Panowie, spokojnie, dajcie nam czas. Myślicie, że tak szybko spreparować posty spena by wyglądały tak jak chcemy... ?

żartowałem

Cytat(spenalzo)
To było dawno...zanim jeszcze pojawiła sie jakakolwiek werjsa wortalu na sieci.
Miałem zapał i chęci do pomocy społeczności php.pl, więc chciałem napisać artykuł i jakiś cykl porad o MySQLu i php. Ale skutecznie mi się odechciało, ponieważ...
a) to nie mogło być napisane w wordzie i wysłane komus, bo ten ktoś "pracuje za darmo i poświęca swój czas", więc przekonwertowanie dokumentu worda na format DocBook (czy jakiśtam inny).

dostałem przydział do jakiegoś systemu zarządzania czasem i grupami. O ile dobrze pamietam to musiałem sie określić co i kiedy napisze. W skrócie: zawracanie dupy...
c) że się tak wyrażę, "nadęcie" "zarządu". Wszedzie "Zarząd zrobi to, Zarząd zrobi tamto, zgłoszone do Zarządu" itd itp Po co ten cały zarząd? Przecież to miała być praca społeczna, a nie utrudnianie sobie życia i wywyższanie sie nad innych.
Co to spowodowało? To, że poczułem sie jak w jakimś urzędzie

który był stworzony dla urzędników a nie dla "chętnych". Bo jeżeli oprócz tego, że mam napisać artykuł to musi on jeszcze spełniać 325325 wymagań (bez których też by sie poradziło) może skutecznie zniechęcić każdego...
I dopóki nie zmieni się to na lepsze, to znaczy, że każdy chętny będzie mógl przysłać artykuł choćby w pliku .txt i ktoś sie tym zajmie (a nie "sprawa zostanie przekazan do Zarządu")
PS.
Wiem, że to było dawno i coś sie zmieniło, ale ogólny niemsak pozostał.
Może mój post jest trche przerysowany i pewnie zaraz posypią sie bluzgi typu "A co TY zrobiłeś dla php.pl?

" - trudno

Nie lubie owijać w bawełnę, szczegolnie widząc że wiele sie nie zmieniło w sprawie php.pl...
Mam nadzieje, że sie nie obrazicie za mocno (bo na pewno troche

