Nadszedł dzień w którym po raz pierwszy zmuszony jestem skorzystać z obiektówki nie dlatego że "tak trzeba" a dlatego że pisząc kod standardowo i zamykając go w funkcjach procedurach zaczynam się najzwyczajniej w świecie gubić w projekcie.

ogólnie sprawa wygląda tak:

mam przykładowo tablicę kategorii która zawiera takie dane jak:

-id
-nazwe
-kolor
-kolor_hover
-opis

dodatkowo tą listę chciałbym aktualizować i wyświetlać, będę dodawał i usuwał nowe rekordy itp.

pytanie nr. 1 czy pojedyńcza kategoria powinna być obiektem a lista kategorii kolejnym obiektem zawierającym obiekty poszczególnych kategorii oraz główne metody (wyświetlanie, usuwanie, dodawanie itp.) ?

Inny bardziej skomplikowany przykład:

Mamy mapę składającą się z kolorowych kulek

każda kulka ma takie dane jak

-pozycja x
-pozycja y
-przeźroczystość
-kategoria

- pojedyncza mapa składa się z x-kulek
- mapę możemy animować zmieniać jej przeźroczystość w określonej sekwencji przesuwać ją itp. (możemy przesuwać pojedyncze kulki)
- jakby tego było mało mapa składa się z kilkunastu - klatek każda klatka to zbiór kulek których pozycja się nie zmienia ale zmienia się ich kolor) (jedna klatka może zmieniać się co 20-30 sekund)
- każda mapa reaguje na ruch jeśli kursor myszki jest nad kulką z określoną kategorią to kolor wszystkich kulek zmienia się na kolor_hover podany w tablicy/obiekcie kategorie
- dodatkowo cały projekt zawiera kilka różnych map więc czy ich zbiór też powinien być obiektem czy jedynie tablicą ?

może macie pomysł jak to ogarnąć obiektowo bo ja już sam nie wiem...

dodam że cały projekt zapisuje w pliku jako JSON więc z tych wszystkich danych muszę stworzyć jedną wielowymiarową super tablicę.