Załóżmy, że dzisiaj test został zdany i z dumą wrzuciłem ikonkę poprawnej validacji na stronę, a za parę dni napiszę jakiegoś newsa, ktoś napisze jakiś komentarz i kod się popsuje :/ i wtedy ktoś wejdzie w validację i zobaczy, że go oszukałem :/ jak sobie radzicie z tym problemem

Jak to: ktoś dorzuci błędny komentarz? Dane pochodzące od użytkownika filtruje się z niezwykłą starannością.
Jeśli dopuszczasz myśl, że ktoś Ci coś wstawi to błąd. Nie może być takich sytuacji.

Hm, może masz rację. W sumie u mnie ma być dostępny tylko BBCode, zamiast html, validator nie patrzy na < i > prawda ?


A jeszcze a propo BBCode, w bazie danych się trzyma nieprzetworzony kod ? czyli np. znaki

[HTML] pobierz, plaintext 
 i 
[HTML] pobierz, plaintext 

i dopiero przy wyświetlaniu się to zamienia ? przecież to strasznie spowalnia system, jak każdy tekst trzeba za każdym odświeżeniem strony przetworzyć ? czy lepiej trzymać 2 wersje: nieprzetworzoną i przetworzoną ?

Nie. Nie patrzy.
Jeśli stosujesz bbCode to nie ma problemu, sam kontrolujesz to co będzie wyświetlane.
Jedynym więc sposobem aby utrzymać poprawność strony jest wstawianie poprawnej treści.

No taka to trochę wada dynamicznych stron, czyli teoretycznie to tylko stronę główną można przetestować ? Validator sprawdza wszystkie newsy ? np. strony:

index.php?p=news&i=1
index.php?p=news&i=2
index.php?p=news&i=3
index.php?p=news&i=4
index.php?p=news&i=5

? pewnie nie ?

Ja trzymam w postaci:
- żeby szybciej wyświetlać. Stosuję jedynie stripslashes. Choć bardziej praktycznie jest trzymać dane nieprzetworzone - wtedy masz mniej problemów np. z wczytaniem ich do formularza etc.

Jeśli po dodaniu newsa nie waliduje się, to znaczy, że masz błąd albo w templacie newsa, albo w silniku php, który dokleja jakieś tagi html lub niedozwolone znaki do treści, albo podczas dodawania newsa jest możliwość używania tagów html/styli css i są one źle używane.

P.S > Nie przywiązuj tak dużego znaczenia do chwalenia się walidacją, bo walidacja kodu to tylko jeden z pomniejszych czynników decydujących o jakości wykonania strony - nie mówiąc już o tym, że chwalenie się walidacją przy każdym innym doctype niż strict nie ma sensu (o ile w ogóle chwalenie się czym się da ma sens).

Hehehe, dużo osób się chwali to i ja chcę :]


W moim założeniu jest właśnie doctype strict.



Wiem, nieprzetworzone na pewno będą u mnie w tabelach, zastanawiam się tylko, czy nie trzymać również przetworzonych. Zużywałoby to ponad 2 razy więcej pamięci, bo [a] trzeba by zamianiać na <a target=blank>, dlatego się zastanawiam, czy to warte zachodu i czy szybkość będzie zauważalnie lepsza.

Ja przeważnie trzymam przetworzone - statystycznie edytuje się teksty dużo rzadziej niż wyświetla, a tak konwertuję jedynie przy dodawaniu i edycji, a w każdym innym wypadku jedynie wyświetlam to co zostało zapisane do bazy.

Jak to jest z wydajnością - nie mam pojęcia, jeśli nie za bardzo trzeba się martwić powierzchnią bazy danych, to mam wrażenie, że lepiej niż przetwarzać za każdym razem w locie.