krzywo położona klawiatura.

W obudowach płaskich nie było jakotako żadnego sensownego przepływu powietrza. Pionowe obudowy mają to dość dobrze zaplanowane.

Co prawda miałem architekturę i tego typu rzeczy już lata temu, ale z tego co pamiętam, to akurat dyski talerzowe mają wciąż zależne od położenia zużycie. Najbardziej awaryjna jest oczywiście pozycja "do góry nogami" (czyli elektroniką do góry), ale najbardziej optymalne jest ustawianie dysków talerzowych "na boku", czyli talerze powinny być nie w poziomie, ale w pionie. Wtedy mają trochę dłuższy czas życia niż te poziomo. I stąd właśnie między innymi w komputerach starego typu "desktop", HDD były montowane jako "zboczone" Nie tylko z racji lepszego zagospodarowania przestrzeni czy odprowadzania ciepła z obudowy. Bo przecież napędy optyczne były montowane w poziomie, a jedynie dyski twarde w pionie. Do dziś obudowy typu desktop zazwyczaj HDD stawiają na boku, choć przecież śmiało można by je nad napędem optycznym usadowić. Miejsca zazwyczaj jest aż nadto.

Witam

Jeżeli chodzi o błędy, to jeżeli bylibyście w mojej sytułacji, gwarantuje że pisanie sprawia mi trudność.

Moim zdaniem obudowy stojące pionowo mają gorszy przelw powietrza, wypychanie powietrza z radiatora jest gorsze niż pionowe,
ale za to karta graficzna ma się lepiej td. wypychanie powietrza jest pionowe.

Wsumie, jakbym miał wybierać, wolałbym poziomo, gdyż ciepło idzie do góry a radiator działa przy tym lepiej
chłodzenie procesora w typowych biurowych komputerach jest ważniejsze od grafiki.

Nowe komputery z SSD/wodnym nie mają z tym problemu
płyty jakie się używa to tylko Blue-ray

SSD do biura ? wodne do biura ? No-way za duży wydatek. Chociaż SSD sie nadają świetnie

Ludzie wbrw powszechnej opini mają pieniądze, no bo po co sekretarce i7 + grafika 3gb ?

Jak to po co? By firma mogła to pchnąć w koszty i obniżyć podatek Innego sensu nie ma.

Thek no nie przesadzajmy - nikt nie wydaje pieniędzy w firmie tylko po to aby obniżyć podatki - to by było bez sensu ;-)

Prawda jest taka, że takie sprzęty do biura kupują:
- ludzie, którzy nie potrafią racjonalnie oszacować swoich potrzeb
- działy informatyki, w których pracują ludzie jarający się sprzętem.

Ja jednak z takiego obrotu sprawy bardzo się cieszę, bo na rynku jest potem bardzo dużo markowych polesingowych komputerów z dobrymi konfiguracjami. Np. można kupić c2d 2,8ghz/4gb + windows marki dell czy siemens za 400-500zł netto. Do prac biurowych (i nie tylko) taki zestaw starcza jeszcze na wiele lat, a w przeciwieństwie do składaków są to komputery bezawaryjne i bezgłośne ;-) Do biura kupuje tylko taki używany sprzęt - nawet ostatnio rozważam kupienie czegoś takiego dla siebie bo widziałem ofertę z dyskami SAS za około 700zł netto ;-)

Jeśli chodzi o tower vs desktop to ogólnie wydaje mi się, że towery zaczęły zgarniać rynek konsumencki z prozaicznej przyczyny - nie idzie na desktopach postawić dużego monitora typu 19-21" bo stoi on po prostu za wysoko. Gdy monitorki miały 14" to było wygodne rozwiązanie bo inaczej trzeba było pod nie podkładać książki ;-)
Ostatnio kupiłem sobie desktopa (właśnie taki polesingowy siemens) i i tak trzymam go w pozycji tower(akurat ten model można tak i tak) bo inaczej zajmuje koszmarnie dużo miejsca.

