Elo chcialem sie was zapytac jakie notebook'i polecacie tak do 400euro?

W sensie wszystkie maja mniej wiecej to samo 3-4gb ddr3, 320/500 gb dysk 5400/7200rpm i reszta to ten sam standart najbadziej zastanawia mnie ktory procki sa najwydajniesze...

intel core duo
amd athlon 2
intel core i3
intel core i5

I miedzy kartami amd radeon 5470 hd / 6370 hd lub NVIDIA GeForce GT540

Thx za odp

Jeśli chodzi o procesory to największą wydajność uzyskasz z Intel Core i5. Co do grafiki możesz sprawdzić sobie sprawdzić i porównać wydajność

Ranking mobilnych kart graficznych
http://www.notebookcheck.pl/Mobilne-karty-...gow.1174.0.html

Ranking mobilnych procesorów
http://www.notebookcheck.pl/Mobilne-proces...gow.4344.0.html

Procesory tylko Intel.
Testowałem zarówno AMD i Intel, seria i jest najlepsza pod względem wydajności.
Warto się przyjrzeć laptopom HP ostatnio wprowadził kilka ciekawych pozycji.

Pozdrawiam

czy ja wiem, hp wycofuje się już z rynku

osobiście też mam hp, wg mnie warto polecić jeszcze toshibę i ew. asusa, sony vaio też są dobre, ale to nie ten przedział cenowy

Ja obecnie mam HP'ka i nie narzekam, co prawda mam go krótko bo niedawno kupiłem ale jestem zadowolony. Jeśli chodzi o Sony Vaio to zgadzam się z kolegą powyżej, użytkowałem kilka lat lapka Sony (i nadal mam) i muszę powiedzieć, że pracuje się na nim bardzo dobrze, bebechy też ok, poza nagrywarką z którą czasami miałem przeboje.

Co polecacie: HP czy Dell? Miałem lenovo i szukam czegoś bardziej odpornego.

Ja bym polecił Dell. Jestem bardzo z niego zadowolony zero problemów. I jeśli szukasz laptopa o wybranych parametrach to dell zapewnia kreator dzięki któremu będziesz mógł umieścić w nim co chcesz. A jeśli chodzi o procesor to do laptopa nie wiem czy najlepszym wyborem nie będzie AMD bo słyszałem że procki od tej firmy pobierają mniej energii od intel'ów, lecz jeśli laptop będzie mało przenoszony tzw. większość czasu będzie podpięty to bardziej polecam intela bo jest wydajniejszy.

Witam,
pozwalam sobie podpiąć się pod temat. Przejrzałem nieco sieci, forum (tematy związane z lapkami) i nadal mam mętlik. Do końca tego miesiąca chciałbym dokonać zakupu lapka w związku z czym prosiłbym Was o poradę. Może najpierw wypiszę co mnie interesuje, a co nie:

Interesuje mnie:
- pamięć 4GB lub więcej,
- procesor i3 lub i5,
- rozmiar 15,6 + monitor,
- napęd DVD (ale chyba dla 15 to standard),
- Windows 7,
- żeby nie było widać śladów paluchów!

Nie interesuje mnie:
- czas pracy na baterii (95% to praca jako stacjonarny),
- karta graficzna (nie będę używał go do grania).

Komp byłby na stałe podłączony do monitora, klawiatury i myszki (taki łatwo przenośny stacjonarny). Wykorzystanie? Eclipse, przeglądarki, czasem jakiś Gimp/Photoshop. Czy do takiego wykorzystania jest sens szaleć na i5 czy może wystarczy i3? Na całość (tj. lapek + monitor) chciałbym przeznaczyć z jakieś 3000 zł netto (na sam monitor liczę ok. 500 zł brutto), ale wiadomo - im taniej tym lepiej.

Reasumując: jaki lapek, jaki monitor?

Z góry dzięki za sugestie

Prosiłbym o jakieś sugestie z Waszej strony bo tyle tego na rynku jest, że po prostu się gubię.

