Witam.
Mam spory problem z moim sprzętem. Sprawdzałem czy znaleziona karta będzie lepsza od aktualnie używanej(S3 Virge). Więc wyciągnąłem starą i próbowałem włożyć nową. Niestety próby spaliły się jeszcze przed panewką - karta jest AGP3.3V, a ja mam AGP 3.0. Więc spowrotem włączyłem poprzedniczkę. Załączyłem i... zaczęła się jazda bez trzymanki. Komputer stanął na tym etapie . Załączyłem jeszcze raz, żeby sprawdzić, czy to nie przypadek. To samo. Jeszcze raz i tym razem proces zatrzymał się... hmm... na ekranie nic nie było widać, ale dyski działały. Restart BIOSu, trochę udkurzania wnętrzności, restart i znowu to samo. Potem wyjąłem RAM i kolejny restart - zgłosił brak kości. Włożyłem i zrobiłem kolejny restart. Na samym początku rozległo się pięć(albo cztery lub sześć - nie zdążyłem policzyć) pisków i znowu stanął na pustym ekranie. Jeszcze raz zrestartowałem i wróciło do stanu ze zdjęcia:)
No i pytanie brzmi: co z tym można zrobić? Albo o co w ogóle chodzi. Z góry dziękuję za pomoc. Jakąkolwiek;)

Aha. Jeszcze dwie rzeczy. Dzięn lub dwa wcześniej komp dwa razy się wyłączył. Ale tylko podczas korzystania z tegop samego programu. Więcej przypadków nie stwierdzono. Druga sprawa - w prawym dolnym rogu na zdjęciu widać liczbę 38. Podczas normalnego ładowanie zmieniają, więc podejrzewam, że to jakieś kody. Ale nie znalazłem, żadnych tabeli ich dotyczących. Płyta główna to ASROCK K7S8X. Do BIOSU też nie można się dostać. To chyba wszystko. Mam nadzieję, że tak mocno nie zagmatwałem. Jeszcze raz dzięki za pomoc.

http://www.geocities.com/~budallen/bios_error_codes.html tu jest spis kodów wizualnych oraz sygnałowych dla twojego biosu. sprawdź "bipnięcia". może to cię naprowadzi.

Mam ten sam bios Kody:
http://www.techsupportforum.com/view_amibioscodes.htm
(właściwie nic z tego nie wynika)

Odnośnie sygnałów dźwiękowych, pewnie po wyczyszczeniu pamięci biosu po prostu poinformował o jej błędzie (kod 4x krótki) co jest normalne.

Odłącz taśmy IDE (napędy i dyski) od płyty głównej - ale nie odłączaj zasilania od nich. Jeżeli bios wystartuje (tzn nie zawiesi się) podłącz je na powrót i zobacz czy taśma wszędzie jest dociśnięta.

Koniecznie zobacz też markę i model zasilacza (przepisz tutaj) - być może to on powoduje problem. Jeżeli jest to jakiś Codegen to i tak ze względów bezpieczeństwa warto zmienić go na coś lepszego

Więc po pierwsze - dzięki bardzo za tabelę kodów i sygnałów. Szkoda tylko, że nic to nie dało, ale cóż... Życie.

Odłączyłem taśmy. I... wielka cisza, czyli to samo co na zdjęciu.
@l0ud - skąd wiedziałeś? Codegen; model: X-1 Made for pronox *omg... on ma 200W -.-... im dłużej używam tego kompa tym bardziej dochodzę do wniosku, że niedługo to będzie zabytek klasy zero. Będę bogaty jak go sprzedam:) Sprawdzę jeszcze na innym zasilaczu. Mam nadzieję, że nie rozwalę kolejnego kompa...

Edit: podłączyłem drugi zasilacz... I nic... A to z tego powodu, że albo moja płyta jest dziwna, albo zasilacz i jak naciskam Power to załącza się na sekundę. Coś jak reset tylko na odwrót. Zbytnio(czytać - prawie w ogóle) się na tym nie znam, ale coś jakby były zamienione piny(?) PWR i RESET. Kolejne zasilacze najwcześniej będą w poniedziałek. Eh.

Załącza się na sekundę, a później wyłącza albo restartuje? Tak czy siak, ja obstawiam tego codegena - wypróbuj pod innym, lepszym zasilaczem. Jeżeli i pod nim będzie ten sam problem sprawdź chłodzenie procesora i poszukaj wybrzuszonych kondensatorów na płycie głównej...

Kondensatorów wybrzuszonych nie ma. Sprawdziłem na samym początku. A chłodzenie... hmm... no wiatrak działa, ma taki sam dźwięk, więc jakoś nie widzę żadnych zmian. A po zasilacze dalej dzwonię...

A co do restartów - chodziło mi o to, że jak podłączę kompa do innego zasilacza, to po naciśnięciu POWER załącza się na sekundę(zapala się dioda, rusza wiatra i dyski, a potem się wyłącza).

Ten drugi zasilacz jest prawdopodobnie za słaby. Załatw coś lepszego i przetestuj

Niah, niah, niah... Działa:) Na starym zsilaczu, taśmach, gniazdku, a nawet powietrzu. Tylko może ustawienia BIOSu nieco inne, ale jakoś działa. Poprostu podłączyłem spowrotem wszystko, bo chciałem sprawdzić czy działa, jak działał i ruszył. Heh. Ten komp mnie kiedyś zabije. Dzięki za pomoc.