Ciepło "idzie" tam gdzie jest zimno a nie do góry.

Mnie zawsze uczono, że istniej coś takiego jak konwekcja. Ciepłe powietrze się chłodzi, ciepłe ogrzewa i to powoduje ruchy mas powietrza. W normalnych warunkach ciepłe powietrze ma mniejszą gęstość i tym samym "płynie samoczynnie" ku górze. W obudowie mamy zazwyczaj dodatkowo wentylatory, które wymuszają (wraz z włożonymi elementami) pewne tunele powietrzne. Te już zakłócają naturalną konwekcję, choć nie likwidują jej całkiem. Niby po co choćby są "kominki" nad procesorem? By niepotrzebnie nie mieszać ciepłego powietrza procesora z, już i tak ciepłym, powietrzem mającym chłodzić inne komponenty. W końcu bez niego ciepłe powietrze procka miesza się z chłodnym wewnątrz i idąc do góry, w okolice zasilacza nawiewane jest ponownie kanałami powietrznymi (wciąż ciepłe) znów do procka, co wcale dobre nie jest. I tak się rodzi kiepska wentylacja, bo chłodzeniem wtedy nie zajmuje się powietrze, ale... obudowa, która w trakcie pracy staje się coraz bardziej radiatorem ciepła. Stąd stare obudowy w zimie były jak kaloryfer

Ruch ciepłego powietrza a ruch cząsteczek jako ciepło to dwie różne rzeczy.

solificati - super.
Red Hat - a tak w zasadzie to temat ma na celu? I co to znaczy "LINUX 4 EVER" ? To jakiś system, czy że tak go lofciasz?

@up.

Linux 4 ever znaczy to że:
Linux for [4] ever - linux na zawsze.
Czyli:
-zasada open source
-linux jest wg. mnie dużo lepszy od windowsa, a Bill Geats jest idolem dla ludzi którzy nie mają za bardzo pojęcia o informatyce.
Choć jako człowiek biznesu jest on dla mnie wzorem, jako informatyk nie.

Cały pic polega na tym, że wielu z was nie lubi linuxa, trydno się dziwić, wolicie iMAC, iPhone, Ipad, MacBooK i różne iSHIT.

Nie pora na ten temat dyskutować

@..

Ciepło idzie do góry, a nie zawsze koniecznie tam gdzie zimno.
Faktycznie masz racje, że jeżeli postawimy kosktę gorącego metalu i obok 2 koski, czyli kostkę w temperaturze pokojowej i kostkę lodu to ciepło idzie w kierunku kostki lodu, ale to nie do końca tak działa przy chłodzeniu.
Polecam poczytać o cieple pod względem fizycznym.

Założyłem ten temat, gdyż nie wiedziałem o co chodzi z tym pionem i poziomem, dlaczego konstrukcja komputerów się tak zmieniła, moim zdaniem te poziome były lepsze,

@Posio

"W obudowach płaskich nie było jakotako żadnego sensownego przepływu powietrza. Pionowe obudowy mają to dość dobrze zaplanowane."

To chyba komentarz zbędny, radiator rozprasza ciepło a wiatrach rozmuchuje na dwie strony.

Karta graficzna jest poziomo w tym przypadku

Zatem daruj sobie proszę takie założenia i zastosuj się do własnej rady - bo wierz w to lub nie, nie masz monopolu na "rację".

O to samo proszę innych, nie bawmy się w przepychanki jaki system jest lepszy, bo to do niczego nie prowadzi .

tak dużo problemów, tak mało amunicji,
amen

Temat do zamknięcia.
Pytania oraz sugestje zostały rozwiązane

Lubie system linux, opieram na nim swój system, jednak myślę o przesiadce na BSD. iMAC, iPhone, Ipad, MacBooK i inne iSHIT to nie system operacyjny. Jeśli piszesz że linux jest lepszy od windows, to nie masz pojęcia o czym piszesz i dajesz się zmanipulować trendowi "nie lubię microsoftu", tym samym albo jesteś bardzo młody i naiwny, albo jesteś stary i zwyczajnie nie masz swojego zdania.