// Edit:
Aktualnie mam lapka z Pentium M 2,26GHz (chyba ten) i 1GB RAM. Ostatnio coraz częściej mi się przywiesza, ale generalnie tragedii nie ma.

Byłem niedawno przed dylematem podobnym i powiem Ci, że trudno znaleźć jakiś w miarę sensowny. Ja szedłem po linii optimum, czyli mniej więcej by to się jakoś poskładało do kupy i było w miarę używalne. Ostatecznie kupiłem "małą wariacje na temat" tej serii: http://www.notebookcheck.pl/Recenzja-Asuso...GB.51170.0.html i powiem, że mam od tygodnia i po prostu dla mnie bomba. Ja mam wariant podobny do opisanego z 1GB grafiką, tyle że 6GB RAM na pokładzie (jest w MM za jakoś 2699 o ile dobrze pamiętam). Większość wad oraz zalet opisanych to prawda. Ale jego "hałaśliwość" poraża. Z 20cm słysze go kilka razy słabiej niż przeczyszczony stacjonarny żony z 2m A testowałem go ostatnio na natywnej rozdzielczości na full detalach grafiki używając WH40k: Soulstorm i nawet się nie zająknął gdy na ekranie naparzało się około 50 jednostek. I nadal był cichszy niż żony stacjonarka... Plusem jest też automatyczne przełączanie pomiędzy kartami graficznymi, przez co GF włącza się wtedy gdy tego wymaga praca akurat (jeśli doinstalujesz najnowsze stery to możesz wymusić to poprzez prawy klawisz myszki i wybranie jaki procesor graficzny ma zadziałać dla tej aplikacji), a poza tym jedzie na zintegrowanej. Nawet na baterii więc wytrzyma dość długo.

Ogólnie z tego co piszesz: procek i5 już szukaj. benchmarki nie kłamią Jeden z najsłabszych modeli i5 z nowej generacji ( i5-2410M, czyli taki jaki mam ) jest szybszy niż najszybsze z poprzedniej. Skoro lecisz i tak na zewnętrznym monitorze to 15 cali Ci w zupełności styknie. DVD to standard, ale można już znaleźć lapki z Blu-Ray w średniej kategorii cenowej. Windows7 Home Premium to preinstalowywany standard obecnie. 4GB to też standard dla lapów 2000-2500pln. Ja wahałem się między kilkoma modelami różnych firm. Po przeczytaniu wielu opinii HP odpadło ( mimo parametrów podzespołów i liczby interfejsów na wejście/wyjście porównywalnych z resztą lub większej ) ze względu na hałaśliwą pracę i serwis robiący sobie jaja z klientów. Acer ( http://www.notebookcheck.pl/Recenzja-Acer-...i5.50916.0.html ) odpadł z przyczyn subiektywnych ( złe doświadczenia z obsługą sklepu gdzie chciałem go kupić ) oraz kilku drobiazgów jak choćby grzanie się. Ty możesz bez problemu zejść z grafiką do modeli typu 520M lub niższych, ale zaopatrzyć w 6-8GB RAM na pokładzie.

Jeśli zależy Ci na ciszy: unikaj HP, są po prostu głośniejsze od konkurencji przy tych samych parametrach i grzeją sie mocno. O serwisie i jego "jakości" napisano wystarczająco wiele. Co do Acera to tu jest dylemat. Sam mam starego lapa z serii Aspire. Była to góra plastiku na Core2Duo i zintegrowanej grafie Intela, ale o dziwo cichutka i po chwli kombinowania ze sterami (ale nie wymaganej... po prostu chciałem więcej wydajności uzyskać) całkiem przyjemna, więc nie kryję, że nie mam urazy do firmy. Wiele osób jednak troche narzeka na jakość i stąd moje niezdecydowanie. Laptop ma już bowiem okolo 5 lat i nadal działa jak trzeba. Ja nastawiłem się na cichą pracę więc efekty technologii Asus'a zrobiły na mnie naprawdę dobre wrażenie patrząc na to co ma pod maską, bo nie są to układy zintegrowane, a więc swoje ilości ciepła wydzielają.

