Internet Explorer wciąż ma duży udział na rynku, głównie ze względu na pirackie wersje systemu Windows oraz zastosowania biznesowe. Można jednak go nieco podretuszować – dzięki Google’owi.

Google Chrome Frame to najnowszy pomysł Google’a na ułatwienie życia webdeveloperom, którzy wciąż muszą brać poprawkę podczas projektowania witryn na wielu użytkowników, którzy z powodu nielegalnego Windowsa lub zastosowań biznesowych wciąż korzystają z przeglądarki Internet Explorer. Pomysł Google’a jest prosty: firma opracowała wtyczkę (na razie we wczesnej wersji testowej), która przestawia tryb renderowania w Explorerze na webkitowy (czyli taki, jaki jest używany w przeglądarce Chrome). Wtyczka się uaktywnia, jeśli w kodzie strony zostanie zawarty ciąg znaków: <meta-http-equiv="X-UA-Compatible" content="chrome=1">

Więcej informacji znajdziecie na witrynie Chrome Frame. I jeżeli nie jesteś zmuszony do pracy ze starszą wersją Internet Explorera, a lubisz tę aplikację, gorąco zachęcamy do jej uaktualnienia za pomocą usługi Windows.

źródło: http://www.chip.pl/news/internet-i-sieci/p...orer-z-webkitem

Pomysł imo kompletnie nietrafiony - webdeveloperzy aby zachować zgodność z wszystkimi przeglądarkami muszą przeglądać strony także w silniku IE i na pewno szybciej będzie odpalić Chrome niż cały czas bawić się w zmianę meta. A zwyczajnym użytkownikom się zwyczajnie nie będzie chciało instalować jakiejś wtyczki żeby mieć w IE webkita (o ile jakimś trafem będą w ogóle wiedzieć co to jest ).

A jeśli Google wielkim komunikatem namówi użytkowników swoich usług do instalacji? Przecież sporo osób korzysta z np. GMaila. Szary użytkownik zaufa, bo to Google.


Ale pani Jadzia z księgowości patrzy tylko na niebieską ikonkę i nie obchodzi jej jakiś chrom. Co to ma być?! Chromowaną stal, to ja mam gdzie indziej! Może być i szybciej, ale ważny jest tu czynnik psychologiczny.


Jw. Pozostaje jeszcze kwestia wydajności skryptów. A IE jest AFAIK trochę z tyłu. Lepiej żeby był Webkit w opakowaniu IE niż czyste IE.

Robili akcję promocyjną dla Chrome - co im to dało? Nie mają nawet 3% rynku a pozycja Chrome zamiast się umacniać to spada ostatnimi czasy. Co do szuflowania meta to trochę źle zinterpretowałem newsa Nie potępiam samej idei, zmiana silnika renderowania na WebKita za pomocą jednego meta to genialny pomysł ale moim zdaniem to się po prostu nie przyjmie.

Potrzebne będzie to do ich domyślnego klienta webowego Google Wave. Widocznie stwierdzili że nie da się zapewnić obsługi aplikacji HTML5 w IE8 i niższych więc stąd to rozwiązanie

notka z oficjalnego bloga Introducing google chrome frame
a tu raczej "najważniejsza" linijka ;]

wave pod ie <-- magia ;]

IMHO, jeśli ktoś będzie chciał google wave czy tego typu bajer, to google zadba, by się w IE wyświetlił ładny panel z informacją w widocznym miejscu, że "dla IE to nie działa i prosimy o zainstalowanie takiego tu pakieciku". Jeśli siłą i po dobroci się nie da, to trzeba sposobem. Zobaczymy za jakiś czas, ile będzie IE na WebKicie jechać na spreparowanych pod to stronach. Użytkownik IE to zbyt często bezmyślny osobnik, który poddaje się wpływom kogoś z renomą Samym autorytetem można nieraz przekonać do zmian. Przykład mam w firmie. Po przyjściu same IE były w użyciu. Obecnie gdybym nie musiał testować stron z innymi informatykami na tej przeglądarce, to tylko na dwóch kompach go handlowcy używają... A i tak na zmianę z FF. Chyba postęp

w praktyce można ten tag dokładać to strony (tak wiem poczekajmy xP)
to rozwiąże wiele problemów (tak tylko pierw przekonaj użytkownika żeby zainstalował to "ustrojstwo",
a klient to zawsze chce żeby mu wszystko działało bez niczego )

i jest git

Później wysyłam klientowi stronę z tym pluginem, wyskakuje mu okno i gość do mnie dzwoni "CO TO MA BYĆ?! KASOWAC MI TO ALE TO JUŻ!" - no i pozamiatane.