Po raz pierwszy od dluzszego czasu jestem ponownie w trakcie poszukiwania pracy i troche dziwia mnie obecne praktyki. Konkretnie chodzi o nowy dla mnie zwyczaj wysylania zadan testowych kandytatom. Rozumiem ze pracodawca chce sprawdzic przyszlego pracownika, zobaczyc czy cv to tylko przechwalki itp. i nie mialbym nic przeciwko zrobieniu krotkich zadan, na pare godzin.
Ostatnio natomiast dostalem zadanie pt. napisac aplikacje MVC (z opisem wzorca, czyli wychodze z zalozenia ze mvc ma byc zaimplementowane w sposob, ktory opisuja), pod 7 tabel, z wszystkimi funkcjonalnlosciam na tych 7 tabelach (to znaczy dodawanie, edytowanie, itp.), z zaznaczeniem ze wyglad nie ma znaczenia i terminem 4 dni

Nie wiem jak wam ale mi sie wydaje ze to jest lekka przesada jednak.
Jakie jest wasze zdanie?