ale może czas na zmiany? Większość pracy z bazą wykonuję poprzez PDO (więc potencjalna zmiana nie będzie bardzo bolesna). Oczywiście są plusy w postaci masy świetnej dokumentacji, jakiej do innych baz jest mniej. Chyba nawet nigdy o samego mysql pytać na forum nie musiałem, zawsze coś znalazłem:) Ale pewne funkcjonalności np postgresa kuszą. Nie umiem teraz nawet ocenić na ile bym je wykorzystywał, ale są i kuszą. Nawet ta plikowa baza sqlite, ma parę fajnych rzeczy (np genialnie prosty backup). Więc pytam Was, bardziej obytych w bazach, czy warto się przesiąść i na co? Przy czym w grę wchodzą raczej darmowe rozwiązania - oracle odpada.

pozdro

to zależy co chcesz robić i w którą stronę iść
i czemu Oracle odpada jest za trudny? czy przeszkadza to że wersje pełne są drogie?
do ćwiczeń i poznania systemu wystarczy Oracle express

Mógłbyś to jakoś rozwinąć? Co masz na myśli?

Oracle odpada, bo czasami zrobię na zlecenie prostą stronę opartą o bazę danych. A tego z darmowym demo oracle zrobić już nie mogę. Choć nie da się zaprzeczyć, że to najbardziej zaawansowana baza. Ciekawe co teraz będzie z mysql po tym jak sun został kupiony przez oracle. nie chce mi się wierzyć, żeby chcieli rozwijać dwa systemy jednocześnie. Jak uważasz?

pozdro

MySQL jest i będzie i nawet jakby przyblokowali to od razu nie umrze (a robiąc to Oracle miałoby czarny PR). Baza Oracle z bazą MySQL nie konkurują bo to produkty z różnych lig. Oracle to "poważne" zastosowanie biznesowe Typowe stronki i serwisy używały i będą użyć MySQL/PostgreSQL/SQLite a i pewnie niebawem MongoDB/CouchDB itp.

Oracle i inne bardziej zaawansowane systemy tego typu oferują dużo więcej niż MySQL np. język programowania, bardziej złożone struktury danych, optymalizatory itp
Miałem na myśli to że jak skręciszz w tą stronę to musiał byś poświęcić więcej czasu na poznanie tych mechanizmów co mogło by procentować np zmianą pracy lepiej płatną



Oracle Express to w zasadzie pełna baza tylko że maksymalny rozmiar danych to 4 GB na bazę i dużo i mało: opis
Pisząc pod Oracle możesz się nauczyć wykorzystywać to środowisko i pisać aplikacje dla firm które mają u siebie tego typu bazy danych a nie mają narzędzi np. do raportowania - to dobry kawałek chleba

Codo historii MySQL-a nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem

No właśnie możliwości Oracle czy nawet M$ SQL serwer bardzo mnie kuszą. Dokładnie tak jak napisałeś mam więcej konstrukcji SQL, no po prostu język programowania, więcej można tam zrobić bez używania innych narzędzi np php. Ale, żadna mała firma się nie zgodzi, żeby im stronę zrobić na Oracle. I to troszkę problem.

Co myślicie o postgresie, ma szans na większą popularność, większy udział w rynku, a więc i potencjalnie lepsze zarobki na nim w pracy?

Riklaunim nie wiem ile mysql pożyje, ale przejęcie przez oracle mimo dobrego PR i oświadczeń Oracle nie pomoże tej bazie, to raczej będzie zamieranie, przecież chodzi o kasę.

pozdro

Jeśli nada chcesz robić małe stronki, to zostań przy MySQL. Jest na wszystkich sensownych hostingach. Jeśli jednak musisz już zmienić bazę, to zmień na PostreSQL. Używam go od dłuższego czasu i nie narzekam. Jednak baza ta ma jedną wadę. Ciężko znaleźć hosting, który udostępniał by bazę na świat, by można się było połączyć do nie przez pgadmin, a phpPgAdmin to badziewie jakich mało.

Czarny PR wśród wyznawców open source i innych maniaków. Duży biznes nawet by tego nie zauważył, a to właśnie do dużego biznesu skierowana jest oferta Oracle. Poza tym MySQL nie umrze, tylko zmieni się w przynętę dla potencjalnych nowych klientów.

Jeśli chcesz się rozwijać w kierunku baz danych, to zacznij poznawać Oracla lub MS SQL Server. Obie bazy zostały stworzone pod kątem dużych klientów i ich znajomość pozwoli Ci znaleźć dobrze płatną pracę, w której będziesz mógł się specjalizować (a nie jak teraz: html, css, sql, php, itd).

Czyli trudniej o dobry hosting z postgresem niż mysql? Patrzyłem i było tego sporo ale może coś nie dopatrzyłem.


No właśnie, oracle zależy na klientach firmowych, a oni nawet nie zauważą zniknięcia mysql. Albo mysql stanie się wersją demo oracle, niby działa, ale chcesz zrobić coś więcej niż selec i dostajesz linka do sklepu oracle, żebyś sobie kupił ich bazę. Trocha się tego obawiam, dlatego pomyślałem o postgresie.

