Witam. Chcę nauczyć się stawiać serwery www. Wybrałem już debiana. Teraz mam kilka pytań.
1. Mam radiówkę. Czy mój serwer będzie mógł być widoczny z zewnątrz??
2. Co będę musiał doinstalować aby komputer mógł działać jako serwer?
3. Czy wystarczy do nauki komputer za allegro za 300 zł (80 GB, celeron 2,6, 1 GB ram)

1) Zależy od Twojego dostawcy internetu, czy udostępnia Ci zewnętrzny adres IP. Jeżeli nie, to zawsze możesz poprosić o udostępnienie portu(ów) dla maszyny za natem.
2) Y, usługi które chcesz udostępniać światu?
3) Tak.

Z tego co napisałeś wnioskuję, że albo na oczy nie widziałeś Linuksa i dokonałeś wyboru dystrybucji jedynie poprzez fajną nazwę, albo masz o tym kiepskie pojęcie. Polecałbym poczytać trochę artykułów odnośnie samej ogólnie pojętej konfiguracji systemu, tudzież administracji nim, a dalej dokumentacji poszczególnych usług (Apache, proftpd dla przykładu), lub ostatecznie jakiś artykułów.

Dodatkowo wiedz, że Linux, to nie Windows i jeśli myślisz, że odpalisz sobie Xy i skonfigurujesz serwer WWW klikając to możesz się bardzo rozczarować. Jeśli już trafisz na tego typu nakładkę, to nie radziłbym z tego korzystać. IMO takie front-endy z reguły robią burdel i syf w plikach konfiguracyjnych, a klikaniem nie przyswoisz sobie umiejętności do (być może) przyszłego administrowania ważniejszym system via SSH, gdzie obciążanie maszyny tylko po to, aby "administrator" mógł sobie wyklikać konfigurację kilku vhostów z poziomu interfejsu graficznego i puszczaniem go przez VNC jest po prostu niedopuszczalne.

PS: Ze swojej strony szczerze polecam zaznajomić się przynajmniej z konfiguracją jądra systemowego. Nie raz i nie dwa dojdzie do tego, że będziesz musiał skompilować od nowa kernel, a przy pierwszym razie dostaniesz na 99% nagrodę w postaci "Kernel Panic" (chyba, że skorzystasz z "generatorów" konfiguracji jądra, który skompiluje Ci, prawdopodobnie, wszystko co tylko możliwe, a to nie tędy droga).

[offtop]
@conel: dlaczego uważasz, że debian jest zły ?
[/offtop]



Do testów w zupełności wystarczy. Ja zaczynałem od PIII 733 MHz (albo 750 nie pamiętam) i 512MB SDRAM, starczało. Obciążenie procesora nie przekraczało 12% no chyba, że jajko kompilowałem to skakało do 100 ^^. Jeśli chodzi o zarządzanie serwerami to jako kolega conel wspomniał zapomnij o środowisku graficznym. Na 100% będziesz miał dostęp tylko przez ssh, a nawet jesli będziesz miał podłączoną konsole pod serwer to i tak tam x'ów nie uświadczysz bo to największa luka w zabezpieczeniu serwerów.

Ja bym jeszcze dorzucił zaznajomienie się z obsługą iptables (a na systemach *bsd jest jeszcze coś takiego jak packet filter - jeśli się mylę to mnie poprawcie, bo nie mam za bardzo do czynienia z *bsd) bardzo przydatna rzecz ^^

Chcę postawić serwery np shell, reseller i tp. Jeszcze mam słabe pojęcie o linuxie ale już pościągałem troche ebooków i biorę się za czytanie. Obecnie mam radiówkę. Czy dało by radę na niej postawić pierwotny serwer na stroną internetową i np podpiąć domenę??

Niczego takiego nie powiedziałem. ;-)
Odniosłem po prostu wrażenie, że radmistrz2 nie całkiem świadomie wybrał swoją (jak rozumiem) pierwszą dystrybucję.
Na Debianie swego czasu spędziłem chyba ze 2-3 lata i nie mogę powiedzieć, aby ta dystrybucja była zła. Pewnie do dzisiaj bym jej używał gdyby nie to, że znajomy przekonał mnie do Gentoo z którym jeszcze lepiej się "dogaduję". ;-)

@Radmistrz2, czy da się postawić stronę internetową to zależy od trzech czynników.
- jaki ruch przewidujesz na stronie
- jaki masz UPLOAD łącza
- sprzęt (ale to już znamy)

Oczywiście, jeśli chcesz poćwiczyć to nie ma żadnego problemu. Domenę też przedelegujesz na taki serwer.
Tylko nawet nie myśl o uruchamianiu komercyjnego hostingu mając takie zaplecze serwerowe. ;-)

Odnośnie ebooków możesz tutaj coś ciekawego wyszperać: http://dug.net.pl/lib/index.php
Dział FAQ także możesz obskoczyć. Czasami można znaleźć tam coś wartościowego i... interesującego do zabawy z systemem. ;-)