Moim zdaniem IE udostepnia wiele rzeczy ktorych nie obsluguja inne przegladarki (mimo iz sa niezgodne z standardami), a wielu webmasterow je wykorzystuje, dlatego stawiam glos za IE.

A ja głosuję za W3C i testowaniem przynajmniej na IE/NN/Opera

Jeżeli już to IE są niezgodne ze standardem.
Testować... ściągniecię mozilli czy opery naprawde nie jest wielkim wysiłkiem, szczególnie jak ktoś ma stałe łąćze.

Przez jakiś czas korzystałem z Opery i jedyny problem jaki sprawiała to niewłaściwa obsługa Javascriptu (czasami), a co za tym idzie błędne wyświetlanie niektórych stron (np. starsze wersje phpmyadmina z nawiagacją poprzez [+] i [-] po lewej strone).

W3C. Nigdy nie byłem za badzIEwnymi przeglądarkami i nigdy nie będę. IE nie używam, wrócić do niej też nie wrócę, bo jest 100 lat za murzynami. Nawet tego nie można przeglądarką nazwać. Raczej wolałbym używać słowa 'program' i to dość nieudany :-)

Rzeczy, które udostępnia IE, to wynalazki microsoftu nijak mające się do usability, czy poprawnego projektowania witryn internetowych. Argument do mnie nie przemawia w ogóle.

http://mozillapl.org/101 <- 101 rzeczy, które nie potrafi Twoje IE ;-)

Mozillę gorąco polecam.

Apdejt: Ktoś kto potrafi zrobić stronę działającą tylko w IE dla mnie żadnym 'webmajstrem' nie jest :-)

Może to trochę na zasadzie "Jedzcie gówno, miliardy much nie mogą sie mylić", ale tak czy siak pisząc system skierowany pod określonego odbiorcę biurowego, piszę go pod IE i nie martwię się, że na innej przeglądarce będzie wyglądało to źle (chociaż wygląda i działa ok ). Jak to mówią: klient ma zawsze rację, a klient ma MSIE...

Kiedys pod linuxem uzywalem Opery ale pojawila sie Mozilla i jest naprawde dobra. Pod windowsem zdarza mi sie uzywac IE. Ostatnio mialem niestety dziwne problemy z 'kompata(ty)bilnoscia' pisanych przeze mnie stronek pod Opera -- dlatego przegladarke te spisalem na straty, niestety. Reasumujac na 3 przegladarki 2 dzialaja idealnie -- niestety trzecia z nich ostatnio sie 'popsula'...

Wracjac do pytania : warto optymalizowac stronki, a niekiedy trzeba bo szef karze 8)

scanner ma rację






IE używa wg różnych sądaży 70-90% użytkowników, więc mówienie że ja IE nigdy nie będę używał jest przejawem totalnej ignorancji, więc powyższa argumntacja w ogóle mnie nie przekonuje.



Takie podejście również uważam za błędne. Nie można udawać, że istnieje tylko IE, po czym jak ktoś otworzy strone W Operze czy Mozilli całość się sypnie.

Założyć trzeba, że IE/O/NN obsługują 99% rynku i pod kątem tych przeglądarek strony powinny byc optymalizowane.

Na koniec słowo o 101 rzeczach, których nie potrafi IE.
Przypuszczam, że Microsoft też znalazł by parę takich funkcji których inne przeglądarki nie mają. Dla przykładu np Mozilla 1.5 nie wiedziała co to znaczy <table height="100%">. O ile kojarzę to w wersji 1.6 już działa.

Uzywałem opere i musze stwierdzic, ze jakas taka troche lewa jest :| Nie mówie o sammej przeglądarce jako programie co chwile sie wieszającym i chodzącym jak najwieksza krowa, ale o sposobie wyswietlania. Np. czesto były problemy z róznymego typu formularzami. Wywyłał i wysyłał i wysyłał... i niby wysłał, ale dalej wysyyłał na pasku postepu
Poza tym checkboxy mi znikły, tj jakie takie czarne sie zrobiły itp.

