Na co należy zwracać uwagę przy zakupie hostingu z punktu widzenia pozycjonowania?
1. Z tego co wiem, to na lokalizację serwera oraz szybkość dostępu (pingi). Czy jeszcze coś poza tym?
2. Czy istnieje jakieś narzędzie, którym da się sprawdzić pingi serwera? Mam kilka serwer dedykowanych na oku i nigdzie nie mogę znaleźć informacji o tym, jakie te serwery mają pingi. Więc czy da się jakoś to sprawdzić, czy też po prost trzeba zapytać firmy hostingowe?

Z tego co sie orientuje to na pewno wysoki bandwidth

Nie wiesz jak ping sprawdzić? Wpisujesz w CMD polecenie i obserwujesz wyniki.

Bandwidth to chyba przepustowość łącza upload/download?

Np. jedna z firm oferuje:
Łącze upload/download 100 Mbps
To chyba nieźle?

Swingowałem więc adres mojego aktualnego hostingu (dodam, że aktualnie ma serwer wirtualny):
ping adres_mojego_hostingu.pl
i zwróciło:
czas=27ms
czas=27ms
czas=28ms
czas=28ms

Porównałem to teraz pingami w hostingu, który zamierzam kupić (serwer dedykowany) od jednej z firm:\
czas=32ms
czas=32ms
czas=32ms
czas=32ms

Pingi ma gorsze o około 5 ms od mojego aktualnego hostingu.
Teraz, jak te dane zinterpretować?
1. Czy dla stron pingi rzędu 27-32ms, to dobre pingi?
2. Czy ma jakiekolwiek znaczenie na niekorzyść (z punktu widzenia pozycjonowania),
że nowy serwer będzie miał pingi gorsze o 5ms? Wydaje się to bardzo mało?

Ping do serwera w SEO nie ma wielkiego znaczenia. Ważne, by strona się wyświetlała płynnie i bez większych opóźnień dla odbiorców, do których jest kierowana.

Rozważ tak na logikę. Jeśli postawisz stronę dla Polaków, to jak będzie ona hostowana na maszynach w Polsce, to Polacy będą mieli do niej niskie pingi, a już bot Google z Ameryki na pewno wyższy.
A jak postawisz stronę w USA, to Polacy z kraju będą mieć nieco większe pingi niż bot Googla.
I jak miałoby to wpływać na pozycjonowanie tej strony?

Czasy te dla normalnego użytkowania Internetu nie mają znaczenia, bo są porównywalne (czy strona wyświetli Ci się po 0,5 sekundy czy po sekundzie to nie ma wielkiego znaczenia dla końcowego użytkownika - nawet nie zauważy różnicy).
Grunt by Ci się strona nie ładowała kilkanaście czy kilkadziesiąt sekund. I tutaj właśnie o wiele ważniejsze jest to jak jest ona zbudowana niż czasy dostępu do niej.

Odpowiadając na pytania z ostatniego postu:
1. Tak. Taki ping oznacza czas odpowiedzi równy ~0,03 sekundy. Jest to bardzo mało, taki ping wystarczy nawet w dynamicznych grach online, a co dopiero dla strony.
2. Nie. O wiele ważniejsze jest to czy strona zalicza pady niż to czy ping jest równy 100 czy 200 ms. Grunt by to było stabilne 100 czy 200 ms.

Czy da się jakoś zmierzyć czas wczytywania strony (chodzi mi oczywiście o stronę główną)?

Tak, np. używając funkcji microtime()
W Internecie znajdzie się też gotowe przykłady czy nawet własne funkcje ułatwiające cały proces pomiarów.