Witam serdecznie,
Ostatnio zaobserwowałem coraz większa ilość ogłoszeń o prace dla php developerow z widełkami nawet po 20.000-25.000 zł (w Gdańsku średnio co tydzień widzę z 4, 5 takie oferty).
Często w wymaganiach pojawia się php 7.

Stawki są bardzo podobne do topowych stanowisk w Javie, c# itp.
Myślicie że te stawki to stały trend?

PHP 7.2 jest już bardzo wydajny. Myślicie że w nowym php zaczną być budowane jakieś większe serwisy, systemy bankowe itp? Czy raczej pozostanie to język dla małych i średnich serwisów?

Popularność PHP bierze się głównie stąd, że ten język powstał specjalnie dla webu i stąd, że powstał dawno. Do tej pory wiele frameworków i CMS-ów zdążyło ustablizować sobie pozycję na rynku. Pewnie minie jeszcze kilka dobrych lat zanim to się zmieni. Naczytałem się trochę krytyki różnych języków/technologii i mój wniosek jest taki, że nie można ich traktować tak zupełnie na serio. PHP rzeczywiście miał sporo baboli, dziś nadal ma ich trochę, ale i tak jest to fajny język, zwłaszcza dzisiaj z PHP 7. Bardzo duże projekty raczej nie będą powstawały w PHP, ale odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz przy takich pracować, bo praca przy molochach to wiele kompromisów i brzydkich rozwiązań. Ja wiem, że to nie dla mnie.

Za kilka lat na pewno pojawi się kolejny język dla webu, tym razem nowoczesny. Niestety każdy ze starych języków programowania ma sporo wad, bo po prostu świadomość programowania dopiero się kształtuje. W zeszłym roku zacząłem się bawić językiem Swift. O ile porównywanie języka interpretowanego do kompilowanego nie jest do końca sprawiedliwe, to i tak śmiało mogę powiedzieć, że Swift jest dużo piękniejszym językiem. Ma po prostu przemyślaną, dynamiczną składnię. PHP ma w niektórych obszarach bezsensowne ograniczenia i dziwaczne zachowanie.

O stawki bym się nie martwił. Stawki nie są jedynie dyktowane przez technologię, ale też przez zapotrzebowanie, trudność i tak dalej. Web rozwija się tak, że zapewne stawki będą szybować w górę, bo jest coraz trudniej. Widać to bardziej we frontendzie, ale backend też robi się bardziej złożony niż wcześniej.

- a można wiedzieć gdzie? Bo z tego co się orientuję to można dostać 1k za roboczo-dzień ale: jako senior java, na B2B i w zasadzie pracując zdalnie dla zagranicznej firmy. A PHP jest najgorzej opłacanym językiem i jak na razie najlepsza oferta jaką dostałem to z Warszawskiej korpo około 10k netto UoP (czyli odpowiednik jakiś 20k na B2B) - a w Gdańsku płacą jednak słabiej niż w Warszawie.
A co do liczby ofert to najwięcej było wg mnie w okolicach 2010-2011 (a przynajmniej w Gdańsku), potem spadło i od paru lat utrzymuje się na podobnym poziomie.
Większe systemy angażują różne technologie i często PHP jest wykorzystywany choćby jako język szablonów w aplikacjach webowych.
O przyszłość PHP na razie nie ma co się martwić, tego co jest na rynku w tej chwili wystarczy na minimum 10 lat.

w tej chwili nie mam tych ofert pod ręką, ale tutaj np. jest 16k: http://www.arforce.pl/oferta/d006/

Swift jest lepiej płatny niż php?

a tu widełki do 25k: https://4programmers.net/Praca/32495-php_de..._regular_senior

To wynika tylko z faktu, że PHP jest tak popularny i jest sporo nowicjuszy. Senior PHP spokojnie może mieć stawki takie same jak senior Java. Za granicą to już w ogóle słono płacą dobrym PHP-owcom.

- biorę pod uwagę popularne technologie, w mniej popularnych nawet ciężko się orientować, mało ofert.
Faktycznie, jest jedna oferta za 25k od dużej firmy z Warszawy ale takie oferty to raczej wyjątek, poza tym nie jest powiedziane, że ktoś się zbliży do tych 25k (same widły też potężne, od 7 do 25k to olbrzymia różnica). I wiem z autopsji, że jak oferta się wybija to zainteresowanie spore i musisz mieć naprawdę mocne CV, większe ryzyko, że będzie ktoś lepszy (lub równie dobry) a za to parę k tańszy W wielu małych firmach jest cała masa programatorów, którzy chętnie by podwoili swoje zarobki.
I to potwierdza też specyfikę pracy w IT, gdzie często nawet na tych samych stanowiskach w tych samych firmach są olbrzymie różnice w zarobkach a specjalista potrafi zarabiać więcej niż dyrektor
Kolejna rzecz, że jak idziesz "w hajs" to praktycznie odbierasz sobie możliwość wyboru projektu a to np. ja bardzo sobie cenię

- wg mnie raczej z faktu, że w PHP się nie robi np. systemu transakcyjnego banku, tylko ewentualnie stronę z reklamami tegoż PHP zgarnia całą "drobnicę" a trudno dużo płacić komuś, kto ma postawić serwisik na ceemesiku
Kiedyś to w ogóle była tragedia, bo w PHP się robiło np. dodawanie komentarzy na plikach i tyle - teraz i tak jest znacznie lepiej i realizuje się w PHP coraz większe projekty. Biznes dostrzegł, że można mieć znacznie więcej niż stronę www płacąc 10% tego co za jakiś system java + oracle i PHP pasuje tu idealnie.

