Pewnego dnia wpadlem na genialny pomysl zdalnego wylaczania kompa ... Np. potrzebuje serwer php, ale nie chce zeby komp mi byl wlaczony przez caly dzien, wiec bym se go wylaczyl zdalnie z szkolego kompa . Napisalem banalny kawalek kodu:
[php:1:553d25a62c]
<?php
exec('shut.exe');
?>
[/php:1:553d25a62c]
Odwolujacy sie do proga w delphi wylaczajacego kompa... php bez zarzutu wlaczylo progra, jednak on wysypal takie cos:
Pozatym jak wlaczam to nie przez php - normalnie to sie komp wylacza. Probowalem na 200 sposobow - batem etc. Niestety zawsze wyspuje sie ten ekranik.
Jak to obejsc? Mam 98se jak co.