Cytat
Ok, faktycznie grubo przesadziłem. Przecież wszyscy wiedzą, że urzędy miejskie, paszportowe, służba zdrowia i wiele, wiele innych działają wyśmienicie. Wobec tego państwowa instytucja == samo dobro...
Sprzedałem na początku roku mieszkanie. Złożyłem PIT-23 i zapomniałem o sprawie. Po tygodniu zadzwoniła pani z US i poinformowała, że pomyliłem się w jednym miejscu i poprosiła bym przyszedł do urzędu. Razem ze tą panią poprawiłem błędy, co zajęło kilka minut.
Inny przykład. Wymeldowanie się. Zajęło mi to 15 minut, a pani, która mnie obsługiwała była uśmiechnięta, a co najważniejsze, wyrozumiała.
Mam jeszcze kilka innych przykładów na dobre działanie urzędów.
Cytat
PS.
Jak mógłbym wiedzieć z autopsji? Pytasz czy pracowałem w czymś takim? Nie, ale wystarczy, że mam (jak każdy) sporadyczny kontakt z urzędnikami i z tego wyciągam swój wniosek.
Byłem za w mieście X. Ukradli mi telefon. Czy wszyscy w tym mieście to złodzieje?