Jeśli zależy Ci na braku palców to będzie trudno trochę, bo wiele rzeczy obecnie w standardzie ma jakieś glossy czy błyszczący plastik, a to przyciąga kurz i paluchy :/ Niestety większość matryc nie jest matowa, wiec ja wolałem póki co zostawić ochronną folię nie odklejoną. Przynajmniej nie popalcuję ekranu Na pewno przy dużej ilości podpiętych peryferiów zwróć uwagę na rozmieszczenie gniazd. W tym Asusie miałbyś problem z podpięciem jednocześnie monitora, netu i zasilania, bo wszystko miałbyś na jednej, lewej, ściance obok siebie, a dodatkowo zasilanie tam jest zaraz obok wylotu powietrza, przez co zawsze masz tam cieplutko (laptop dobrze odprowadza ciepło, co w tamtym miejscu wyraźnie czuć), ale obudowa poza tym w miarę chłodna, nawet trzymana na kolanach. U innych producentów trochę więcej trzymania w stresie na kolanach i może parzyć, o czym sam dobrze wiem po pracy z jednym Advent-em i GF 8600M Ja chyba zostanę fanem Asus-a i pozostanę umiarkowanym Acer'a, jakoś nie mam przekonania do Toshiby, a do HP czy jakichś nieznanych no name na pewno nie będę podchodził Nie mialem kontaktu z Dell'em, ale ludzie chwalą ich za super serwis (choć Acer ostatnio zaczyna i tu punktować, bo postawił na door-2-door w nowszych modelach). Znajomi mają też Lenovo i nie narzekali póki co, więc chyba też jest OK. Widzę, że ze stronki notebookcheck korzystasz więc nie będę wspominał o ich forum, do którego odsyłam także.

Z monitorami się nie wypowiadam. Nie kupowałem od dawna więc nie siedzę w temacie.

Ja na Twoim miejscu bym zastanawiał się nad modelami już z i5 i dużą ilością RAM (6-8GB) z racji Eclipse i jeśli się da... dyskiem 7200RPM. 5600 może być już niestety wąskim gardłem w takich konfiguracjach. 7200 są cieplejsze, ale przy technologiach choćby Asusa w dziedzinie chłodzenia, pewnie dało by się coś ten aspekt akurat nieco schować w tył szuflady. Na pewno bym przy kolejnym zakupie patrzył na kulturę pracy, bo Asus mnie do tego na bank przyzwyczai. Już teraz mogę powiedzieć, że przy narmalnej pracy DVD jest głośniejsze niż sam laptop jeśli tylko napęd wskoczy na obroty, ale nie jest to uciążliwe i śmiało możesz podłączyć do laptopa tv przez HDMI i oglądać coś w HD na sensowniejszej już ilości cali. Ja dlatego między innymi już patrzyłem na obecność wyjścia HDMI oprócz DVI by podpiąć ewentualnie monitor. Siadasz, zmieniasz display i programujesz na 32+ calach Gdyby tv miał jeszcze rozdzielczość wyższą niż HD to miałbyś raj. A tak zapewnie 1024 Ci wejdzie. Choć kto wie... A nuż do grafiki lepszy tv będzie miał poprawniejsze odwzorowanie kolorów niż typowy monitor za kilkaset złotych.

Sądzę więc, że gdybyś spuścił z grafy ale podciągnął RAM i zszedł z i5 do i3 to z ceną lapka byś mógł się ustawić w granicach około 2000-2200pln, co na monitor dało by Ci większy margines. A na naszym forum smarują jakie to Eizo ma monitory och i ach. Tylko ceny już nie są takie och i ach, ale wciąż za parametry - akceptowalne. Więc czemu nie, skoro i tak masz zamiar coś z grafą kombinować? Jeśli nie, to tu też zjedziesz z cena w dół w jakimś stopniu.

