Witam,
Uzyskałem dostęp do VPSa z 512MB pamięci RAM. Docelowo ma tam działać jedna aplikacja (PHP+MySQL (z InnoDB)) obsługująca łącznie kilkudziesięciu użytkowników (jednocześnie max. kilku). VPS ma zainstalowanego DirectAdmina i tyle. Okazało się, że użycie pamięci "gołego" serwera jest praktycznie stuprocentowe, z czego połowa to procesy mysqld (kilkanaśnie identycznych procesów).
Dodam, że nie zdążyłem nawet wysłać jednego zapytania do bazy a ona już zawaliła cały RAM. Gdzie szukać przyczyny i co ważniejsze, jak się z tym uporać?
PS. Poza mysqld są jeszcze inne wielokrotne procesy (httpd, imap-login, pop3-login), które już tak dużo pamięci nie pochłaniają, ale na moje oko w tej ilości są zbędne (wiszą w systemie, zajmują RAM, a użycie procka 0.0%). Po co mi 10 httpd jak strona (aplikacja) może będzie wyświetlana maksymalnie przez kilku użytkowników jednocześnie? Po co mi kilkadziesiąt procesów php3-login jak 1 skrzynka mailowa odbierana raz dziennie, to max? Da się ograniczyć ilość odpalanych procesów?