Osobiście staram się pisać kod pod IE, Operę, Mozillę i NN. Kiedyś to olewałem (początki kodowania w HTMLu), ale teraz staram się, by moje strony były zgodne z jak największą liczbą przeglądarek.
Nawet ostatnio byłem zaskoczony, gdy pani w przychodni obsługiwała bazę danych pacjentów z poziomu przeglądarki (Mozilla albo NN).

Jeśli chodzi o ten mały procent przeglądarek, to staram się namawiać znajomych do zmiany na Mozillę. Przyznam szczerze, że teraz są mi wdzięczni, że ich uwolniłem od IE, który w najmniej oczekiwanym momencie wywala błąd i zamyka wszystkie dotychczas otwarte okna. Nie wspomnę już o braku zakładek. Nie wyobrażam sobie pracy bez nich. :-)

Witam

Wg mojego skromnego zdania pisanie stron to nie kwestia "optymalizacji" a znajomosci podstawowych zasad. Wiekszosc stron pisana jest na zasadzie "U mnie dziala to u innych tez...". Tzw. "Webmasterzy" nauczeni takim zwyczajem teraz maja wielkie problemy bo przyzwyczajeni do jedynej "slusznej" przegladarki i jej mozliwosci nie potrafia sie dostosowac (wiec podnosza alarm).
Nie chcialbym wywolywac tutaj flame war ale niestety IE nie oferuje juz (lub jeszcze) niczego czego nie moze zaoferowac Mozilla czy Opera. Oczywiscie ma on pare "ficzerow" nie obslugiwanych przez w/w ale nie jest to zaleta lecz wada (wiedza o tym ci ktorzy maja poinstalowane po kilkadziesiat dilerow, czy niejednokrotnie zwis przegladarki = zwis systemu).

Caly problem z M$ polega na tym iz w swej "dobroci" chce dac/wmusisc wszsytko - czyli z przegladarka (wbudowana w system) idzie nowy standard (w czasie gdy juz jeden istnieje), bedac czlonkiem W3C - nadal nie moze dostosowac sie do standardu (a to takie latwe: Autoupdate i po sprawie).
Glownym jednak problemem (wg mnie oczywiscie) jest zrobienie z IE kombajnu medialnego. Oczywiscie kazdy chce jak najlepiej pokazac/zobaczyc strony ale jak daleko mozna posunac sie w ingerencji przegladarki w system... M$ udostepnia wiele takich "ficzerow" zupelnie bez kontroli nad nimi - trudno pogodzic kombajn mogacy wszystko z bezpieczenstwem. Stad potem problemy zwyklych internautow siadajacych przed komputerem 2 razy w miesiacu...

Moze zaskocze pare osob ale to nie Bill Gates wymyslil Internet i to nie on wymyslil tez www.

Czas pokaze czy M$ pojdzie swoim czy naszym torem. (sadzac po wzroscie zainteresowania alternatywami raczej w nasza... ale kto to wie...).

Niestety zadna wersja HTML nie obsluguje takiej mozliwosci - do tego sa style.

Pod podanym wyzej linkiem "101 rzeczy, które nie potrafi Twoje IE" jest paredziesiat naprawde dobrych powodow dla ktorych warto korzystac z Mozilli.

Ja osobiscie wole Mozille bo jest duuuuzo bezpieczniejsza od IE - nie lubie gdy program, z ktorego korzystam robi cos czego mu nie kazalem, a co wiecej robi to tak ze tego nie widze...

Ostatnio pokazalem koledze w firmie jeden z "ficzerow" IE - 20 minut pozniej juz mial Firebird'a...