Dzięki za mega wyczerpującą odpowiedź Słyszałem, że na i3 Windows 7 nie chodzi idealnie (nie wiem na ile to prawda) więc pewnie zrobić jak sugerujesz, tj. zainwestuję w i5. Grafika dla mnie nie ma znaczenia - do gier mam PS3 oglądanie filmów też nie - do tego mam kino domowe Tak więc sprzęt potrzebny tylko i wyłącznie do pracy.

Wcześniej myślałem o lapku z matrycą 13,3. Jednak różnica w cenie jest o jakieś 200 zł na jego niekorzyść, a rozmiar samego lapka nie jest jakoś oszałamiająco mniejszy, tak więc raczej pójdę w 15,6.

znajomy ma takiego i też sobie chwali, poza tym, że narzeka na uginającą się klawiaturę


tu się muszę zgodzić, mam hp i rzeczywiście grzeje, w krytycznym okresie nagrzewał mi się do 90 stopnii (jeżeli wierzyć everestowi) jednak odkąd przedmuchuję go co tydzień to wentylator praktycznie się nie włącza

W takim wypadku olej jakąkolwiek grafikę w lapie. Procesory z serii i5 mają wbudowany w procesor układ graficzny HD3000 i on sam na bank Ci wystarczy nie tylko do edytora tekstowego. Potrafi pociągnąć w niskich lub średnich ustawieniach nawet nowe gry czy filmy HD. Zresztą sam zobacz na notebookcheck.pl jego testy, a przekonasz się, że to już całkiem dobra integra. Problemem jest to, że większość sklepów jeśli już sprzedają lapki, pcha do nich dobre podzespoły i ciężko znaleźć jakieś warianty ekonomiczne. Najniższe jakie się znajduje z i5, mają grafiki dodatkowe GF 520M a jeśli coś już ma integrę, to są najczęściej to procki poprzedniej generacji, jeszcze nie z serii Sandy Bridge W zasadzie ciężko kupić Ci będzie coś tak ogołoconego. RAM to pal licho... Sam sobie możesz dokupić i wpiąć. Ale szkielet o niskich parametrach grafiki (lub tylko ze zintegrowaną) i i5 może być ciężko.

Co do klawiatury to czytałem, że to taka mała przypadłość tej serii i najlepiej samemu nieco podociskać, aż klawiatura wskoczy na swoje miejsce. Zdarzają się jakieś luzy bowiem podczas montażu. Ja miałem szczęście ciut większe i nie muszę samodzielnie poprawiać tej małej usterki

Co do grzania sie to w ASUSach z tej serii, z tego co czytałem, ciężko uświadczyć, gdyż przy zbliżaniu się do pewnej granicy temperatury przy obciążaniu jednocześnie grafy i procka, sprzęt modyfikuje napięcia i tym samym obniża taktowanie procesora, zmniejszając możliwość przegrzania całości.

Decyzja zapadła - HP 4330s mam nadzieję, że podzielicie mój wybór. Minusem jest praktycznie stale pracujący wentylator, ale i tak zawsze u mnie leci muzyczka, więc spoko-loko. Mam nadzieję, że obudowa nie będzie się palcować (wygląda na to, że nie) bo to by mnie mega wpieniało Teraz kwestia monitora, ale to temat na nowy wątek.