).
Cytat(itsme)
Wyciete bo nie mogę sie znim skontaktować
Cytat(spenalzo)
Teraz stoje z boku, bo mi szkoda czasu na (tragi)komedię pt. "wortal php.pl"
Cytat(itsme)
Wyciete bo nie mogę sie znim skontaktować
Cytat(spenalzo)
Ja postanowiłem sobie, że jak php.pl stanie sie naprawde rozwijającym sie wortalem, to chętnie coś skrobne - ale nie teraz... naprawde jak czytam posty w "Organizacji" czy innych częściach forum, to widze ze php.pl ciagle stoi w tym samym miejscu jak stało 3 lata temu.
I założe sie jakby nie było całej tej wydumanej biurokracji, zarządów, spychologii itd itp to php.pl byłoby najlepszym polskim portalem o php. Mimo wszystko nadal Wierze, że tak sie stanie, ale w obecnym tempie to cieszyć sie tym bedą raczej moje dzieci (wnuki?) niż ja.
A co do anakina to nie znam cąłej sprawy, ale skoro ktoś chce wnieś domene php5.pl oraz kilkadziesiąt artykułów czy porad, i został zlany (tak to odbieram po postach na tym forum) to cóż... szkoda słów.
Cytat(DeyV)
a ja, co zresztą napisalem już parę postów wcześniej - jestem zupełnie odmiennego zdania, niż ty, spenalzo. Zresztą- nie pierwszy, i pewnie nie ostatni raz.
Biurokracja, spychologia, zarządy ... od dawna powtarzasz, że w php.pl widzisz tylko to.
A nie dostrzegasz, że wszystko to jest wynikiem wysiłków, by jakoś zorganizować i zapewnić możliwość działania większej ilość osób, niż 3 czy 5 (a ponoć takie zespoły dzialaja najsprawniej)
Nie ukrywamy, że nie wszystko nam wychodzi, że nie zawsze mamy pomysł, i że są pewne wpadki.
Zawsze pozostaje pewien niesmak, że coś nie zrobiło się tak, jak by się chciało zrobić.
Ale ... do cholery, nikt nie robi tego lepiej. Może miałbym poczucie winy, gdyby wokół nas była masa wortali i portali tematycznych, które rozwijałyby się i kwitły, a nasz nie. Ale... nie ma wcale wielu takich. Ani w Polsce ani na Świecie.
Pokazuje to, że poprowadzenie konkretnego projektu, bez kasy na to, jest po prostu trudne. Nie da się tego zmienić.
Spenalzo - mówisz - za dużo biurokracji... Choroba - toż przecież napisałem - nic nie stoii na przeszkodzie, by się organizować. By robić coś samemu, a potem tylko podpiąć się pod php.pl Jesteśmy na to gotowi. O ile określona grupa będzie chętna do pracy, a nie czekała aż ktoś coś zrobi za nich.
Bez przesady - każdy możę powiedzieć: "wycofałem się, choć chętnie bym coś robił" i "zarząd sobie nie radzi, zmieńcie się". Ale to, że słowo "zarząd" się niektórym nie będzie podobać - wiedzieliśmy od zawsze. A jednak większość osób to zaakceptowała, i nawet potrafi doecenić pewne działania.
A inni mówią .. ja zrobiłbym to lepiej. Albo: jest źle, więc nic nie zrobię.
Jakie to "patriotyczne"...
A ja Wam powiem inaczej.
Wortal wymaga pracy, ale połowę tej pracy jak narazie włożył 1 człowiek - Luka. Teraz potrzeba autorów tekstów. Począwszy od prostych, po te prawdziwe, mądre artykuły.
Potem będziemy się zastanawiać, czy można coś zmienić w designie.
I nie wiem jak Wy, ale ja już mam na pulpicie z 2 nowe artykuły. Trzeba poprawić swoją statystykę - troszę głupio mieć na swoim koncie tylko 1 czy 2 artykuły i parę newsów i być wymieniany w redakcji.
I wiecie co? Nie będę z tym czekał aż do momentu, gdy php.pl bedzie największym, lepszym, fajniejszym itp. wortalem programistycznym w polsce. Przecież wtedy moje artykuły mogłyby już nikogo nie zainteresować...

Cytat(itsme)
Nie na ten temat
Cytat(spenalzo)
DeyV i o to chodzi... Gadanie w tym stylu słychać (widać

) od jakichś 2 czy 3 lat i niewiele się zmienia.
Zespół php.pl stracił kupe świetnych ludzi (nie mówie o sobie, jakby ktoś pytał

) właśnie przez to, że ciągle było słychać tylko gadanie jaki to php.pl nie bedzie super ekstra zajedwabisty, a prace stały w miejscu.
I ja im sie nie dziwie - po co marnować prywatny czas (szczególnie jeżlei sie pracuje w ciągu dnia i niewiele go zostaje) skoro NIC nie idzie do przodu. Pewnie, że przychodza nowi ludzie - ale to nie znaczy, że "starzy" nie mogli zostać.
php.pl miało szanse być najlepszym portalem o php w Polsce, i jednym z lepszych w Europie czy świecie. W chwili obecnej niejednokrotnie strony tworzone przez jedną czy dwie osoby są lepsze niż "wortal" php.pl.
Taka jest smutna prawda, i jest już za późno, żeby to zmienić. Ci ludzie odeszli i już nie wrócą, a jak sami widzicie (topic "php pro umarło?") jest coraz mniej osób które nie poprzestają na zrobieniu sondy i skryptu komentarzy, tylko rozwijają sie dalej i chcą sie ta wiedzą dzielić.
@spenalzo o te posty Ci chodziło?