Opiszę problem na konkretnym przykładzie. Nie wiem czy w ogóle jest jakiekolwiek rozwiązanie tego problemu, ale spróbuje spytac.
Od 2000 roku bylem właścicielem strony o adresie www.webmedia.pl/bp2000. Obok webmedia.pl funkcjonowała webmedia.com.pl. Doszło do jakis nieporozumień pomiędzy właścicielami około 2 lat temu i domena webmedia.pl zniknęła z sieci. Fizycznie jej nie ma. Problem w tym, że moja strona miała w nazwie webmedia.pl, a nie webmedia.com.pl, która to strona funkcjonuje do dzisiaj. Moja strona jest jak na polski Intenet bardzo wiekowa, bo ma już ponad 13 lat. Naturalnych linkow do niej sa setki, tylko prowadzą do nikąt. Teraz dodatkowo przeszedłem do swojej już domeny. Przekierowanie z webmedia.com.pl nie sprawia żadnych problemów, ale teraz to jest "żadna" domena.

I moje pytanie. Czy istnieje jakikolwiek sposób, aby google dowiedziała się że z adresu www.webmedia.pl/bp2000 ma kierować się na docelowy inwestycja.warszawa.pl. Czy też dopóki nie uruchomiona zostanie domena webmedia.pl to nic z tym nie da się zrobić. Z tego co wiem właściciel tej domeny ani myśli jej uruchomić, a trwa to już około 2 lat.

Bez zgody właściciela domeny - nie ma takiej (legalnej) możliwości. Gdyby była, np. ja mógłbym zechcieć przekierować sobie http://php.pl/forum na swoją domenę. Rozumiesz chyba, że taka możliwość otwierałaby furtkę do wielu nadużyć?

Tak też myślałem, ale czy może słyszeliście o sytuacjach, gdy właściciela pozbawiono domeny, gdy jego działania przynoszą innym użytkownikom straty w wyniku usunięcia domeny bez powodu. W sumie do czegoś się zobowiązał, a jego działania niczym nie są uzasadnione. Z tego co wiem nie chce jej ani sprzedać, ani uruchomić.

A jak posiadam samochód, którego nie chcę ani sprzedać, ani uruchamiać, to też istnieje prawo, żeby mnie go pozbawić?

Skoro właściciel ma wykupioną domenę, to może robić z nią co chce. Jeśli zobowiązał się świadczyć Ci jakąś usługę, to na pewno masz na to jakiś dowód. Jeśli domena była wcześniej Twoja i przez Twoją nieuwagę ktoś Ci ją przejął, to też masz zapewne jakieś dowody na poparcie swoich racji. Wtedy z dowodami lecisz do sądu. Inaczej niczego na nikim nie masz prawa wymuszać.

Jeżeli jest jej włascieielem to może z nia zrobić co chce.
Skoro nie masz żadnego papierowego potwierdzernia to możesz sobie pomarzyć.