Podsumowujac: wg mnie powinno sie pisac strony jak najbardziej "cross-browser'owe" - korzystajac z W3C jest to jak najbardziej mozliwe. Strona napisane wg W3C na 99% wyswietli sie dobrze w IE (ewentualne poprawki sa latwe i znikome) w druga strone juz nie jest tak rozowo...

<ironia>
Kiedys dla zabawy napisalem stronke Mozilla ONLY
http://son.quake2.org/test/teo/
- tez tak mozna
</ironia>

Pozdrawiam

Czytaj niżej... mi się chce śmiać :-)



Człowieczku miły... height jest atrybutem niedozwolonym dla struktury dokumentu jaką jest tabela. Niedozwolonym przez W3C. Mozilla go nie interpretuje, bo i nie może go interpretować, przestrzegając restrykcji i narzuconych norm.

A ignoruję IE świadomie, bo nie przestrzega standardów. Na domiar złego, nie dość, że ich nie przestrzega, to pozwala na rzeczy wzięte z kosmosu. I nie interesuje mnie, czy masz mnie za ignoranta, czy nie. Ale Tobie mój drogi polecam poczytać specyfikację W3C, zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Dla mnie EOT. Bo takie wątki jak zwykle prowadzą do NICZEGO.

"Drogi" kolego lark



Ja czytam jeszcze niżej i rechotam ze smiechu.
Jeżeli dobrze przeczytasz mojego posta to zobaczysz tam, że nie mówię nic o specyfikacji W3C, bo temat brzmi "IE czy nie IE ? (optymalizacja kodu pod inne przegladarki) i na tem temat ja sie wypowiadam.

Rozumiem doskonale, że drażni Cię gdy ktoś nie zgadza sie z Twoimi poglądami (to cecha ludzi zakompleksionych), ale jak chcesz do kogoś szczelać z gróbej rury, to upewnij się czy dobrze mierzysz.

Otwórz sobie poniższy kod Mozillą 1.6 (dla informacji jest już polska wersja, bo może o tym nie wiesz) i wyświetl sobie poniższy kod.





czego Mozilla nie interpretuje, czerwone, żebyś czegoś nie przeoczył.

I jeszcze raz przeczytaj temat OPTYMALIZACJA a nie SPECYFIKACJA WC3

a co tu optymalizowac(i dla jakiej przegladarki)?
W tym wypadku(rozmiary tabel) korzystamy ze styli co daje rozwiazanie optymalne i zgodne z W3C...

Pozdrawiam

Ja uzywam IE i Mozilli.... Wada mozilli jest to, ze sie za dlugo laduje :/ (wiem, ze mozna ja trzymac w pamieci, zeby szybciej, ale oszczedzam na ramach).

Za to czyms, czego nie maja inne przegladarki, a ma IE sa np. kolorowe scrollbary (te mozillowate takie piekne nie sa... ).

Co do łamania standardów to w ostatniej poprawce do IE Microsoft zablokował URL-e SSL-owe typu https://użytkownik:hasło@lokacja jedyny dozwolony to https://lokacja - wystąpienie znaku @ w URL-u SSL-owym traktowane będzie jako błąd adresu. W tym przypadku MS złamał zasady tworzenia URL-i podane w RFC. Miało to na cely 'zabezpieczyć' przed tworzeniem URL-i podszywających się pod inne strony - Mozilla też miała ten problem ale poradzono sobie z nim nie łamiąc RFC.
Najlepsze jest to że piewcy MS z serwisu www.infojama.pl - stwierdzili że to nawet dobrze że tak się stało

To jest standardowe podejscie M$ - nie mozemy sobie poradzic to blokujemy.
Jak w starym kawale:
Q: Ilu pracownikow M$ potrzbnych jest do zmiany zarowki?
A: zadenego - M$ oglasza ze od tego momentu standardem jest ciemnosc...

A co do podszywania sie pod inne strony IE ma od lat bug:
DEMO: kliknij tutaj
Powyzszy link to tylko demonstracja - powinien dzialac jeszcze - jezeli nie to wreszcie cos sie zmienilo na dobre w IE.

