Witam!

Na karcie pamięci w telefonie Samsung Avila potworzyły mi się ukryte pliki o nazwach podobnych do tej AÔBÔCÔDÔ.EÔF o rozmiarach od 2 do 4. Tymczasem na karcie mam tylko 2gb wolnego miejsca. Na Linuxie oraz na win 7 nie da się ich usunąć.

Co to jest?

Na pewno jakieś błędy. Spróbuj total commanderem albo jeżeli nie masz ważnych danych - format.

Kiedyś miałem taki sam problem na mojej Nokii 5530, na karcie 4GB microSD "zrobił się" plik, również o dziwnej nazwie. Zajmował 3GB z hakiem, kartę miałem - co ciekawe - wypełnioną po brzegi. W sumie system pokazywał, jakoby zajęte było w sumie ponad 6GB na karcie o pojemnoście 4-ech
Spod Windowsa nie udało mi się tego usunać, linux też nie dał rady. Pomógł pełny format karty. Do tej pory zastanawiam się co to było

ot uszkodzenie tablicy alokacji plików spowodowanej np wyjęciem karty podczas zapisu na nią..
a o chkdsk ktoś kiedyś słyszał?

Ja miałem to na pendrive 2GB Kingston. Uwaga: miałem takich plików 37GB. Pomógł pełny format - tylko tak da się to usunąć. Przyczyna to wyjęcie pendrive'a bez bezpiecznego usunięcia.