.

[']

Zgadzam się z m5910. Irak jest do bani.
Właśnie zginął najlepszy polski korespondent.

Zawsze musimy się pchać tam gdzie nie trzeba

Wielka szkoda, że zginął Polak, tym bardziej taki człowiek jak Waldemar Milewicz (co nie oznacza, że śmierć kogoś innego byłaby mniej tragiczna). Jednak wydaje mi się, że tak jak każdy żołnierz musi być gotowy na śmierć, to także reporter pracujący w kraju objętym wojną zdaje sobie sprawę z grożącego mu niebezpieczeństwa. Moim zdaniem dotyczy to tym bardziej tak doświadczonego fachowca jakim był Milewicz, który już w swoim życiu wiele tragedii zobaczył i przeżył.


PS. Jeszcze to do mnie nie do końca dociera że już nie zobaczę nowych reportaży tego człowieka...straszne...

Liko: wiecej szacunku dla zmarlych !

Posty zostaly usuniete.

["]
Niechaj spoczywa w spokoju, a jego śmierć niech otworzy oczy ludziom i im uświadomi, że wojna na którą pchnął nasz włażący w du** amerykanom rząd to nie masarz z olejkiem, a pobyt naszych ludzi w tym kraju jest conajmniej zbędny...

dolanczam sie, tez mi go szkoda ... TVP przez to straci na ogladalnosci

Z drugiej strony warto pamiętać, że dziennikarz to taka praca, że człowiek wręcz jest zobowiązany szukac takich niebezpiecznych miejsc. Szczególnie jak jest się reporterem wojennym.
Bardzo więc prawdopodobne, że i tak by się tam znajdowali, niezaleznie od tego, czy Polska brałaby w tym udział, czy też nie.

W każdym razie szkoda.

Szkoda też, że są ludzie, którzy godzą się na takie metody, by wywierać naciski na inne rządy.
Zauważcie - jak wyraznie ten zamach zbiegł się z rozmowami w polskim sejmie na temat opuszczenia Iraku.
Identycznie, jak 'przypadkowy' zbieg pewnych wyborów z ostatnimi zamachami bombowymi.
Najwyrazniej ktoś bardzo dokładnie ogląda zagraniczne wiadomości

a dlaczego nie mówicie o monatżyście który też zginął ? choć mało znany a raczej wogóle i tak przyczyniał się do tych reportarzy. [']

1. co znaczy [']?
2. w Iraku zginęło 10000 cywilów irackich? Ale co z tego, tak? Co spowodowało, iż jest dla was ważniejszy i przedstawia większą wartość wszyscy ci Irakijczycy razem? Milewicz był polakiem... miał inny kolor skóry... religie...? Zginąłe jeden Milewicz i wielka tragedia, a jak amerykańskie rakiety omijały cele i trafiały w zabudowania mieszkalne? To, co... to nic, co "nas" obchodzą Ci niechrześcijańscy idioci?
IHMO jak się pchali polacy na wojnę to teraz ich wina i niech nie rozpaczają... (albo niech pomyślą o 10000 w których mordowaniu pomagali).

3. też mi go żal, i uważam, że każda ofierze (czyli również i jemu) należy się pamięć.

Widzieliście okładkę najnowszego Super Expressu?
Co za cynizm! Jak możnabyło coś takiego zrobić?
Ja nie widziałem, ale myślę, że żle to wygląda. Po zakończeniu dzisiejszych Wiadomości p. Pieńkowska przeczytała list do redakcji SE, gdzie napisane są słowa oburzenia. Wszystko za kasę..

Jabol tak nie mozna rozumowac :!: Pewni ludzie ze wzgledy na pelniaona funkcje, i to co robia sa wazniejszy od innych i tak juz bedzie. to ze prezydent ma ochrone 24h na dobe to nie znaczy ze zaraz kazdy z nas ma miec. Co innego jak widzisz na ulicy nachlanego czlowieka, a co innego jesli tym czlowiekiem okarze np. nauczyciel, ktury powinien dawac wzor wychowania !!

invx, trochę jest w tym prawdy. Ale ja nie uważam, aby ludzie, którzy zginęli niewinnie nie byli gorsi :!: Przecież nie znasz ich! Na jakiej podstawie tak twierdzisz :?: To, że jedni ludzie są "bardziej" szanowani to nie znaczy, że mają większe prawo do życia niż inni :!:

Przeciez on jezdzil nie tylko tam, gdzie byli polacy....



['] - swieczka

jabol ['] to świeczka. :?

jabol: "umieraja ci, ktorych znamy"

hmm... racja (wogóle ciekawy cytat, skąd to jest?). Nie można się nie zgodzić.

Przepraszam, jeżeli moja wpowiedź była zbyt gwałtowna, ale mam nieodparte wrażenie, że tylko śmierci żołnierzy koalicji i obcokrajowców są warte wspominania (tzn. w opini środków przekazu).

jak by nie bylo bylo dla mnie to co innego jak zginie korespondent TVP, zginie bo taki byl zbieg okolicznosci, znalaz sie w niewlasciwym miejscu o niewlasciwej porze, niz pijak ktory zginie bo tym razem mu sie za durzo wypilo %.

P.S.
jak sie pisze zebym mogl dac nazwe usera kturego cytuje

['] - dla Milewicza

Przykro mi że zginął dziennikarz, niestety zawód korespondenta wojennego niesie za sobą takie ryzyko. Miejmy nadzieję że inni dziennikarze (nie tylko polscy) będą ostrożniejsi i w pogodni za pieniędzmi i tematem nie będą ryzykować swojego życia i podwładnych.

Niewiem czy posty tutaj mają sens, ale jeżeli mają, przyłączam się do tej umownej żałoby.

@invx

:wink:

Jak pisałem nie wiem dlaczego porównujesz innych ludzi, którzy zginęli niewinnie do "pijaka". Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Zginęło wielu niewinnych ludzi, którzy z pewnością nie zasługiwali na śmierć. Nie znasz ich! Inni ludzie także ginęli, ale dopiero zaczęto myślęć jak ta krzywda stała się ludziom bardziej poważanym.
Jednak śmierć "naszego" korespondenta była wyjątkowo poruszająca i z tego względu składam szczere kondolencje.

W. Milewicz zawsze jezdzil w takie rejony, gdzie byla wojna, gdzie cos sie dzialo, w pewnym sensie wiedzial co robi, ale to byla jego praca, robil to dla nasz wszystkich, zebysmy mogli wiedziec, co i jak, i dlatego jest szczegulna osoba, ktura wyjatkowo zasluguje na podziw, i uznanie, mimo jej tragicznej smierci, i nie mozna mowic ze jego smierc byla taka jak tego wspomnianego "pijaka".

Już zapomnieliści, że miał być zamach w Polsce żeby rząd wycofał żołnieży z Iraku. My spodziewliśmy się tutaj a Tu zonk, nie w Polsce ale poza Polską też można grozić. Bin Laden jest cfany i wie że byliśmy przygotowani na zamach. Bo to co się stało w Iraku to było zaplanowane.
Bin Laden myśli tak:

zabicie szanowanego Polaka u nas -----> wycofanie żołnierzy z Iraku

miik: głupoty gadasz. To był po prostu nieszcześliwy przypadek. To mógłby być ktokolwiek z naklejką PRESS na szybie samochodu.

niestety tak już bywa...każdemu zmarłemu należy się szacunek...