Pozdrawiam

A widzieliście nową bete IE pre 6.05.
http://microsoft-beta.net/iexplore.
Ludzie mówią, że ma być wspaniała i wogle chociaż,
ja ostatnio przekonałem sie do mozilli uzywam IE,
bo ciagle nie mam czasu jej zainstalować

Czesciej korzystam z IE niz Mozilli. Piszac strone sugeruje sie wlasnie nimi choc najwieksza wage przywiazuje i tak do IE...

Nie bede komentowal poprzednich postow ale to moje zdanie:
- Osoba tworzaca strony tylko dla IE nie powinna mowic o sobie webmaster. Ktos kto olewa inne przegladarki poprostu nie przedstawia soba zadnnego profesjonalizmu. Dlatego widzac strony, ktore rozjezdzaja sie pod Mozilla odrazu je zamykam.
- Wielu z was nie czekajac dlugo przeniosla by sie na inne przegladarki niz IE gdyby choc raz zajazala na www.securityfocus.net i przejzala sobie exploity do IE -- "No ale skoro miliony jej uzywaja to czemu ja mial bym jej nie uzywac ?"

Reasumujac: tworzac strony trzeba myslec o innych uzytkownikach (z tego co zauwazylem to wlasni oni - nie IEowcy - sa bardziej pozadanym klientem niz uzytkownicy IE).
Natomiast same IE posiada tyle bugow, ze jezeli ktos powaznie mysli o bezpieczenstwie swoich danych powinien szerokim lukiem omijac ta przegladarke.

wiesz co 8O... zatkało mnie jak to pierwszy raz przeczytałem. Ty otwarcie mówisz, że zlewasz na takich jak ja 8O 8O !!! Jest tylko jeden rodzaj IE-kompatybilności jaki ja byłbym w stanie wykorzystać: Ale nawet tego nie robie ( co prawda nie mam homesajta, ale jakbym miał tezbym nie robił ), bo ja wszystkich szanuje tak samo i jestem za mniejszościami. Mniejszości trzeba szanować bo to one są prawdziwą wartością.

Ja się nie znam ale jestem za optymalizacją kodu dla roznych przeglądarek.

A chcialem zapytac o jedna rzecz, czy jest moze jakas stronka gdzie po polsku sa opisane ze tak powiem te stadardy??

Heh.. przesiadłem się na MozillePL. Fajne zwierzątko. Tylko formularze na forum kiepsko wyglądają. Swoją drogą M.PL ma ciekawy sposób renderowania tabel. IE czeka na wczytanie całej tabeli, Moz rysuje po <td></td>

Cóż, wszyscy chyba zgodzą się że strony zrobione IE-only to beznadzieja... Ale musze się przyznać że IE używam częściej niż mozilli... A co do tego arykułu o tym że Microsoft chce wszystko w necie opublikowac... czemu tyle "produktów" małych-miętkich zalega na półkach?? :? Przecież nie zdążą sprzedać nawet połowy produktów do 31 marca. A tak poza tym, czyżby nasz gigant poddał się piratom ? [/quote]

aaaaaa to jest demo jednego z ciekawszych bugow IE -> ta strona to tylko pokaz tego co "potrafi" IE.

Pod linkiem ktory podalem jest prosty trick ktory pozwala na zafalszowanie adresu w pasku IE... - ta strona to czysty zart, kawal, dowcip - jakim jest w sumie IE...

Pozdrawiam

Przyłącze się do dyskusji...

Ja niestety muszę stronkę tworzycłównie pod IE (takie jest grono odbiorców)...

jednkaże tworzę kilka wersji - każdą na innaprzeglądarkę...potem skrypt wybiera co i jak ma być...

z IE miałęm problemy - coś co chodziło na 5.0 nie działało na 5.5, coś co działało na 5.5 nie działało na 6.0 coś co działało na 6.0 nie działąło na 5.0...

