Witam,
Od czasu aktualizacji przeglądarki FF do wersji 6 zauważyłem, że inaczej interpretowany jest kod CSS.

Mam taki fragment kodu pliku CSS

[HTML] pobierz, plaintext 
html,body,div,span,applet,object,iframe,h1,h2,h3,h4,h5,h6,p,blockquote,pre,a,abbr,acronym
,address,big,cite,code,del,dfn,em,img,ins,kbd,q,s,samp,small,strike,strong,sub,su
p,tt,var,b,u,i,center,dl,dt,dd,ol,ul,li,fieldset,form,label,legend,table,caption,
tbody,tfoot,thead,tr,th,td,article,aside,canvas,details,embed,figure,figcaption,f
ooter,header,hgroup,menu,nav,output,ruby,section,summary,time,mark,audio,video
{border:0;font-size:100%;font:inherit;vertical-align:baseline;margin:0;padding:0;}
(...)
body
{line-height:1;}
(...)
?body
{background:#edeeee;font-family:Tahoma;font-size:11px;background:url('../images/tlo.jpg') no-repeat scroll center top #e8e8e8;}
[HTML] pobierz, plaintext 

W efekcie aktualnie w ogóle nie jest czytany i brany pod uwagę ostatni body. Jeżeli przeniosę go na samą górę kodu to problem już nie występuje. Zawsze wydawało mi się, że kod CSS jest "sumowany" i różne atrybuty się nakładają, chyba, że są takie same wtedy brany pod uwagę jest ostatni/ważniejszy.

Zauważyłem też, że nie które starsze stroki które robiłem się rozsypały. Tylko pod wpływem aktualizacji FF.

Czy ktoś może jest zorientowany co się dzieje?

EDIT:
Przykład - was.eu
Nie ładuje się w body tło.

EDIT2:
Przebudowałem CSSa tak że błąd już nie występuje. Nie mniej nadal ciekawi mnie co takiego zmieniło się w FF, że błąd wystąpił

A po co ten znak zapytania?

Standardu nowego nie ma. Firefox nie od dziś ma problemy z poprawną interpretacją kodu nie tylko CSS, ale i JS. Także bym się tym nie przejmował i sprawdzał przy nowych wersjach czy wszytko działa. Firefox dzisiaj to tak jak kiedyś IE6.

Też zastanawia mnie ten znak zapytania? to jakiś dziwny css-hack dla FF?
W każdym razie dzięki oparciu stylów o zasadę kaskadowości ważniejszy będzie selektor najbliższy końca dokumenty, zastanawiający jest tylko ten pytajnik.

Literówka

No nic, programiści FF podpadli. Pewnie nie pierwszy i ostatni raz. Mam czasami obawy, że obudzę się w innym świecie, gdy najpopularniejsze przeglądarki zmienią sposób interpretacji kodu i będzie trzeba pół internetu poprawiać