Witam,

Ostatnio zauważyłem że wiele gier zostaje przechodzone na czas, wczoraj dostałem płytę na której w niecałą godzinę ktoś przeszedł HalfLife'a, którego ja przechodziłem ok. miesiąca. Jednak bardziej ciekawy wyczyn dokonał kolejny maniak gier który grę The Elder Scrolls III: Morrowind, przeszedł w 0:14:26!!!!!!!

Tutaj link który znalazłem, można na tej stronie zobaczyć wiele innych gier przechodzonych w krótkim czasie. => http://speeddemosarchive.com.

... Kilka pytań... , Wiem że większość z was nie gra w gry(tzn. tak myślę ), ponieważ nie ma na to czasu, jednak jak myślicie, Czy to już nie jest małe przegięcie?

Jeśli ktoś zna więcej linków o podobnej tematyce to będę wdzięczny za podzielenie się nim ze mną. np. wgrywanie systemu operacyjnego w 30 sekund etc.

Pozdrawiam!

Ale te 'runy' wykorzystuja hacki i tricki byle by dojsc do konca gry -- niekoniecznie wykonujac wszystkie misje.

Pochwale sie ze win95 instalowalem na p100 w niecale 15 minut (gdy instalator podawal czas: 30-60min)

Z tymi zawodami na czas w grach, to chyba nie chodzi kto szybciej przejdzie tylko kto posiada lepszego patch'a
Diablo II bylo ponize 2 godzin Samo odwiedzenie pewnych miejsc aby zdobyc niezbedne przedmioty lub otworzyc teleportacje potrzebne do przejscia do nastepnego epizodu zajmuja maaaase czasu.

Ciezko powiedziec czy oni czitują czy nie, lecz zamieszczaja filmiki na swojej stronie, mozna sciagnac i zobaczyc

Musze przyznac ze przejscie GTA: SA uwazanej obecnie za najbardziej rozbudowana gre wszechczasów w 8 godzin to ładny wynik. ( jak twierdza ci sprinterzy jest spokojnie do pobicia ). Inny warty zauwazenia wynik to przejscie Fallouta w 17 minut Rozmawialem z wieloma zapalencami tej gry ktorzy przechdozili na kilkanascie mozliwych sposobow i swoj czas podawali 2:xx:xx

PS. Nie zapominajmy ze jest to czas przechdozenia głownej fabuły gry, a nie pobocznych questów itd.

Widziałem tego fallouta w 17 (a to nie było 20?) min. Facet nie Oszukiwał! Wiem bo później sam przeszedłem w 40 min

W 17 minut dostał się do The Vats, ukradł klucz do bomby, poszedł do San Francisco i w podziemiach katedry odpalił bombę? Chylę czoła...

To podobnie jest np. Return To Castle Of WolfenStein - mogę przejść to grę w max godzine może trochę dłużej - znam ją na pamięć

Ja widzialem (mam nawet na dysku) filmik w ktorym koles przechodzi calego quake 1 (wszystkie 4 epizocy + bonus) na nightmarze w 12 minut! I to nie jest rzadne oszustwo tylko po prosu majstersztyk, same speed jumpy, rocket jumpy, grenade jumpy od potworow i takie motywy, ktore normalnemu czlowiekowi sie w pale nie mieszcza. Warto sciagnac i objezec, rekord w szybkosci przejsca jednego poziomu 7 sekund, a ja swego czasu pamietam chyba z 2 godziny sie meczylem z sejvami oczywiscie.

edit:
ze swoich osiagniec moge napisac ze przejsde Quake 3 na nigtmarze w ok 60 min, ale to nie sztuka ;-)

Aha Chodziło o jedynkę (fallouta), ja widziałem gościa co w 20 min przeszedł dwójkę. Ja się pierwszy raz zetknąlem z tym w liceum kiedy kumpel w kilka godzin (chyba 3) przechodził Resident Evil I

Sciagnałem z tej strony filmik przechodzenia Fallouta 2. Dokładnie 19 minut i 40 kilka sekund zajeło przechodzenie mu tego.

Fakt ze jesli przechodzi sie gre po kilka razy to zna sie wszystko na pamiec. Osobiscie nie lubie grac w cos kilka razy.

Odnosnie Quake, słyszałem o pro playerach, graczu z niemiec, ktorego gra polega praktycznie na biegnieciu przed siebie, strzela jak maszyna, zazwyczaj trafia ... mysle ze dla takiego przejscie Quake to podobna sprawa.