Cytat
- blokowanie przed instalowaniem programow
Sa programy, ktore siedza w trayu i pozwalaja na uruchamianie okreslonych programow (wczesniej okreslasz jakie).(np TaskLock)
Cytat
- blokowanie przed kopiowaniem plikow na dysk (tylko do okresclonego folderu)
W 98 nie ma takiej mozliwosci, gdyz system plikow nie okresla praw dostepu. Oczywiscie zostaje zewnetrzny program, ale nie slyszalem o takim.
Polecam zabawe progzem Poledit (na oryg plytce z winda (jak chcesz to pw)) dzieki niemu mozesz nawet pousuwac elemnty menu start, zablokowac panel sterowania, ograniczyc dostep do ustawien ekranu)
Oczywiscie po instalce robisz obraz Ghostem obraz partycji, bo userzy i tak mieszaja (zainstaluja gg, mirca, i inne badziewia).
Na kazdym kompie instalujesz netbusa na haslo i jak user podskakuje (np chodzi po necie) to mu killujesz procesy (np quakea), sciszasz dzwiek jak slucha muzy... (mojemu sorowi od infy bardzo sie to podobalo

)
Na kazdym kompie obowiazkowo antyvir. (nawet jakis darmowy)
Bios na haslo.
Zrezygnuj z profili (w win98 prawie ich nie ma), chyba ze pojdziesz dalej i profile bedziesz trzymal na serwie samby.
Radze postawic serw DHCP, wtedy jak masz obrazy Ghosta to tam ustawiasz automatyczny konfig w TCP/IP w ustawieniach sieciowych. Najlepiej IP przyznawac po adresie MAC karty i wtedy latwo odciac kompa od netu, bo ma okreslone IP.
Oczywiscie pod winde robisz specjalna partycje (ja polecam wielkosci plyty cd) wtedy spokojnie sie miesci win+office+potrzebny soft. Zostaje okolo 100MB wolnego i jest git. Wtedy musisz swapa na sztywno ustawic, lub robisz pod niego oddzielna partycje.
Na serwie stawiasz squida zmuszasz ludzi do korzystania z niego (wiesz kto chodzi po stronach porno, blokujesz je jednym plikiem textowym) (blokujesz normalna maskarade), blokujesz porty mirca, gg, kazaa (tego sie nie da zablokowac, ale tez sa sposoby - zwalnianie transferu na porcie 1214) i innych uslug.
Poza tym jesli to winda 98 to userzy zawsze ci namieszaja, dlatego obraz partycji to podstawa - wtedy musisz zmuszac userow do trzymania swoich plikow (*.pas itp) na oddzielnej partycji lub zdalnym dysku (samba - wtedy nawet z quota mozesz im wyskoczyc). Oczywiscie tym ktorzy instaluja soft, odcinasz net.