Konfiguruję DNS, aby uruchomić Apache, ale za nic w świecie nie widzę skutków tego.

Po zrestartowaniu komputera próbuję pingować adres i bez rezultatu. Zwraca mi błąd, że taki komputer nie istnieje.

Może źle ustawiłem adres komputera w pliku hosts.

A czy w ogóle DNS ma coś wspólnego z plikiem hosts?

Jak sprawdzic czy DNS działa poprawnie, czy pingowanie wystarczy?

Bardzo prosze o pomoc

a po co konfigurowac DNS aby Apache dzialal :?: nic w windzie nie ruszaj, tylko zainstaluj apache'a i co tam potrzebujesz , odpal i juz gotowe:)

no ja nie wiem kozystam z apache'a juz z 2 lata i nigdy nie musialem DNSow zmieniac...

Apacha instaluje na Linuksie.

Koniecznie muszę skonfigurować DNS, czyli Binda, aby poprawnie wszystko mi działało, przekierowania, aliasy, itp

Moze wiecej szczegolow ? Konfigurujesz Apache zeby byl widziany z netu czy tylko lokalnie ? Jak lokalnie to starczy plik /etc/hosts. W resolv.conf musisz jeszcze wpisac zeby najpierw szukal w etc/hosts a pozniej w dns'ie.

Konfiguruje Apache, aby był widziany w necie i mimo książkowej konfiguracji DNSa nie chce mi działać DNS. Sam już nie wiem od czego zacząć i jak sprawdzić DNS czy działa.

Funkcjonowanie DNSa sprawdzasz poleceniem dig.Jeśli chcesz spytać konkretny DNS użyj takiej składni:. Jeśli chcesz prześledzić jak porusza się pakiet (widać wtedy gdzie urywa się łączność) użyj polecenia traceroute, czyli:. Na temat samej konfiguracji Bind'a jest w sieci sporo informacji.