IE to dla mnie syf, neistety nie mogę olać tego produktu pewnej shitowej firmy...

nie mogę w to uwierzyć, że każda wersja tego czegoś jest niekompatybilna z innymi wersjami nawet różniącymi sie o tylko jeden punkt...TO ŚWIADCZY O NIEUDOLNOŚCI PROGRAMISTÓW...

W dyskusji mój głos jest następujący :

należy tworzyć pod wszystkie mozliwe przeglądarki i testować na nich...a najlepiej zrobićdwie wersje - jedną na microshit IE i drugą na poważne przeglądarki...

Jak dla mnie to IE jest poważną przeglądarką - bo korzysta z niego ponad 90%.
Strony robie pod Mozillą, wiec pod tą przeglądarką bedzie działać na pewno - potem sprawdzam jeszcze pod IE.
IE (szczególnie 6.0) jakoś mnie odrzuca nie wiem czemu - staram sioe nie korzystać, jeżeli tylko moge to z Mozilli.

Chłopaki jest może jakiś program do sprawdzania czy dana strona będzie działąć pod poszczególnymi przeglądarkami...głównie chodzi mi o różne wersje IE...

1. Walidator W3C
2. Zainstalować przeglądarki i testować

No dobra scanner.. a jak przetestowaćkod na IE 5.0, IE 5.5, IE 6.0

zdarzało mi już się, że kod który napisałem w JS, na każdej z tych trzech przegladarek dawął inny efekt (tj. okienko w różnych miejscach się wyświetlało...

MOżna zawsze założyć, że użytkownik korzysta z najnowszej stabilnej wersji.

scanner - tak to ja mogę założyć przy Operze, Netscape, Mozilli...ale czy widziłeś kiedyś stabilną wersję IE? ja jeszcze nigdy - każda wersja IE przysparza mi kłopoty i tylko mzieniają się biblioteki w któych powstaje bład....

http://www.ranking.pl/rank.php?stat=browAL

Czy warto optymalizowac kod pod inne przegladarki? Moze ja zyłem w błędzie przez te lata, ale czy to nie jest troche bez sensu? Jak moze optymalizowac kod pod przegladarke? Jesli juz do kod pisze sie wedlog jakis norm, czyli W3C. btw wydaje mi sie ze optymalizacja oznacza taką modyfikacje kodu aby działała ona jak najsprwaniej, mowie tu o wydajnosci, a przy stronach takze wielkosci kodu(kB).
To ze IE nie stosuje sie do Norm W3C to juz inna sprawa.
Osobiscie pisze strone i staram sie przestrzegac norm zeby to mialo rece i nogi, i nie wiem co tu ma przegladarka z tym wspolnego. To ze niektre przegladarki lepiej lub gorzej wspolpracuja z Java lub JavaScriptem to inna historia.
Ostatnie moje przygody z IE:
tworzylem stronke w malym okienku, byla tam tabela, oczywiscie wykozystyalem style, no i wszystko sprawdzam pod Mozilla bo mam do niej zauwafnie. I cale szczescie ze znajomy przypomnial mi o IE, nie ma co strona troche sie porozjezdzala, i zamiast stosowac styli musialem uzyc normalnych artubutow.
Tworcom IE z checia zrobil bym masakre pila mechaniczna, ale zal mi ich.

Jeszcze jedno, czy moze dazylo sie komus cos takiego. Jesli poprzez js otwieracie nowe okno o konkretnych rozmiarach w pixlach, to oczekujecie od okienka ze obszar wyswietlania strony powienien miec podane rozmiary. pod Mozilla nie ma problemu, ale pod IE w to okienko laduje sie pasek scrolla. co zmniejsza okno o te parenascie px. Troche to utrudnialo mi prace.

lol, wyszedlem na niezlego idiote :? dalem sie nabrac - serio... Nastepnym razem dwa razy pomysle