Witam

od pewnego czasu dzieje się ze mną coś bardzo dziwnego...
konkretnie to przestało mnie interesować programowanie.

Specjalnie założyłem nowe konto, nie chciałem pisać ze starego, nie wiem dlaczego...

Kompletnie nie wiem co mam zrobić, odkąd pamiętam zawsze chciałem pracować w IT, zawsze interesowała mnie informatyka.
Nie żebym kompletnie znienawidził komputery, po prostu dziwnie mi przeszło, tak jak człowiek w pewnym momencie wyrasta z grania w gry komputerowe (choć nie każdy) tak mi odechciało się pracy w IT...

Najgorsze że jestem w klasie maturalnej, chciałem iść na studia (oczywiście na informatykę) i kompletnie nie mogę sobie z tym poradzić, nie mam pojęcia co chcę robić w życiu.
Jeszcze niedawno przez myśl by mi nie przeszło to o czym teraz piszę, od zawsze informatyka była całym moim życiem!

Programuję od podstawówki, koduje głównie w PHP, biorę zlecenia, klienci doprowadzają mnie do szału, robię to tylko dla kasy...


Niedawno przeglądałem na jakiejś stronie wszystkie dostępne kierunki studiów, było ich z 50-100, żaden mi nie pasuje...


Weźcie coś doradźcie bo nie mam zamiaru pracować w byle gównianej firmie za 1000zł i żyć z miesiąca na miesiąc...

Primo: wolno miec tu jedno konto (ale cysiatron admin i tak nie umie 2 znalesc )
Secundo, wspomniales o zyciu z miesiaca na miesiac a potem cos o tysiacu zlotych, dwie przeciwne idee.
Tetrio:

@puciek, a golden gate co ma do tego?

W Japonii brakuje Ninja. Może się załapiesz.
Na żadnych studiach informatycznych nie nauczysz się tyle co ty sam. Ewentualnie na studiach będziesz mieć możliwość popracowania np na klastrach ale to tyle z plusów studiów.

To jest odpowiedzia na to co zrobic. Osoby ktore znaja mnie ciut dluzej wiedza co chce przekazac a ty mozesz sie domyslec.

Golden Gate słynie z samobójców... Nawet na wykopie ktoś ostatnio zamieścił filmik z ludźmi którzy skakali z tego mostu

A co do tego "zniechęcenia" - sam w tej chwili tak mam. Właściwie mam tak od roku - nawet edytora nie chce mi się otwierać i sam nie wiem jak mam "przywołać" tą pasje z powrotem... Kiedyś potrafiłem godzinami siedzieć nad kodem a teraz... ehh

Wypaliliście się zawodowo ?
Czyli albo nie jest to wasze powołanie albo mieliście nudne projekty .
Znajdźcie sobie jakiś własny super projekt np. gra czy własne forum albo coś jeszcze ciekawszego ew. zabawa z nowym językiem programowania.
Jak nie przeminie niechęć do programowania to czas szukać innej pracy/kierunku.


//edit

Bim to ty?

Wynika to pewnie z tego że w kółko klepiesz to samo, i nie sprawia Ci to przyjemności, rzeczy które musisz napisać nie są wyzwaniem tylko odgrzewaniem kotleta.
Postaw sobie cel, napisz coś co zmusi Cię do intensywnej pracy, rozmyślania nad projektem w każdej wolnej chwili.
Albo i tu cytat

przeszedlem juz przez cos takiego.

1. Zmniejsz ilosc zlecen conajmniej o polowe, a jesli mozesz to jeszcze mocniej. Jesli dopiero przygotowujesz sie do matury to prawdopodobnie nie masz krytycznej sytuacji z kasa
2. Nie bierz zlecen nudnych i za mala kase typu "postaw mi cos na joomla i dopisz 2 pluginy", a tym bardziej "zainstaluj mi windowsa" i "gra mi nie chce chodzic" - od razu pokazuj drzwi
3. staraj sie przez jakis czas pisac jak najmniej w php, dobrym pomyslem bedzie cos zupelnie innego typu prolog, lisp czy haskell. Jak masz cos zupelnie custom dla weba, sproboj to zrobic w jezyku ktorego nie znasz - python czy ruby
4. pobaw sie w robienie zadan na konkursy algorytmiczne i potrenuj na wrogach troche C++ & STL


po jakims czasie efekt bedzie taki, ze bedzie Ci sie chcialo, bedziesz lepszym programista, bedziesz pracowal 2x mniej a zarabial 4x wiecej

gdyby ochota do zabawy w programiste nie wrocila, sproboj isc w strone sieci komputerowych i zabezpieczen

@dziwny_gosc: młody jesteś, zrób sobie przerwę od programowania. Odpocznij. Miesiac, dwa czy tyle ile Ci trzeba. Znajdź dziewczynę, zaszalej z kumplami, oderwij się od "szarej codzienności". Póxniej wróć i zastosuj się do tego co napisał skowron-line. Szczególnie to co zacytował może być pomocne - tylko z umiarem

@Puciek: kompletnie już odbiło? widzisz że chłopak tu z depresją przychodzi a Ty mu takie głupie pomysły podsuwasz.

@Spawnm: jak się można wypalić zawodowo w wieku 18/19 lat? On nawet nie miał szansy dobrze poznać tej roboty. Zwyczajna depresja, rutyna i niechęć jak sądzę.

