Mam zainstalowane oprogramowanie takie same na obu systemach, ta sama wersja mysql na win 98 i 2000, te same ustawienia mysql, z tym ze 98 działa na -opt, a na 2000 na -nt. Oba działaja jako localhost via TCP/IP. Na win 98 wykonywanie zapytania i załadowanie do grida 100 ostatnio "uzywanych" pacjentow z bazy okolo 65K zajmuje chwilke, okolo 2 sekund, na 2000 zajmuje to 15 sekund. Załadowanie do grida 104 "szpitali" w win 98 ponizej 1 sekundy, na 2000 ponad 15 sekund. Nie mam dostepu do sposobu łaczenia sie z bazą z poziomu skrypty ani do składni zapytan, ale serverem MySQL megę sie "bawić" do woli. Czy ktoś ma pomysł jak to zrobić?

Z góry dziękuje za odpowiedz?

hm... ja nie odczulem straty szybkosci przy zmianie systemu. Mam teraz XP wczesniej mialem win98...
wyswietlanie 10000 produktow z wszystkimi polami trwa 2 sekundy i na XP i na win 98... moze masz jakis problem z systemem...

A ile masz ramu?? Bo dla 2000 i XP to trzeba tak z 256...

To jest notebook urzywany do prezentacji, ma 64 ramu, pełno smieci=PervasiveSQL, MySQL, MsSQL działające jednocześnie, ale POD W98 działa bez zarzutu, tylko pod 2000 działa strasznie wolno

A co najsmieszniejsze zapytanie które wpisuje poprzez konsole mysql.exe robi wszystko w mgnieniu oka. CO JEST GRANE :?: :?: :?:

Czy to rzeczywiscie wina ramu?

ja na xp mam 256 ramu i sadze ze jest to troche malo. Jak mam postawiony serwer i raz na jakis czas sa wpisy robione do db, to jednak odczuwam to...

No wlasnie ja tez i czasem jak mam jakis program graficzny otwarty, apacha i mysql wlaczone, jakis edytor itd.... sie zdarza, ze pamiec wirtualna siega... 1 GB

Dziękuję za odpowiedzi. Widać wina systemu a nie mysql'a