Powiem Ci, że za tę samą cenę jak ów HP w X-Com kupiłem swojego ASUSa w MediaMarkt. Różnica między obydwoma taka, że mam dysk 640GB (5600RPM jednak), 6GB RAM i GF540M z własnym 1GB VRAM i 15,6 cala z identyczną rozdziałką natywną. Obawiam się więc, że nieco przepłaciłeś. Nie sądzę by dysk 7200 i 2GB więcej RAMu równoważyło kompletne okrojenie z silnej karty graficznej. Na dodatek przy zmniejszonej wielkości lapka (zauważ, że to już nie 15,6 cala). Za te parametry powinno być przynajmniej ze 200 mniej. No i czytając benchmarki znowu wychodzi kwestia wentylatorów, które szybko wchodzić potrafią na około 40 decybeli. Już prędzej bym się przy Twoich wymaganiach skusił tańszymi Acerami z lepszymi parametrami i choć bardziej się grzejącymi, to jednak tańszymi i gwarancją door-2-door w razie czego. HP ma niestety w Polsce taki serwis, że możesz jeszcze przeklinać dzień w którym coś Ci się sypnie. Dlatego wspomniałem o serwisie i jego kiepskiej ocenie gdy sam się decydowałem i to był jeden z głównych argumentów oprócz hałaśliwości, który w dużej mierze zdecydował, iż odpuściłem sobie jakikolwiek model laptopa tej firmy przy zakupach. Mam nadzieję, że Ty będziesz zadowolony i nie trafisz na felerny egzemplarz.

mam paviliona dv6 o identycznej budowie (przynajmniej obrazki wyglądają tak samo ) i jest całkiem spoko, obudowa się nie palcuje, jedynie ramka wokół ekranu, jest błyszcząca dlatego widać wszystkie odciski palców

Zamówienia jeszcze nie złożyłem, wstrzymuję się do wyboru monitora żeby zamówić od razu całość. Obejrzałem sobie ten filmik i w zasadzie nie wiem czy brać i5 czy i3. Różnica w cenie to 400 zł brutto (325 zł netto). Zastosowanie lapka to tylko wyłącznie programowanie, czyli odpalony Eclipse + przeglądarki. Żadnej zabawy z multimediami czy innych tego typu cudów. Raz na ruski rok odpalony Photoshop żeby coś tam z niego wyciąć (nie tworzyć). W przyszłości może wejdę w .NET czy Javę, ale to nie teraz. Tak więc czy do takich zastosowań nie wystarczy i3 (taki) w porównaniu z i5 (taki)? Może jestem upierdliwy, ale nie znam się na tym, a nie chcę wywalać kasy w błoto i nie wykorzystać tego, co daje mi sprzęt.

PS: Między podanymi przeze mnie lapami jest jeszcze różnica w rozmiarze dysku oraz wersji Windowsa, ale te rzeczy akurat mnie nie interesują ("gorszy" pod tym względem jest dla mnie wystarczający).

Jeśli brać pod uwagę przedstawione procesory http://ark.intel.com/compare/52224,52220 to są prawie takie same, na te same podstawki. i5 ma Turbo Boost Technology, ciut większe taktowanie. Jeśli zastanawiasz się między nimi, to wybór jest raczej prosty (tym bardziej przy takiej różnicy w cenie).
Rozmiar dysku według mnie nie ma prawie znaczenia, chyba, że chcesz gromadzić filmy albo robisz bardzo dużo backupów Ważniejsza jest prędkość, 5400 vs 7200 się zauważa.
Hp jest fajne w linii biznesowej, niestety ceny 14" to powyżej 5k. Za tą cenę proponowałbym asusa lub dell'a (tu akurat podałem z i5 bo mają od razu 8GB RAM, ale możesz poszukać z i3 z 4GB w jednej kości i drugie 4GB dokupić)

Rozumiem, że sugerowałbyś jednak i3? Co do dysku to oba kompy mają 7200 - różnią się jedynie pojemnością (320GB vs 500GB), ale nie jest to dla mnie istotne.

Tak, z tych dwóch to i3.

Sobie szukam laptopa, 14", tylko ciut mocniejszy. Zastanawiałem się nad i5 vs i7. Z tym, że i5-2520M (wsprarcie dla AES, Virt). W moim dylemacie różnica jest większa, bo wybrane przeze mnie procki różnią się dwukrotnie ilością rdzeni i wątków, cache. W Twoim przypadku tego nie ma, więc moim zdaniem nie warto przepłacać.