A widziałeś Ty kiedyś w ogóle komputer z lat 90, np. Pentium 166 w obudowie poziomej jak wygląda w środku? Nie było w nich praktycznie miejsca żeby swobodnie włożyć rękę, gdzie te same podzespoły w obudowie pionowej dawały Ci komfort gmerania na luzie.

Jak ktoś jest z Warszawy mam komputery HP vectra oraz serwer żeliwny, ruski z 87 roku,

Oddam tego grata za flaszkę
odbiór osobisty w Warszawie pod Pałacem Kultury.

P.S. o sprzęcie to ja się nie będę może wypwoiadać, bo coś akurat na ten temat wiem, i
to jakie głupoty ludzie piszą na forach mnie martwi.

UP@

Nie jestem powszechnym trenderem "nie lubie microsoftu"

Fakt może system nie jest w moim uznaniu idealny, brakuje mi tu elastyczności.
Ale rozwiązania microsoftu te niektóre mi się podobają, przykład interfejs metro,
to jest coś co na prawdę przypadnie do gustu takim jak ja

Coprawda ogólnie windowsa nie lubię, ale nie twierdzę że jest kiepski, jest on po prostu przeznaczony dla innej grupy ludzi niż ja.

Ja czuję się lepiej w linuxie, chopciaż brakuje mi bardzo wielu rzeczy w nim, brak oprogramowania graficznego
takiego z prawdziwego zdarzenia i wielu wielu innych.

Niestety ale rozmowa o systemach jest bez celu, jest ona niekończącą się kłutnią o to co jest lepsze

Prawda jest taka:

Linux jest lepszy tu a gorszy tam, za to windows jest lepszy tu a gorszy tam

O systemie unix powiem tyle: to jest średniowiecze, nigdy nie zrozumiem dlaczego go używają jeszcze.. do tej pory.
System Mac OS jest jedną wielką czarn dziurą z czego wszystko wycieka,
jedyne co ma dobrego to wygląd, oraz intuicyjność i ew. niezawodność choć nad tym bym podyskutował.
Jak tu ktoś mądry, mądrzejszy i bogatszy ode mnie określił:
"apple to sprzęt dla ludzi tępych i bogatych"

Ile w tym prawdy, każdy sam oceni, ja w tej kwestji nie mam zdania,
każdy system jest w czymś lepszy w czymś słabszy nie ma idealnego.

Nie rozumiem nigdy po cholere jest jeszcze ten unix ?

A jest? Gdzie? Od lat nie jest już rozwijany, a odłamy jak BSD/Solaris to inna bajka. Unix jest po prostu genialny w swojej prostocie. I czemu on Ci tak przeszkadza? Jesteśmy w dziale HP, więc mały offtop nie zaszkodzi.

@Red Hat śmieszy mnie trochę Twoje podejście. To, że lubisz blondynki nie oznacza, że brunetki są upośledzone, a rude i inne iGirlS- stare i brzydkie.


To chyba było pytanie retoryczne. Poza tym nie wydaje mi się aby Bill Gates (bo chyba go miałeś na myśli pisząc Bill Geats) sam pisał windowsa... W ogóle nie wydaje mi się aby on zajmował się stroną programistyczną- więc gdzie tu związek: on-informatyk vs. system-bycie gorszym systemem od linuxa?

!*! ja widziałem te stare pentiumki... PII to był wypas. Działał normalnie i bez widocznego zwalniania, nawet gdy z niego zdjąłeś wentylator Sprawdzone doświadczalnie w akademiku u kumpla w pokoju.

Dziękuję jednemu człowiekowi z tego forum za odebranie serwera i dobrą Ruską Wódkę :]