Witam. Wymyśliłem 6 miesięcy temu nazwę domeny i kilka tygodni temu zauważyłem że jest niestety już zajęta. Znajduje się ona norweskim hostingu przez co nieco utrudnia kontakt. W sumie to nie mam żadnego kontaktu gdyż nie postawił nikt jeszcze strony. Gdy wchodzę na ten adres napisane jest (www.mojanazwa.com er parkert.
Det eksisterer ikke noen hjemmeside for denne adressen. - www.mojanazwa.com jest zajęta. Nie ma strony dla tego adresu). W związku z tym mam kilka pytań. Czy jeśli ktoś zaniedba tą domenę czyli jej nie opłaci i nie zrobi strony to po jakimś upływie czasu będzie ona znów dostępna i będę mógł ją kupic? Jeśli tak to czy zakup będzie mógł być dokonany tylko na tym hostingu na której pierwotnie znajdowała się domena? Następną sprawą jest to czy będę mógł współpracować z firmą hostingową i po przedstawieniu jej przekonujących argumentów odzyskać nazwę? A co w przypadku jeśli zakupiłbym domenę o tej nazwie tylko o innym zakończeniu np. pl i złożył pozew o podszywanie się (ma to w ogóle jakieś szanse na wygraną). Z góry dziękuję i pozdrawiam.