Na razie mam dość dobry układ bo w robię bazy danych do mały stron, czasami tylko na boku całe strony. I to mi pasi, co będzie za pięć lat nie wiem, ale bardzo możliwe, że będę się zajmować tylko bazami. To co zostać przy mysql czy przesiadkę na postgresa zrobić? Czy z któregoś z nich będzie mi łatwiej się przesiąść na oracle czy ms sql serwer?

pozdro

Na Twoi miejscu pozostałbym przy MySQL i jednocześnie poznawał PostgreSQL. Sporo firm wymaga znajomości obu baz danych.
A jak już poznasz Postgresa na tyle, by móc się w nim swobodnie poruszać, to zacznij dłubanie w jakiejś poważnej bazie - SQL Server, czy Oracle.

Nie przesadzałbym z tym phpPgAdminem a odnośnie łączenia z bazą poprzez pgAdmin to kei.pl umożliwia takową operację. Ponadto bez żadnego problemu dodają np. TSearch2. Jeśli więc decydowałbyś się na PostgreSQL (do czego również i ja zachęcam) to możesz sprawdzić kei.pl.

Podsumowując, najpierw przesiadka na Postges potem na Oracle??

pozdro

Ja używam SQLite, a miałem do czynienia w pracy z MySQL i PostgreSQL. Nie trzeba rzucać jednego tylko po to by "nauczyć" się drugiego.

No ale sqlite to chyba jednak krok wstecz? Tam chyba nawet altery nie działają? I chyba nie ma mechanizmów uwierzytelniania? Każdy kto ma ten plik bazy może go odczytać, wystarczy describe i już przeglądamy bazę?

pozdro

Zależy czego potrzebujesz. Strukturę tabel można edytować np. za pomocą aplikacji jak sqlitebrowser. SQLite nie działa jako klient-serwer więc nie masz mechanizmów łączenia się z serwerem i logowania na dane konto. Tylko żeby przechwycić bazę SQLite trzeba fizycznie pobrać plik, a on może być spokojnie poza katalogiem obsługiwanym przez serwer. Jest to jedna z baz przeznaczona dla swojej niszy zastosowań. Ja z niej korzystam bo idealnie nadaje się do moich potrzeb

Nie no spoko ja nie mam nic przeciwko sqlite. Ponoć select jest szybki. Ale brak zarządzania użytkownikami to dla mnie minus. Jeśli na bazie ma pracować kilka osób to całość zarządzania uprawnieniami trzeba zaimplementować w php. W bazach typu serwer-klient ( np mysql którego używam ) część tej roboty przejmuje za mnie mechanizm bazy, a przynajmniej jest dodatkowych zabezpieczeniem.


Ale wracając do tematu. Która z darmowych baz danych jest najbardziej podobna do Oracle (albo MS SQL Server) Wiem, że to inna liga, ale może są jakieś podobieństwa, które później ułatwią ewentualną przesiadkę

pozdro

Może się nie znam, może zarobiony jestem jednak po postach kolegi widzę, iż dopiero zaczyna przygodę z programowanie i ma nikłą wiedzę w wykorzystaniu baz danych. Przeglądając Twoje tematy miałeś problemy z drzewami i jednoczesnymi tagami - nie jest to wcale trudne, co wskazuje, że jesteś początkujący. Poznaj może pierw tego mysql - co oferuje i jakie ma wady, gdyż tak naprawdę poczytałeś gdzieś tam na temat oracle czy pgsql i próbujesz robić z prostej strony zaawansowaną aplikację najlepiej opartą o Oralce.

wlamywacz tak się składa, że programuje od kilku lat. Ale masz rację php/sql to dla mnie nowe rzeczy. Na pewno jesteś w nich bardziej zorientowany.

Odnośnie moich trudności z drzewkami i tagami to sprawa nie jest taka prosta jak się może wydawać. I jak się okazało nie tylko dla mnie. Więc jeśli wiesz jak uzyskać ten trochę nietypowy efekt to bardzo Cie proszę podziel się tą wiedzą. Poniżej dwa linki do moich tematów:
http://forum.php.pl/index.php?showtopic=132343&hl=
http://forum.php.pl/index.php?showtopic=133135&hl=

http://dev.mysql.com/tech-resources/articl...hical-data.html

Masz tu opisaną metodę nested set

na nazwa.pl postgres też jest na świat udostepniony

Co do darmowej bazy danych - Oracle nie przejmie. SAP do tego podchodził eraz MySQL jest Sun'a i nie sądze, żeby SUN wypuścił MySQL'a.Poza tym Oracle wystarczy że w FireBirdzie miesza

Jak chodzi o wydajność to powiem tak: postgre ma wydajność z Oraclem porównywalną. To jest bardzo dużo. Natomist to co moim zdaniem kuleje w Postgre to zaplanowane zadania (niby jakiś scheduler się pojawiił, ale to nadal nie to) i budowanie kostek. Ale to chyba nie po to

Ja bym jeszcze się zainteresował SQL Server. Wiecie, że 95% nowych instalacji SAP idzie własnie na SQL Server? Korzystałem z Oracle'a i SQLServera i produkt MS bardziej mi pasuje. Do tego integracja z kupą rzeczy.

Podsumowując. Postgre jest moim zdaniem dużo lepszym rozwiązaniem niż MyShitQL.