Przeczekaj ten okres, pojedź na urlop, wypocznij, bo chyba Cię dopada depresja (jednym z typowych objawów to zniechęcenie czynnościami, które przynosiły radość). Dodatkowo, jak zrobisz przerwę (jeśli możesz) to powinieneś być "bardziej wygłodniały".

A może zamiast od razu po maturze iść na studia, zrób sobie rok przerwy (jeżeli masz taką możliwość). Popracuj, zobacz co Cię tak naprawdę "kręci", być może niepotrzebnie kurczowo trzymasz się informatyki/programowania. To, że potrafisz to robić nie znaczy przecież, że musisz. Jest też opcja, że czasowo przejadł Ci się materiał - na to, jak już zostało wspomniane, najlepiej robi urlop.

Gdyby to byla depresja a nie durny placz dzieciaka "patrzcie na mnie" to bym moze potrafktowal to powaznie. A tak mamy emo nad ktorym nie ma co sie uzalac tylko trzeba go kopnac w dupe.

Nie czytałem całości... Chcę skomentować tylko jedno


A co to niby ma znaczyć? Ja ciągle się bawie, może w mniejszym stopniu bo mam dużo spraw na głowie w szkole i staram się odpoczywać w domku na wsi u rodziców ale ciągle coś tam dłubie. Na forum sie mało udzielam z tych samych powodów Ja ciągle jestem w pełni nastawiony na pracę w branży IT No i teraz w sumie żyje ciągle w oczekiwaniu na macbooka pro z us Także, pewnie wtedy coś się pojawie jak już ochłone z emocji Mac był moim marzeniem i wreszcie się spełnia. Aha, proszę o nie zaczynanie wojny Apple kontra MS, bo jużnaczytałem sięjednego tematu o tym i mi starczy. To są moje poglądy dotyczace apple i ich nie zmienie

Przypomniał mi się ten odcinek It Crowd, jak chłopaki myśleli, że mają PMS

typowy kur*a polaczek.
widzę że masz jakiś problem do emo, może masz dzieciaka emo? Jak nie do życzę z całego serca!




Reszcie dziękuje za dobre rady i oczywiście chętnie przeczytam opinie, sugestie innych osób.

Tak sie sklada ze niemiec a nie polak. Teraz widze ze poza placzem dolaczylo kopanie i tupanie. A emo nalezy rozstrzeliwac, pod sciane i ognia. Skoro zycie to tylko bol, cierpienie i inne takie bzdury to ja im chetnie pomoge z nim skonczyc.

@Puciek, ty pomyliłeś drogę. Ale nigdy nie jest za późno - przeznaczenie cię wzywa:


@dziwny_gosc - na znużenie najlepsze jest nicnierobienie. Odpuść sobie wszystko, przeczytaj jakąś fajną lekturę, oglądnij jakiś film, posłuchaj muzyki. Do miesiąca powinno ci przejść.

Cóż, ja średnio co pół roku mam coś takiego, że nic mi się nie chce. Przestaję pisywać na blogu, rozwijać swoje projekty etc. Po miesiącu mi przechodzi i wracam do wszystkiego ze zdwojonym zapałem. Zmieniłem więc ostatnio tryb pracy. Nic nie programuję w niedziele. Cały ten dzień spędzam bez komputera, ewentualnie grając w jakieś gry. Grunt to się nie przemęczać. Motywację poprawia również współpraca z kimś innym(najlepiej nad czymś wielkim) .

@Puciek: po czym poznałeś, że on jest emo?

http://www.youtube.com/watch?v=A-c-xc24C8g


Po tym ze pisze z nowego konta zeby daleko nie szukac. Jakby mial faktyczna depresje to srednio by go to obchodzilo i napisalby z "glownego" (jezeli w ogole by napisal, marudzenie o swoim losie to nie jest typowa cecha osoby z depresja).

Ok w takim razie dlaczego uważasz, że albo ma depresję(co w sumie wykluczyłeś), albo jest emo? Moim zdaniem jest trzecia opcja - po prostu się przemęczył i potrzebuje przerwy.

1. Uzalanie sie nad soba
2. Uzalanie sie nad soba na forum publicznym
3. Uzalanie sie nad soba na forum publicznym z anonimowego konta
4. Uzalanie sie nad soba na forum publicznym z anonimowego konta tylko po to zeby zdobyc jakas sympatie
5. Uzalanie sie nad soba na forum publicznym z anonimowego konta tylko po to zeby zdobyc jakas sympatie bo nikt mnie nie rozumie
6. Uzalanie sie nad soba na forum publicznym z anonimowego konta tylko po to zeby zdobyc jakas sympatie bo nikt mnie nie rozumie a wszystko co kochalem juz mnie nie bawi
7. Uzalanie sie nad soba na forum publicznym z anonimowego konta tylko po to zeby zdobyc jakas sympatie bo nikt mnie nie rozumie a wszystko co kochalem juz mnie nie bawi i moje zycie stracilo sens.

Jak jestes przemeczony to poprostu bierzesz przerwe.

Napisz książkę to się przy niej zrelaksuje.

Zgodnie z regulaminem forum posiadamy jedno konto i z niego korzystamy.

Twoje poprzednie konto to zapewne [zgadłem, usuwam na prośbę], ale 100% pewności nie mam, więc ci się upiecze. Temat zamykam.
Jeśli zapragniesz kontynuować jako prawdziwy ty to zapraszam na PW