Jest już dostępne kolejne stabilne wydanie NetBeans - zintegrowanego środowiska programistycznego Java.

NetBeans IDE jest wolnym, otwartym oprogramowaniem udostępniającym programistom zintegrowane środowisko do tworzenia aplikacji Java. Wśród najważniejszych zmian wprowadzonych do wydania 7.0.1 można wymienić pełną obsługę Java 7 wraz ze wszystkimi nowinkami wprowadzonymi przez JDK 7. NetBeans 7.0.1 może także współpracować z serwerem aplikacji GlassFish w wersji 3.1.1 i cechuje się ulepszoną integracją z Oracle WebLogic Server. Środowisko posiada wszystkie poprawki wprowadzone przez Oracle od momentu wydania poprzedniej wersji NetBeans. NetBeans IDE 7.0.1 zawiera oczywiście nowinki wprowadzone do wydania 7.0, takie jak obsługa HTML5, Maven 3 czy możliwość zawijania wierszy. Pełna lista zmian i nowości jest dostępna na stronie o wydaniu.


Źródło

Rzeczywiście wolnym, chociaż powinno być super-powolnym

@taki mały offtopic, jeżeli nie na miejscu to proszę usunąć

Z pewnością aktualizuję swoją wersję.

@up a co polecasz "szybkiego"?

Gdyby nie ilość niedociągnięć to pewnie bym się przerzucił na Aptanę, ale niestety w tej chwili najsolidniej wygląda Netbeans - a jego zamulanie da się przeżyć przy ilości oferowanych udogodnień

Ja osobiście po przesiadce z DreamWavera nie wyobrażam sobie innego softu tylko raz mi się wyłączył i raz zawiesiła mi się jedna linijka kodu - nie mogłem jej usunąć... A tak zawsze mi pomaga i nie tylko przy pisaniu, ale i przy kontroli wersji - cudo miód i orzeszki!

Jak to na ZX Spectrum odpalacie albo wyznajecie zasadę, że 640 KB RAM-u wystarczy każdemu, to ma prawo być wolny. U mnie śmiga on aż miło, a wcale nie mam ani nowego, ani kosmicznie wypasionego komputera. Warto też sprawdzić czy to czasem inne aplikacje nie blokują NetBeansowi pracy, gdyż miałem (a właściwie dalej mam), że wolne działanie NB jest spowodowane przez źle zoptymalizowany odtwarzacz muzyki, który mu blokuje jakieś zasoby systemowe. Jak zwinę okno odtwarzacza do traya, wszystko wraca do normy.

Wystarczy fakt, że jest napisane w Javie... Niestety, przebolałem kilka środowisk napisanych pod JRE i są powolne.

Ostatnio przeprosiłem się z Zend Studio; z bólem, ale...

Odpalam go na LXDE gdzie na samym starcie system zajmuje 300MB~~ więc Netbeans ma dla siebie około 2,5gb a czasami potrawi przymulić przy podpowiadaniu, tzn się "zwiesić" - a w porównaniu do innych programów to zamula

Netbeans działa podobnie bez względu ile mu zostawisz ramu.
Na lapku z linuxem (ubuntu 11) mam 750MB ramu a nb działa prawie identycznie jak na win7 z 4BG ramu.
(Czasem dłużej 'myśli' , ale tutaj mam 3 projekty otwarte, na w7 tylko jeden)

erix -> za przeproszeniem, powtarzasz mity, które były prawdą dekadę temu. Aplikacje Javy są od 11 lat wewnętrznie kompilowane przez JVM do kodu maszynowego danej platformy i wykonywane później bezpośrednio przez procesor komputera dokładnie tak samo, jak program napisany np. w C czy C++. Różnica leży głównie w zużyciu pamięci (obiekty muszą nieść więcej informacji o sobie) oraz tym, że wczytanie określonej skompilowanej klasy wymaga wykonania gigantycznej liczby testów (weryfikacja kodu, szukanie "hot spotów", które wymaga śledzenia działającego już programu, kompilacja "hot spotów" itd.). W NetBeansie i każdym innym edytorze masz od zarypania klas i ten proces trzeba powtórzyć dla praktycznie każdej z nich, zanim wszystko zacznie śmigać. Do tego NetBeans na początku skanuje poszczególne projekty, np. pod kątem podpowiadania składni itd. Może zatem należy sobie zmienić ustawienia maszyny wirtualnej?

A pamięć RAM ma znaczenie, bo jak Ci system połowę NetBeansa przeniesie na dysk twardy do pliku wymiany, a później spróbujesz się do tego odwołać, zaczyna się koszmar.

Ja tam na wydajność NetBeansa nie narzekam. Robiłem już nawet tricki z odpalaniem go równocześnie z Eclipsem i oba działały OK.

Chyba korzystamy z innych architektur komputerów... Nie interesują mnie, jako użytkownika, szczegóły techniczne, co tam sie dzieje w środku, ale po kilku użyciach mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że "zamula".


Hmm, 16 GiB wystarczy?

A czy wreszcie wyrażenie 'namespace' w pliku PHP nie będzie uznawane za błąd jak otwieramy plik nienależący do żadnego projektu? :/

Skoro wam zamula to zamknijcie kilka projektów otwartych które się skanują, wyłacznie połowe pluginów z netbeansa, dodajcie biblioteki do include a nie do folderów projektów bezpośrednio i netbeans na normalnym komputerze win 7 4gb ramu działa bez zarzutów.
Jest lepszy od Eclipse
A Zend Studio jest komercyjne i niekoniecznie lepsze.

Hmm, jakoś robię podobnie jak mówisz i nadal muli. [;


Bo trzeba zabulić za licencję i dlatego be? Każdy, kto przeszedł ZCE otrzymuje w ramach certyfikatu licencję. Soft za ponad 1k złotych w ramach egzaminu.

Poza tym, przeżyłem kilka IDE i żadne nie jest idealne. A mimo wszystko, Zend Studio chyba daje najwięcej tego, co powinno oferować IDE do PHP.

Ja osobiście używam Eclipse i jestem baaardzo zadowolony. Ma najwięcej wtyczek i możliwości, stosunkowo szybki (choć ostatnio coraz gorzej ze stabilnością). W NetBeans denerwuje mnie ograniczona funkcjonalność - albo robisz to tak jak wymyślili autorzy albo w ogóle...

Na rocznym laptopie korzystam z najnowszego Eclipse - zarówno do programowania pod PHP, Zendem, jak i Javą i Androidem. Pod względem optymalizacji oba pracują bardzo poprawnie i nie mam się do czego przyczepić. Jeśli chodzi o Zend Studio, to jest to straszny zamulacz, co sprawdziłem kilkukrotnie na czterech konfiguracjach sprzętowych i na żadnej nie widziałem poprawy. Nie oznacza to jednak, że z programu nie da się korzystać - po prostu niekiedy przytrafi się stracić kilkadziesiąt sekund więcej. Do NetBeans póki co podchodziłem tylko raz, ale jakoś mnie nie przekonało. Póki co jestem fanboy'em Eclipse, a nową wersję tylko włączyłem i wróciłem na stare śmieci. Raczej kwestia przyzwyczajenia. Oba IDE stoją na wysokim poziomie .

Nie zauważyłem takich problemów...

Netbeans jest dużo szybszy niż eclipse, debuger PHP działa jak trzeba (w eclipse przed laty miałem problemy), zamula jak się używa wbudowanego svn.