Witam, kolegów po długiej przerwie !

Mianowicie moja obecna płyty Gigabyte GA-8I865P(-G chyba z dopiskiem G, ale dokładnie niestety nie mogę określić, bo sam już nie pamiętam co kupiłem, a pudełko nie mówi jednoznacznie i specyfikacja Gigabyte'a ) odmówiła pracy złącz USB 2.0 (pewnego pięknego dnia kiedy wszedłem na Win(SHIT!) zgrać zdjęcia z mojej Nokii N70, pojawił się komunikat "Koncentrator USB przeciążony" i to było ostatnie co zdążyłem zobaczyć przed resetem, po którym mimo wszelakich perswazji nie chciało działać żadne urządzenie USB - zarówno na Winie jak i na Kubunciaku). Toteż szukam teraz zastępstwa do czasu aż będę mógł zakupić sobie inny nowszy (na pewno) i lepszy (tego całkiem nie jestem pewny) komputer. Zależałoby mi na tym by współpracowała z moimi obecnymi podzespołami:
procesorem Celeronem D 2,9,
dyskiem Seagate Barracuda 200GB,
kartą Geforce'a 5600,
dźwiękówką Audigy 2 SE (niekoniecznie, ale miło by było),
zasilaczem 350W Codegena,
2GB Dual Channel RAMu Kingstona (512MB Dual Channel GoodRama, też miło by żeby działało na drugim slocie)
i pomieściło mojego Gigabyte Rocket Cooler'a.

Bardzo bym prosił o poważne potraktowanie mojej prośby i wszelką pomoc


P.S.
Możecie by pewni, że całej platformy nie będę zmieniał. Nie musicie też wiedzieć dlaczego.

P.S.2
Wiem także, że bez USB też da się żyć, ale niestety życie to jest nie łatwe, ponieważ nie mogę nawet z drukarki albo pendrive'a skorzystać.

Witam,
a może zamiast kupować nową płytę tylko dla USB, kupisz porty USB podpinane na PCI?
Koszt czegoś takiego, to raptem 20-25zł link (trzeba być zalogowanym, aby zobaczyć cenę)
Używam właśnie tej karty w starym komputerze i jak dotąd spisuje się bez żadnych problemów. Kupiłem z podobnych powodów, a mianowicie po kilku dniach uptimeu padał kontroler USB, a dwa wejścia też trochę za mało, jak na dzisiejsze czasy.

Ale jak wygląda sprawa obsługi takiego cudeńka pod Linuxem(distro Kubuntu), bo przyznam, że byłoby to ogromne ułatwienie?

Nie powinno być żadnych problemów. Wskażę Ci co kupić:

wybierz któryś z tych kontrolerów, jak widać drogie to to nie jest (9zł + przesyłka)
http://allegro.pl/4461_kontrolery_usb.html...p;change_view=1

I koniecznie(!) lepszy zasilacz, co najmniej ten:
http://allegro.pl/item446026414_chieftec_3...azja_f_vat.html
bądź inny chieftec, fortron, albo modecom MC-350atx (byle nie feel!)

...zanim padnie coś więcej niż tylko USB. Nie zignoruj tego - szkoda sprzętu.

Pozdrawiam

@Turgon

l0ud ma rację odnośnie tego czy ten kontroler będzie działać z Linuksem. UHCI, OHCI i EHCI są dobrze wspierane a nic innego na rynku chyba nie ma.

Jeśli chodzi o przyczynę awarii, to nie wiem, czy to wina zasilacza - bardzo możliwe.

Nie zgadzam się tylko z jego oceną zasilaczy feel - według mnie są bardzo dobre jeśli weźmiemy pod uwagę stosunek możliwości do ceny

Dwóch znajomych ma te zasilacze i oboje mają z nimi problemy Jeżeli Ci działa, to ok - ale zdecydowanie świadomie bym tego nie kupił.

Co do codegenów: miałem trzy. Pierwszy się spalił, drugi zaczął zawieszać system przy uruchamianiu, a trzeci się rozpuścił i spalił płytę główną. W tej chwili już jestem przewrażliwiony na te zasilacze

Jak napisałem wyżej. Używam właśnie tego konkretnego modelu i pod Linuksem nie ma żadnych problemów (Gentoo, kernel "minimalistyczny" przypasowany dokładnie do sprzętu i potrzeb), wykrywa jak normalne porty USB (żadnych zmian w jądrze nie było potrzeba).

@l0ud bez obrazy, ale ja osobiście bym się nie skusił na kupowanie tego z Allegro. Oczywiście, 9zł + koszty przesyłki, to nie znowu tak wysokie pieniądze, ale IMO lepiej dołożyć i kupić z jakiegoś sklepu internetowego, a nie tracić niepotrzebnie czas i nerwy na ewentualne reklamowanie chińskiego szrotu sprzedawanego często na Allegro owiniętego w dyktę wyciętą z kartonu i wysłaną Pocztą Polską.

Dodatkowo nie mogę się zgodzić z opinią na temat zasilaczy Feel. W dwóch maszynach mam takie zasilacze link, tyle, że większej mocy i nie było jak dotąd żadnych problemów. Dodam także, że oba komputery chodzą 24 godziny na dobę i często osiągają nieprzerwany uptime w granicach 90 dni.

l0ud, mówiłem, że nic innego nie będę zmieniał. Z resztą ten zasilacz służy mi prawie 4 lata i ani razu nie nawalił. Z resztą mój komputer ma tylko maksymalnie kilkugodzinne uptime'y.

Natomiast co do kontrolera, słyszałem, że lepsze są na chipsetcie Nec'a niż na VIA. Czy to prawda?

Teraz trochę poczytałem o tym i masz rację - unikaj kart na chipsecie VIA i kup NEC'a. Są tylko trochę droższe, a z VIA niektórzy mieli problemy.

Szkoda, że nie chcesz zmienić zasilacza - zwłaszcza że poważnym sygnałem jest awaria portów usb na płycie oraz jego wiek. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że nie pociągnie nic więcej za sobą

l0ud, nie uznałbym tego za zły sygnał. Na tym samym zasilaczu w identycznej konfiguracji codziennie po bite 12 godziny, a czasem i po dwie trzy doby nic się nie popsuło (komputer ma identyczny wiek).

Zasilacz zasilaczowi nierowny, nawet ten sam model producenta etc.

Btw. ale macie problemy, nie chce zmieniac zasilacza to niech nie zmienia. Nie wszyscy sa takimi masochistami jak ja i wy ze daja 400zł na zasilacz

A i zapomniałbym, gdzie polecalibyście tanio kupić taki kontroler?

Temat do zamknięcia chyba, bo kupiłem już na allegro kontroler Neca i zobaczymy czy zadziała.