Cytat(insp928 @ 22.10.2009, 17:39:27 )

Przedstawmy fakty.
Sprostujmy błędne myślenie...
Cytat(insp928 @ 22.10.2009, 17:39:27 )

1. Wtyczka utnij.net nie jest niczym nowatorskim, ani unikatowym. Nie ma w niej ani linijki niespotykanego nigdzie indziej kodu.
Tylko do spraw patentowych oraz kilku innych jest wymagana unikatowość. To że ktoś rozwiąże pewien problem podobnie do innych osób, ale rozwiązanie do tej pory nie jest opatentowane przez nikogo daje dowolność. Jeśli jednak został, jak twierdzi Korro, użyty ten sam kod, w zasadzie bez jego zmian, modyfikacji. To znaczy że został on bezczelnie skopiowany. A to już nawet nie da się podpiąć w żaden sposób pod podobne myślenie. Po prostu plagiat i tyle.
Cytat(insp928 @ 22.10.2009, 17:39:27 )

2. Wtyczka utnij.net została opublikowana na licencji GPL. Nie muszę chyba wyjaśniać, co to znaczy?
GPL to nie freeware jak uważa wiele osób. A sądząc z wypowiedzi nie widzi Pan różnicy. GPL w swojej licencji pisze o tym, że w takich wypadkach jest konieczna informacja o źródle kodu, treść licencji dołączona do projektu oraz udostępnienie samemu źródła na tej licencji, choćby było wykorzystanych kilka linii tylko. Proszę się douczyć bo już kilka międzynarodowych firm musiało się ukorzyć przed sądami z racji olania tego. I to firm, które są znanymi markami.
Cytat(insp928 @ 22.10.2009, 17:39:27 )

3. Wtyczka got.pl nie została jeszcze nawet opublikowana w wersji beta. Trwają nad nią prace. Ściągnięto po prostu i zainstalowano w miarę prostą wtyczkę służącą do skracania adresów, by przetestować "jak to działa", jak umieścić coś w serwisie "Addons" i sprawdzić, czy po instalacji w Firefoxie będzie hulać.
Baja baju, a będziemy w raju

xpi do jakiego są konwertowane wtyczki, nie wymaga obecności w serwisie Addons. To format który ma możliwość instalacji także off-line bez konieczności podłączenia do sieci Internet.
Cytat(insp928 @ 22.10.2009, 17:39:27 )

4. Testowanie, czyli: -zmienienie w kodzie urla skracacza -umieszczenie w addons -ściągnięcie i instalacja; zakończyły się pomyślnie, wtyczkę na której przetestowano zostawiono w fazie "wyłaczona, nie zgłoszona do akceptacji". Dlaczego ktoś ją upublicznił - admin Addons? automat? - nie jestem w stanie powiedzieć.
Wyłączona, nie zgłoszona do akceptacji, a ktoś ot tak sobie ją może na Addons zobaczyć? Od kiedy białe jest czarne? Jesli coś jest wyłączone to nie może być jednocześnie włączone. Przepraszam, ale w serwisie dałem użytkownikom możliwość wyłaczenia pewnych rzeczy i co by ktoś nie próbował robić, to nijak się do tego nie dobierze. Nawet wpisanie poprawnego url do strony wyświetli pustkę bo wszystko jest z poziomu bazy danych sprawdzane. Jak wyłączone to wyłączone i już. Wątpię, by na Mozilla Addons nie potrafili tego wyłączyć nie tylko jako strony, ale i w wynikach wyszukiwania. U mnie także się w serwisie nie da.
Cytat(insp928 @ 22.10.2009, 17:39:27 )

5. Natychmiast, gdy otrzymałem informację o pojawieniu się wtyczki w repozytorium, została ponownie wyłączona. Nie powinno jej tam być, ja jej nie upubliczniałem.
Jeśli nie Pan to kto? Któryś z pracowników? Zdolny programista, któremu spodobał się nieznany w zasadzie portal skracający linki? Panie... Fani coś takiego robia sami jesli serwis juz jest poważnym przedsięwzięciem, a nie jakimś niszowym
Cytat(insp928 @ 22.10.2009, 17:39:27 )

6. Wstyd byłoby: -publikować wtyczkę nieoficjalną, a jedynie w formie mocno testowej -publikować tak prymitywną wtyczkę, chociażby nie czyszcząc jej z niepotrzebnych do niczego śmieciuchów -nie opisać, jeśli skorzystałoby się z kodu innej wtyczki, kto był jego autorem, vide. log prac nad got.pl.
W takim razie gdzie ten log? Z ciekawości bym przeczytał bo na stronie na którą wszedłem z ciekawości poza faq nie ma w zasadzie nic

