Zakladajac poprawnie semantycznie utworzony dokumencik + sytuacja, ze podstrony nie sa oddzielnymi podserwisami ilosc styli nie jest kosmicznie wielka. Jeszcze zalezy jak ty te definicje styli zapisujesz w pliku. Ja uskuteczniam 1 linie na definicje, a nie podzial, dosyc czesto stosowany, zakladajacy rozbijanie na wiele linii:
Kod
h1{costam:costam ....}
zamiast
Kod
h1{
costam:costam
...
}
To oczywiscie kwestia gustu, ale ja wchodzac do takiego css odnajduje szybko interesujacy mnie element po nazwie, a sam plik nie rozciaga mi sie w dol, w nieskonczonosc, co nie sprzyja jego edycji. Poza tym widze tez ladnie sama strukture, co po czym dziedziczy itd. Kolejny plus to brak niepotrzebnych przestrzeni, wiec i rozmiar pliku mniejszy

To sa w wiekszosci niuanse, a relatywne korzysci wynikajace ze stosowania takiej czy innej metody w czasach kiedy szybkie lacza zaczynaja dominowac nawet w naszym kraju zdaja sie schodzic na dalszy plan. Ja mam nalecialosci jeszcze z pisania dla modemowcow i tak sie przyzwyczailem. Nie mniej jednak lubie minimalizm w kodzie i jak najmniej srodkow do osiagniecia danego celu