Witam,

ciągle walczę z urządzeniami na systemie Android. Ostatnio kupiłem do pewnych celów urządzenie GoClever I102 - coś jakby netbook, ale bez dysku (jest pamięć flash). Ogólnie jak na cenę (400zł brutto) to zostałem mile zaskoczony. W zasadzie urządzenie działa dobrze, bateria trzyma bardzo długo, ekran matowy i ładnie świeci, wykonanie całkiem niezłe. Oczywiście netbook na Androidzie to pomyłka i nie polecam do domowego użytku, ale samo urządzenie prezentuje się na prawdę nieźle jak za tą cenę i do moich celów jest wręcz idealne.

Mam tylko jeden problem - w Androidzie literki (np. wpisywane z klawiatury) wpisują się dość wolno. Np. Naciskając bardzo szybko klawisze wyświetlają się one z opóźnieniem - albo inaczej przytrzymując np. backspace przez 3 sekundy usuwa on literki jeszcze kolejne 1-2 sekundy po zwolnieniu.

Przy pisaniu ręcznym nie ma problemu, ale z tym urządzeniem używam skanera kodów kreskowych, który emuluję klawiaturę na porcie USB (czyli innymi słowy wypluwa on ciąg znaków odczytany z kodu kreskowego tak jakby ktoś szybko wpisał go z klawiatury). I tu pojawia się problem, bo kod kreskowy z 13 znaków potrzebuję ~1-2 sekundy na wyświetlenie się - niby niewiele, ale jednak trochę opóźnia pracę. Czy można to jakoś w Androidzie ustawić, żeby nie było takiej pauzy po wpisaniu każdej litery? Na Windowsie/Ubuntu itp nie ma z tym najmniejszego problemu i każda litera wyświetla się od razu po wciśnięciu klawisza.

BTW. prawdopodobnie nie jest to cecha urządzenia, bo podobny problem zaobserwowałem także na tablecie z Androidem (co prawda tej samej marki).

A to nie jest czasem lag spowodowany przeszukiwaniem jakiegoś słownika wyrazów? Klawiatura softwareowa wciąż się pojawia, czy może jest zastąpiona pustą od producenta?

Mam telefon z androidem i tekst podczas wpisywania, pokazuje się bez żadnego opóźnienia. Choć nie znam się na tym, to stawiałbym na soft.

Turmine, ale piszesz z klawiaturą ekranową czy fizyczną. Bo jak ekranową to nie jesteś w stanie osiągnąć takiego tempa pisania, aby zjawisko było widoczne. Przy zwykłym pisaniu tego nie widać - problem pojawia się, gdy skaner wbija naraz 11 czy 13 znaków, wtedy między każdym znakiem jest kilkadziesiąt milisekund opóźnienia. Nawet pisząc szybko na klawiaturze fizycznej pewnie nie było by tego efektu widać.

@l0ud - niestety to nie słowniki - mam wszystkie wyłączone. Klawiatura softwarowa się nie pojawia, bo to netbook, więc ma swoją własną fizyczną klawiaturę.

Działam z klawiaturą fizyczną i z takimi problemami spotkałem się tylko przy Windows Mobile; na Androidzie wszystko działa sprawnie.

Hard-reset i sprawdź, czy wtedy jest to samo.

Hmm to ja mam to na 2 urządzeniach. Tablet po podłączeniu klawiatury zachowuje się identycznie, choć odnoszę wrażenie, że na tablecie opóźnienia są jeszcze większe...

Wybacz, z rozpędu zapomniałem napisać, że chodzi o telefon z fizyczną klawiaturą (HTC Desire Z).

Co do tego, czy efekt byłoby widać pisząc normalnie...

Wydaje mi się, że ten zacytowany efekt byłby zauważalny. Napisałem tekst na >100 znaków, przez kilka sekund trzymałem backspace i od razu po puszczeniu przycisku litery przestają się usuwać.

Właśnie zauważyłem, że problem występuje tylko w przeglądarce (zarówno w polach tekstowych jak i np. w pasku adresu). Próbowałem z Operą - to samo. Wyłączyłem wszelkie zapamiętywanie wprowadzanych danych itp - niestety nie pomaga ;-( W aplikacjach typu kalendarz, klient poczty itp problem nie występuje.

Zaczynam podejrzewać, że to kwestia słabego sprzętu poprostu.

Powiem tak:

Nie wymagajcie od tego urzadzenia cudów... Jest to sprzęt niskiej klasy, który po prostu musi się "dobrze zastanowić" zanim ten tekst wprowadzi. Jest to czesto wina rozbudowanej aplikacji obsługujących klawiaturę, zmień ją na lżejsza. Btw. posiadam 2 letnia XPERIE X10 która ma to samo przy wpisywaniu z klawiatury. Kiedys tego nie było bo aplikacje były lżejsze... Ale świat idzie do przodu i develeperzy ida za bogatymi