Korro jakoś wtyczkę opublikował dla swojego serwisu. Oznaczenie ewidentnie wskazuje na betę -> 0.2, a nadmiarowy kod, obecnie nie wykorzystywany też oznacza jako wstęp do rozwinięcia jej możliwości. Z jego strony nie widzę nigdzie jakiejś ujmy. Sam nieraz projektując daję sobie furtkę awaryjną na rozwinięcie kodu czy dopisanie czegoś.
Cytat(insp928 @ 22.10.2009, 17:39:27 )

Polska to dziwny kraj. Staje się podobny do USA. Dobrze, że u nas nikt nie patentuje rzeczy oczywistych. Szkoda, że byle krzykacz z darma racji pomawia innych na publicznych forach - patrz. art. 212 KK a zwłaszcza art. 30 i art. 47 Konstytucji RP z 1997 r.
Cytatami takimi nie sprawi Pan na mnie wrażenia

Mnie już posądzano o takie rzeczy, że byłbym bogaczem gdybym je zgłaszał. Bo posądzanie mnie o przyczynianie się do czyjejś śmierci to już poważne oskarżenia, a i takie miałem pod swoim adresem kierowane. Dlatego też rzucanie artykułami Kodeksy karnego czy ustępami konstytucji RP dla mnie nie zawsze świadczy o inteligencji, ale raczej próbie wywarcia nacisku na kimś by się przymknął i siedział cicho. Równie dobrze jak ja wie Pan, że w takiej sytuacji najpierw będą sprawdzane zupełnie inne ustawy, w tym o prawie autorskim i badana będzie zgodność z licencją. W takim wypadku jest Pan w gorszej sytuacji, gdyż nie był Pan pierwszym upubliczniającym i to na Panu leży teraz obowiązek udowodnienia, że nie jest to plagiat. Porównanie kodów źródłowych z momentu zaistnienia sporu będzie wystarczającym dowodem. A wątpię by baza danych Mozilla Addons nie zawierała wcześniejszych wersji plików wtyczek. Ostrze sprawiedliwości jest obosieczne. Proszę o tym pamiętać, bo już w takich sytuacjach skarżący sami stawali się ofiarami

Strzelanie więc ślepakami to raczej mało. A jeśli już rzucamy to proszę zerknąć nieco niżej do 213 i 216 KK, zaś Wymienione artykuły Konstytucji nie mają zastosowania w tym wypadku Panie pseudo-prawniku bo tyczą się zupełnie innego zagadnienia - wolności i nietykalności osobistej. Ta zaś w rozumieniu ustaw nie jest tożsama z godnością osobistą i nie jest powiązana w żaden sposób z prawem patentowym. Poza tym Korro nie naruszył nawet Pana godności osobistej w żaden sposób. Proszę popatrzyć w cytowany przez 212 KK paragraf 1 ->
Cytat
Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
Sposób w jaki przedstawiony został zarzut nie nawiązuje do niego, gdyż nie został Pan czy firma poniżona. Zostało zgłoszone publicznie naruszenie licencji i nic więcej. Polecam więc zanim zacznie Pan siać nieprawdę przeczytanie już pierwszych artykułów tego ->
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20060900631Więcej by przestał Pan pisać głupoty nie trzeba.
Cytat(insp928 @ 22.10.2009, 17:39:27 )

Życzę wszystkim miłego dnia. Panu Korro trochę dystansu, mniej jadu i popuszczenia trochę ciśnienia, by nie pękł jak balon. Szkoda byłoby...
Życzę sięgania po dokładniejsze źródła opublikowanych ustaw, a ściślej mówiąc, tyczące dokładnie tematu w jakim Pan uważa się za osobę poszkodowaną, a nie sięganie po ogólnikowe ustawy, które nie tyczą się nawet danego przypadku. Wyskoczenie z Konstytucją RP w takiej sytuacji to strzał w stopę świadczący o Pana nieznajomości prawa tak naprawdę. Do tego jeszcze zakończenie nawet nie starające się kryć traktowania Korro w sposób jakby był nikim i można go rozdeptać... Jak to mówią?
"Można wyciągnąć człowieka ze wsi, ale nie da się wsi z człowieka."
I to by było na tyle jeśli chodzi o Pana argumenty prawne. W chwili obecnej jeśli zostanie porównany kod aplikacji obu i zostanie ustalone, że są zbyt podobne, to przegrał Pan sprawę, bo w takich sytuacjach liczy się data zgłoszenia wniosku patentowego lub publikacji dzieła/utworu

Nawet płotka może wygrać z gigantem

EDIT:
@down: Jednak przedmiot na studiach o nazwie "Prawo i administracja dla informatyków"" nie był taki zbędny jak myślałem