Czyli jakie są Waszym zdaniem realne stawki dla srednio zaawansowanego phpowca? W tej chwili to chyba Java jest równie pełna nowicjuszy co php 😉

Java odstrasza osoby bez predyspozycji, a PHP stety-niestety prawie nikogo nie odstrasza, bo ma znacznie niższy próg wejścia. Widełki stawek są bardzo szerokie. Jak dobrze mówisz po angielsku to możesz się zatrudnić w firmie, która ma samych zagranicznych klientów i tam już masz zwykle ładny mnożnik stawki. Ja pracuję zdalnie dla amerykańskiej firmy od kilku lat i dostaję na dzień $400 brutto i jestem na bardzo korzystnych warunkach podatkowych, bo do pewnego progu płacę w sumie tylko 9% (18%, ale 50% to koszty uzyskania) i w tym roku podnieśli ten próg m.in. dla programistów, czyli jest dobrze

Wow, No to pięknie 🙂 gratuluje 🙂 czyli w php nadal jest duży potencjał 😉 w jakich technologiach robisz (czysty php, czy frameworki), baza mysql? Możesz powiedzieć coś więcej (jeśli możesz oczywiście)? 🙂

Robię tzw. full-stack, czyli frontend i backend. Na backendzie głównie Laravel i WordPress, na frontendzie Vue.js i React.js.

PHP się ciągle, stabilnie rozwija. Ma swoją niszę, która jeszcze długo nie zostanie zajęta. Owszem wiele przenosi się do do innych technologii, np JavaScript bo jest łatwiej mieć JS dev po obu stronach. Jednak PHP jest na tyle dojrzałe i stabilne, że można mu ufać i planować coś na dłuższy czas. Wiadomo, że nawet za kilka lat znajdzie się bez problemu programistę ze znajomością Symfony 3, który w razie potrzeby rozbuduje serwis czy coś w nim poprawi. Poza tym, przez długi czas powstało masę rozwiązań do większości zagadnień związanych z aplikacjami webowymi. Są one co prawda różnej jakości, ale na szybko można postawić czy też kupić dowolny serwis. Można przepisać na nowy język kolejną aplikację, z tym, że to są koszty i czas. Po co to robić, skoro jest gotowe rozwiązanie, sprawdzone przez lata. Z czasem część z tych rozwiązań będzie się starzało i będzie zastępowane nowymi, w innych językach. Bo ktoś nie będzie chciał stawiać PHP dla jednej aplikacji (gdy wszystkie inne ma w innej), bo nikt tego nie napisał jeszcze w danym języku i ktoś chce być pierwszy, bo ktoś po godzinach klepie sobie projekt żeby się nauczyć nowego języka itd. Tak czy inaczej do napisania i spopularyzowania zastępników na podobnym poziomie jak np Drupal czy WordPress trzeba sporo czasu.

Rynek PHP jest głównie rynkiem mid-small. Nie buduje się na prawdę dużych serwisów (są wyjątki, wiadomo), nie mniej do wielu zastosowań LAMP jest bardzo wygodny, a przy tym wszędzie łatwo dostępny i co za tym idzie tani. Nie każda firma potrzebuje super-enterprise za grube miliony. Jakby nie było firmy na rynku to głównie średnie i małe przedsiębiorstwa.

Do tego dochodzi niski próg wejścia, bo można zaczynać od pisania skryptów i z czasem przejść do programowania. Przez to konkurencja duża, a co za tym idzie stawki nie najwyższe.

Ważne też żeby zapytać siebie co się lubi. Mnie na przykład kompletnie nie interesuje praca przy wielkich projektach, gdzie wyzwaniem jest, żeby to wszystko jakoś się kupy trzymało. Wolę pracować nad małymi i średnimi projektami, które można dopieszczać, bo programowanie traktuję jak sztukę. Męczą mnie jakieś sztuczki optymalizacyjne i inne zasyfianie kodu, żeby posklejać coś w całość. W realnym świecie i na dzień dzisiejszy niestety piękna abstrakcja nie załatwia większości problemów, więc i tak jestem zmuszony iść na kompromisy, ale za kilka lat na pewno kod będzie piękniejszy.

W zeszłym roku zacząłem się uczyć języka Swift i to jest dopiero piękny język pod wieloma względami. Poza tym praca z kompilowanym językiem jest ogólnie dużo przyjemniejsza, bo kompilator sensownie podpowiada co możemy zrobić np. z daną zmienną i pokazuje szczegółowo błędy. Wada jest za to taka, że kod trzeba kompilować.

Po kilku latach praktycznie w każdym popularnym języku można zarabiać dużo. Ja napisałem wyżej ile zarabiam i jak na polskie warunki to jest majątek, ale wiem, że jako programista PHP można zarobić nawet 2 razy tyle. Są tacy, co biorą $100 za godzinę i nie są to jakieś egzotyczne przypadki.

Żeby odnieść sukces w tej branży, najlepiej oczywiście kochać technologię, ale oprócz tego nie można zapominać o umiejętnościach miękkich i dobrym angielskim. Naprawdę lepszy jest programista, który potrafi fajnie pracować zespołowo i wykazywać inicjatywę niż szara myszka, która zna wszystkie niuanse wszystkich technologii świata, ale ma zero siły przebicia.

Wow, no to pięknie - gratuluje nie zdawałem sobie sprawy że w php można aż tyle zarobić )
Kiedyś widełki w płacach w php były bardzo skromne w porównaniu z java/c/c# itp.
W sumie rankingi płac też mówią że php jest troszkę niedoceniany....

Orientujesz się jakie są realne stawki dla regulara w tej chwili?