athabus
19.03.2010, 15:15:27
Witajcie,
mam pytanie jakie są wasze odczucia w związku z pracą na elicpse pdt ganimede. Do tej pory pracowałem na Europie i bardzo miło wspominam te czasy. Trzeba jednak iść do przodu - nowe Eclipse jednak jakoś strasznie mi nie leży. Najbardziej "denerwujące" jest podpowiadanie składni. W starym eclipse nawet w sporych projektach po wciśnięciu ctrl+spacja dostawałem podpowiedzi. Teraz na średnim projekcie w symfony na podpowiedzi muszę czekać 1-2 sekundy, co sprawia że praca jest niekomfortowa...
Macie jakieś triki na to aby przyspieszyć podpowiadanie składni?
Robiłem już nawet podejście do netbeans'a, ale mimo że edytor jest fajny to jednak eclipse bardziej mi odpowiada i nie chciał bym zmieniać edytora.
Dodam, że problem nie leży w sprzęcie/ramie - mam nowego wydajnego laptopa z dużą ilością ramu - nawet z uruchomionym eclipsem mam sporo wolnych zasobów.
dr_bonzo
19.03.2010, 15:42:50
Nowy eclipse tak ma, sprawdzalem na 4 kompach. W dodatku ma wiele bledow ktore mnie irytuja.
W starym 3.3 jest po staremu - temu jeszcze sie nie przesiadlem.
phpion
19.03.2010, 15:53:27
Mam dokładnie takie same odczucia jak ~athabus. Również uważam, że zdecydowanie lepszą wersją była Europa, ale siedzę na Galileo z nadzieją na aktualizację poprawiającą bugi / poprawiającą komfort pracy. Także i ja do Netbeans nie mogę się przekonać, Eclipse dużo lepiej mi leży. Szkoda, że jakościowo poszło w dół :/
athabus
19.03.2010, 16:01:49
No to chyba wracam do Europy... W zasadzie miałem tam wszystko czego potrzebowałem.
Trochę szkoda, ale podpowiadanie składni to dla mnie kluczowa funkcja i obecne działanie na Galileo (w pierwszy poście zrobiłem błąd, używam oczywiście Galileo) doprowadza mnie do skraju wytrzymałości nerwowej... Mam coś podobnego drugi raz - pierwszy raz miałem coś takiego, gdy wentylator w starym laptopie zaczynał buczeć bez powodu... Chyba się starzeje i tetryczeje ;-)
Z netbeansem to sam nie wiem - ogólnie nawet nie potrafię wymienić jego wad, raczej wiele zalet, ale jakoś chyba już przyrosłem do eclipsa.
darko
20.03.2010, 19:38:40
Mam identyczne doświadczenia z Eclipsem. Na Europie pracowało się świetnie, przesiadka na Galileo i klops. Dodatkowo po zrobieniu aktualizacji Eclipse zaczął strasznie długo się uruchamiać - tak do 2 minut nawet i nie wiem czym to jest spowodowane. Sprzęt ma równo rok 4 gb ramu, 2x2 Ghz, Debian, więc nie wiem o co chodzi. Może wyjdzie niedługo jakaś łata, która magicznie wszystko ponaprawia, bo Eclipse IDE jest naprawdę świetne. Co do podpowiadania składni, to poszukaj z jakimi parametrami można odpalić, żeby zwiększyć ilość zużywanego cacheu dla podpowiedzi (dla całego ide ogólnie):
-XX:MaxPermSize=512m
-Xms256m
-Xmx768m
Dodatkowo udało mi się znaleźć parametr który wstawia w nadanym formacie informacje o autorze w phpDocach:
-Duser.name=Twoje_Imię Twoje_Nazwisko Twój_Email
Dodaj to do eclipse.ini lub do skrótu do pliku wykonywalnego eclipse. Pozdrawiam.
athabus
26.03.2010, 10:48:34
@darko
Przepraszam, zapomniałem Ci odpowiedzieć... Spróbowałem Twojego sposobu, ale nie ma żadnych widocznych zmian na lepsze. Patrzyłem co tam jeszcze by można wrzucić do .ini, ale z grubsza nie ma żadnych innych interesujących opcji.
Pracuję na linuksie (Ty chyba zresztą też) - może to ma jakieś znaczenie. Przypuszczałem, że może to kwestia javy, ale to też nie jest problem...
Z czasem coraz bardziej przekonuję się do pracy na netbeans - udaje mi się tam rozwiązać coraz więcej problemów/zmienić rzeczy, które mi nie odpowiadały. Nie wiem czy nie zostanę przy tym ide. IMHO pdt stacza się po równi pochyłej - coraz więcej wtyczek jest niekompatybilnych, nowe wersje są coraz gorsze, a do tych starych oprogramowanie znika ze stron i trzeba ja gdzieś wygrzebywać... Chyba czas na zmiany... Niestety.
phpion
26.03.2010, 11:39:48
Cytat(athabus @ 26.03.2010, 10:48:34 )

Pracuję na linuksie (Ty chyba zresztą też) - może to ma jakieś znaczenie.
Raczej nie bo ja akurat siedzę na Windows XP i mam te same problemy
darko
26.03.2010, 12:29:23
Wkurza mnie to... zacząłem bawić się ustawieniami i było coraz gorzej. Padł rekord uruchamiania IDE - ponad 4 minuty ze stoperem w ręku (ale mam dużo wtyczek i bawiłem się na czuja ustawieniami). Ostatecznie udało się przywrócić ustawienia i zbić czas startu do ok. 2 minut, ale to i tak mocna przesada (JVM 1.5, Debian Lenny). No nic, ja chyba też wybadam temat przesiadki na NetBeans. Póki co, nie mam teraz na to czasu, szkoda, że tak się z Eclipsem porobiło. Pozdrawiam.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.